Kuraito
g/beka

To uczucie gdy spiewasz tak slabo ze nawet autotune nie pomaga. xD

Wojnar

@Kuraito: Ogłuchłem xD

newinuto
g/Koty

Tyle lat jogi... ;)
https://scontent-ams2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/11113834_983271435051833_4544676765680493700_n.jpg?oh=f2fb52d2ec242a21e417d0d82ca09d62&oe=56318FAB

Wojnar

@borysses: Znalazłem. To był błąd :C

borysses
g/Gry

W grze wcielamy się w postać Adolfa Eichmanna, głównego wykonawcę Holocaustu. To pewne zaskoczenie. Początkowo deweloperzy informowali, iż w „ATG” będziemy grali Rudolfem Hoessem – komendantem obozu zagłady Auschwitz. Sama gra miał zaś mieć postać typowego sima. Jednakże twórcy z HistGames zdecydowali się podnieść poziom zarządzania. Dzięki temu nie kierujemy jednym obozem, ale całą ich siecią.

Zaczynamy w 1933 roku od składającego się ledwie z kilku baraków obozu w Dachau. W pierwszym etapie gracz zarządza więc tylko tym obozem. Ponieważ „ATG” nie posiada klasycznego tutoriala, więc rolę wprowadzenia pełni właśnie „Misja Dachau”. Od początku gracz wrzucony jest na głęboką wodę. Na szczęście interfejs jest bardzo czytelny i intuicyjny. Zastosowano w nim nowatorskie rozwiązanie – zakładki możemy uszeregować według naszych potrzeb. Osobiście polecam kolejność SS – Gestapo – Deutsche Reichsbahn, a potem pozostałe. Z nich korzystać będziemy najczęściej. Istotnym elementem gry jest też ekran badań technicznych. Nie od razu dysponuje się przecież komorami gazowymi.

„ATG” ma bardzo duże wymagania sprzętowe, lecz nic w tym dziwnego. Kolejno zakładane obozy są generowane w najdrobniejszych szczegółach. Jednorazowo na planszy może przebywać nawet 200 tysięcy więźniów – oraz strażnicy. Pieczołowicie przygotowany jest ekran główny, przedstawiający mapę Europy z zaznaczonymi obozami, trasami komunikacyjnymi oraz aktualną linią frontu. W początkowej fazie gry szczególne znaczenie mają jednak dla nas miasta – przy każdym podano liczbę ludności żydowskiej, którą należy zamknąć w gettach.

Ważną kwestią jest dobór kadr. W grze zawarto karty kilkuset oficerów SS, których możemy przydzielać do poszczególnych zadań. Charakterystyki poszczególnych postaci są różne – warto to brać pod uwagę i np. nie przydzielać Jurgena Stroopa do kierowania obozem. On nadaje się najlepiej do organizowania wywózek Żydów.

Deweloperzy z HistGames zapowiadali swoją produkcję już na poprzednich targach GamesCom, lecz najwyraźniej postanowili dopracować każdy szczegół. Warto było czekać. „Auschwitz The Game” zadowoli bowiem każdego fana strategii.

Pokaż ukrytą treść sos
Wojnar

@borysses: Pomysł zacny, ale popełniłbyś samobójstwo szybciej niż myślisz xD

szarak
g/strimoidproblems

Dodałem treść do g/Humor. Za pierwszym razem. Nic się nie zepsuło, przekierowało mnie na stronę z treścią, podgląd obrazu działa. Kurde, normalnie miałem pochwalić duxa że coś zadziałało.

I co?

Pokaż ukrytą treśćI kurwa dodało treść dwukrotnie ;/
Wojnar

@szarak: To feature. Drutex wprowadził backupy widziane dla każdego strmodanina xD

newinuto
g/Humor

:) ;)
https://scontent-ams2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/11423629_984225484956428_5124405927255564369_n.jpg?oh=f1ab77788675ee10bafc91c6dded4bde&oe=56323E70

Wojnar

@newinuto: Wzajemnie :)

newinuto
g/Humor

:) ;)
https://scontent-ams2-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xtf1/v/t1.0-9/11423629_984225484956428_5124405927255564369_n.jpg?oh=f1ab77788675ee10bafc91c6dded4bde&oe=56323E70

Wojnar

@newinuto: Potwierdzam, działa.

Jezor
g/PolskieAbsurdy

O, Stonoga wrzucił akta z afery podsłuchowej.

Jakiś człeń to pobrał, spakował i dał na hosting więc tutaj można zasysać po ludzku (nie gwarantuję nic, sprawdzałem tylko, czy link działa).

Wojnar

@Zian: Szkoda czasu linijka po linijce rozprawiać nad tym zagadnieniem, no i do niczego to nie zaprowadzi. W skrócie JOW daje ci większą niezależność pojedynczego wybranego posła. Przecież tłumaczę, że nie można twierdzić, że UK z JOWami to zacofanie, złodziejstwo i korupcja (jak u nas) i, że przez to JOWy są złe, gorsze. Fakt, że u nas za późno, żeby wprowadzić takie rozwiązanie, ale nie należy od razu przypisywać im najgorszych cech. Z resztą nie wszędzie występuje takie bagno jak u nas i tam JOWy mają rację bytu. Co nam po ordynacji którą mamy, skoro jest zabetonowana bardziej niż brytyjska/australijska i te same mordy przewijają się od 20 lat. Opozycja też u nas nic nie robi (albo nic nie może zrobić). Problemem jest nie tylko ordynacja ale i prawo. A angielskie pod tym względem jest zupełnie inne i to ich też ratuje w stosunku do nas.

Kwestia tego jak JOWy by się u nas sprawdziły jest nie w kwestii ich samych. Trzeba by je wprowadzić łącznie ze zmianą prawa, z zakazem uprawienia polityki niektórym znanym nam politykom, obciąć finansowanie z budżetu i wprowadzić opłaty za start w wyborach (tak jak w UK). Gwoździem programu byłoby blokowanie dominacji partyjnej i partii wodzowskich. Wtedy JOWy miałyby sens, ale zadanie to na obecną chwilę jest nierealne. Zdaje sobie sprawę, że JOW to nie jest idealne rozwiązanie przecież. Chociaż w wydaniu Australijskim ma sens.

borysses
g/cytaty

the molecules are closer together in Apple gold

~ Jonathan Ive o nowym, wytrzymalszym i twardszym złocie uzytym do produkcji japkowego zegarka...

Wojnar

@borysses: A ciemny lud z za oceanu w to uwierzy.

Jezor
g/PolskieAbsurdy

O, Stonoga wrzucił akta z afery podsłuchowej.

Jakiś człeń to pobrał, spakował i dał na hosting więc tutaj można zasysać po ludzku (nie gwarantuję nic, sprawdzałem tylko, czy link działa).

Wojnar

"No przecież korzystające na tym partie tego nie wykrzyczą." No jasne, że nie wykrzyczą. UKiP to taka Samoobrona. Rzucają populistycznymi hasłami trafiającymi do nierobów/nacjonalistów i cholera wie kogo. Normalni brytole wiedzą, że gospodarka się kręci dzięki temu całemu multi-kulti (pominę kwestie obyczajowe bo to inna bajka) i nie mają z tym żadnego problemu. Tylko ci najwięksi nieudacznicy.

W UK partie nie działają jak u nas, więc porównywanie i analiza tego na płaszczyźnie jaką przedstawiasz nie ma kompletnie sensu. Jak mówię, nie próbuj porównać tak rozwiniętego kraju do kraju który ma de facto 25 lat, z czego całość pod rządami prlowskiego szamba. Nie ma to żadnego sensu.

Co do Stonogi to nie prawo nagle zaczęło działać mu na rękę, tylko sprawy wytoczone przeciwko niemu i afery z nim były bzdurą i jawną próbą pogrążenia człowieka. Z Kluską, właścicielem Optimusa stała się bardzo podobna rzecz. Ktoś go nie chciał. I nawet w takiej UK z JOWami takie coś graniczy z niemożliwością, a to już jest dobra droga.

Na koniec sama kwestia cwaniactwa przy JOWach. Wypromowanie kandydata kosztuje, szczególnie jeśli nie masz finansowania z budżetu. Część leci po bandzie, część leci na renomie/solidności. To jest akurat i tak lepsze, niż PO kontrolujące główne media w kraju i pobierające niebotyczne sumy z budżetu, nie sądzisz?

Jezor
g/PolskieAbsurdy

O, Stonoga wrzucił akta z afery podsłuchowej.

Jakiś człeń to pobrał, spakował i dał na hosting więc tutaj można zasysać po ludzku (nie gwarantuję nic, sprawdzałem tylko, czy link działa).

Wojnar

@Zian: Angole patrząc na to co się dzieje na całym świecie wcale nie są w jakimś tragicznym stanie. To, że polecieli w socjal i otworzyli granice nie ma żadnego związku z JOWami, tylko z Unią i tym co ludzie wybrali. Z resztą im emigracja nakręca gospodarkę, a to biadolenie o problemach jest jak wszędzie, tylko tam się tego nie odczuwa. Ogólnie i tak lepiej wychodzą na tych JOWach niż my na naszym. Poza tym brak finansowania z budżetu wpływa na to, że kombinować i tak ciężko takiemu kandydatowi, bo ludzie to zweryfikują. Wiadomo, że istnieją jakieś przysługi itp, ale to jest część polityki. Tam nigdy nie będzie do końca legalnie i po dżentelmeńsku. Ale to co się u nas dzieje to ewenement w skali światowej chyba.

Za zadłużenie też nie odpowiadają żadne JOWy. Nie wiem w ogóle skąd taki argument xD Przecież to nijak ma się do systemu partyjnego tylko do tego na co społeczeństwo wybiera w ostatnich latach i co Unia nowego wymyśla brytolom. Ogólnie są sami sobie winni jeśli nic im się nie układa. Kwestia jest taka, że tam narzekają bezrobotni/nieroby/chlejusy/żule. Jestem w UK od co najmniej 10 lat 3,4 razy w roku, więc wiem na żywo, że nic się nie dzieje złego, wszystko się rozwija po brytyjsku i raczej nie ma powodów do zmartwień (a na pewno nie przez JOWy jak probujesz wmowić).

Nie ma betonu, bo tu ZSRR nie było. Nie ma takich układów, afer, łapówkarstwa jak tutaj. Generalnie każdy się boi o własną dupę bo może zostać szybko zdegradowany (szczególnie wśród polityków, ale w sumie na każdym kroku). Nie ma odpałów na taką skalę jak u nas. Męcząca jest jedynie ta przegięta do granic możliwości poprawność polityczna. Gdyby socjaluchy zabetonowane rządziły tutaj jak twierdzisz, to ten kraj byłby takim burdelem jak nasz, a do tego jest mu zajebiście daleko.

borysses
g/narzekaj
Wojnar

@Kuraito: Widzisz, a ja mam Xeona 3,66 w turbo, 16 GB ramu, 2 SSD i przy większej ilości kart, youtubów, fejsbuków i tych jego developer tools po prostu muli niesamowicie. Trzeba resetować co chwilę albo sam się resetuje.

Jezor
g/PolskieAbsurdy

O, Stonoga wrzucił akta z afery podsłuchowej.

Jakiś człeń to pobrał, spakował i dał na hosting więc tutaj można zasysać po ludzku (nie gwarantuję nic, sprawdzałem tylko, czy link działa).

Wojnar

@Zian: No i co z tego? Tam partie rządzące odpowiadają za swoje rządy. Kandydat musi się napocić, żeby wygrać, nie ma zasranych progów wyborczych, finansowania partii z budżetu i zasranych bilboardów przedwyborczych, ulotek, gównianych koalicji. Zwycięzca bierze wszystko, i tak powinno być. Stawia się mimo wszystko na ludzi, nie na partie - kandydat musi rozmawiać z wyborcami, słuchać potrzeb z okręgu i wykazać, że jest odpowiedzialny, żeby zdobyć większośc poparcia.

UKiP nie ma 13% poparcia, tylko jakieś 5% a 15% wśród rdzennych Brytyjczyków. Coś jak Korwin u nas. JOW u nich działa 80 lat i popatrz gdzie są, a gdzie my jesteśmy z rządami partio-korporacyjnymi. Najlepszym wariantem JOWów i tak jest system australijski, ale nawet brytyjski jest milion lat świetlnych przed naszym. To nie jest niwelowanie głosów tylko zrzucanie odpowiedzialności za rządzenie na wygranego. Jest to ryzykowne, ale w tak starych demokracjach te struktury są dużo bardziej rozwinięte i mają swoje tradycje, nie są przegniłe i mafijne jak u nas. Akurat to, że populista Farage nie dostał tego czego chciał, spowodowało podniesienie się głosów w UK, że JOW to zło i to pewnie tylko przez działaczy UKiP.

Samo to co Stonoga wypisuje na temat RN, Korwina i Kukiza daje do myślenia czy jest słupem. Prawdziwy słup by raczej grał na korzyść PiS/Nowoczesnej. Zachowanie Stonogi jako buca i chama sam tłumaczył nawet w jednym z 1 wywiadów. Stwierdził, że z nimi się nie da inaczej i tak będzie pogrywał. Według mnie koleś przy całym swoim prostactwie, jest w miarę rozgarnięty, na pewno ma sporo kontaktów i wie, że uderza się do podwładnych, a nie elit, żeby ci drudzy dostali po ryju. Do tego nie trzeba być słupem. Sam tak samo radziłem sobie w niektórych sytuacjach życiowych. Co do tego co wydał, to możliwe, że końcówkę zostawił sobie jako kartę przetargową z prokuraturą jakby go chcieli udupić.

borysses
g/narzekaj
Wojnar

@borysses: Firefoxa odpalam jak mam dostęp do jednego z najszybszych superkompów top 500, w innym wypadku nie ma co się fatygować.

Kuraito
g/beka

Prywatność taka ważna, ale na Fejsbuczku to napisz...

Wojnar

@Kuraito: Jaki program taki PR xD

Jezor
g/PolskieAbsurdy

O, Stonoga wrzucił akta z afery podsłuchowej.

Jakiś człeń to pobrał, spakował i dał na hosting więc tutaj można zasysać po ludzku (nie gwarantuję nic, sprawdzałem tylko, czy link działa).

Wojnar

@wysuszony: Do przewidzenia. Linia obrony była pewnie, że chroni go prawo prasowe. Te foty opublikował przez swoją Gazetę Stonoga, nie prywatnie. Dobrych prawników na pewno ma i sporo doświadczenia w robieniu systemu w wała. IMO identycznie bym postąpił mając dostęp do takich materiałów. Nic poza samobójstwem mu nie grozi.