@Paralotnia: Dzięki. Volkswagen T3 (zdjęcie znalezione w internecie).
https://c1.staticflickr.com/1/159/334295634_65aa52273c.jpg
@jkl: No, to jest super. Jednak nie wiem jak oni to suszą, że takie płaskie wychodzi. I czerwone. Mi się robi czarne i poskręcane :/
@Poduszkowiec_pelen_wegorzy: Ani jedno, ani drugie. To zupełnie inny smak jest. Który jest bardzo smaczny dla mnie.
@tmkwu @kokaina @borysses @banmar @Kuraito @only_spam @Tanner @Xanthia @Rafiks @szarak @kucyk_pony @MoonAteTheDark @zskk @andrzej_gownooki @grzegorz_brzeczyszczykiewicz @akerro @Writer @pierog
Dodałem zdjęcia do powiązanych. Smakuje pysznie, jak zwykle. Lekko za słone (dałem pół łyżki stołowej soli), ale zjadliwe. Teraz to sobie jem jak chipsy. No, a suszenie poszło o wiele szybciej niż gdy wcześniej to robiłem. Teraz mam inny piekarnik, który jak się ustawi nawet na najmniejszą moc, to wali płomieniem największym do osiągnięcia tej temperatury. Ponieważ drzwiczki były otwarte, to piekarnik zawsze daje na maksa i suszenie zajęło 2.5 godziny. :3
@MoonAteTheDark: U mnie w zachodniej Waaw jest dzisiaj dyspensa <3
@borysses: Nie mam wykałaczek. Zresztą, nie ma wielkiej w tym różnicy.
@scape: Marynowane w miodzie pitnym było by za słodkie. Niestety nie odziedziczyłem po moich sarmackich przodkach zamiłowania do słodkich dań.
@scape: Jest nieczysta, ale badana. WIęc why not.
Wiesz... chętnie bym zabił i wypatroszył. Ale w bloku w Warszawie nie ma za bardzo jak ;_;
@jebiemnieto jak długo się suszy takie mięcho? Robisz to pierwszy raz czy masz już jakieś doświadczenie?
Suszoną wołowinkę bym zjadła, siostra mówi, że pycha, a ja nigdzie w sklepie znaleźć nie mogę bo u nas to bieda ;_;
@jebiemnieto jak długo się suszy takie mięcho? Robisz to pierwszy raz czy masz już jakieś doświadczenie?
Suszoną wołowinkę bym zjadła, siostra mówi, że pycha, a ja nigdzie w sklepie znaleźć nie mogę bo u nas to bieda ;_;
@rdzen: Już suszyłem wcześniej wieprzowinę jak i wołowinę. W smaku jest oczywiście duża różnica. Ale wieprzowinka mimo wszystko też daje radę. Jeżeli jest przebadana oczywiście. Suszy się kilka godzin. Nigdy nie liczyłem w sumie. Trzeba to co jakiś czas sprawdzać.
Dodam, że mięso suszone ma to do siebie, że w piekarniku może się wydawać mega mokre. Jednak po wyjęciu i ostyfnięciu od razu twardnieje. Dlatego trzeba uważać by nie przedobrzyć.
Z tego co ja slyszalem, to wieprzowina sie nie nadaje do suszenia, bo ma duza zawartosc tluszczu. Tlusz jest najlepsza pozywka dla bakterii - najszybciej sie psuje. Wlasnie przez ten tluszcz sie nie suszy wieprzowiny. Co do dzika, to jest to dziczyzna, ktora ma bardzo niska zawartosc tluszczu.
@jkl: Chodzi o bakterie, wirusy i pasożyty. Dlatego się nie suszy świni bo ma tego pełno. Suszone mięso zjada się de facto na surowo.
No ale mięso badane ze sklepu jest dobre, bo właśnie przebadane pod tym kątem.