Oda do Brokuła
Tomiki sensowne i bezsensowne
O, Brokuł, ty zielony rarytasie,
Który w moim życiu przynosisz ukojenie,
Jako programista, przykuty do biurka dniem i nocą,
Tęsknię za smakiem twojej krucyferowej mocy.
W świecie B2B, gdzie przeplatają się linie kodu,
Wśród chaosu, moje serce się otwiera,
Za zieloną pokusą twojego szlachetnego kroku,
Tęsknię za tobą, o noble brokułowy.
Twoje różyczki, jak szmaragdy, lśnią tak jasno,
W krainie warzyw, ty unosisz się w góry,
Z każdym kęsem, symfonia rozkoszy,
Smak tak czysty, wprawia mnie w ekscytację.
Ale, achPokaż ukrytą treść W tym świecie, twoja obecność jest rzadka, W krainie fast foodów, często cię tam nie ma, O, Brokuł, jak tęsknię za twoją opieką, By smakować twoją istotę, by duszę naprawić.
Bo w twojej krucyferowej istocie, znajduję ukojenie,
Schronienie przed szarością, chwila łaski,
Twój gorzko-słodki smak, przypomnienie pościgu,
W tej melancholijnej odoce, szukam twojego uścisku.
O, Brokuł, twoja nieobecność to okrutny los,
W tym świecie przetworzonej żywności, pozbawionym światła,
Tęsknię za twoim pożywieniem, dniem i nocą,
By wypełnić pustkę i naprawić wszystko.
Więc, błagam cię, Brokuł, zagość na moim talerzu,
By zaspokoić moje pragnienie i ulżyć,
Melancholii, która tkwi w tym losie,
I przynieść smak, boski i wspaniały.
W tej odoce, dramatycznej i pełnej tęsknoty,
Wyrażam moją miłość, moje pragnienie, moje płonące,
Za zielonym cudem, który sprawia, że moje serce się burzy,
O, Brokuł, do ciebie, moja dusza zawsze się odwraca.
Była sobie raz dwójka przyjaciół: Sens, znany informatyk 15k B2B, oraz Deykun, również programista B2B. Ale to nie byli zwykli programiści - byli wielkimi miłośnikami brokułów. Sens miał ogromną kolekcję brokułów, które pielęgnował i kochał jak swoje własne dzieci. Pewnego dnia, jednak, zauważył, że brakuje mu dwóch najcenniejszych brokułów - Brokułka i Brokułek.
Sens był zrozpaczony. Nie mógł zrozumieć, jak mogło się to stać. Zwrócił się o pomoc do Deykuna, wiedząc, że jako programista B2B, zna się na różnych zagadkach i tajemnicach. Razem zaczęli szukać w każdym zakamarku, ale bez skutku.
Wtedy niespodziewanie do pokoju wparował gość o imieniu Ruchen. Ruchen był zaskakujący dla Sensa i Deykuna, ponieważ był...szczurem. Ale nie byle jakim szczurem - był mądrym i sprytnym stworzeniem, które znało się na rozwiązaniu zagadek.
Ruchen, widząc smutek na twarzach przyjaciół, postanowił pomóc im odnaleźć skradzione brokuły. Po krótkiej chwili zastanowienia, Ruchen wskazał na jednego z pracowników sklepu, który był podejrzanie osowiały. Okazało się, że to właśnie on ukradł brokuły Sensa!
Przyjaciele byli zszokowani, ale nie tracili ducha. Wiedzieli, że muszą działać szybko, aby odzyskać ukochane brokuły. Sens, Deykun i Ruchen podjęli się misji odbicia brokułów. Przygotowali się na każdą ewentualność, planując dokładnie każdy krok.
W nocy, wkradli się do sklepu, gdzie pracował złodziej. W ciszy i skupieniu przeszukiwali każdy regał, aż w końcu znaleźli skrytkę, w której ukryte były brokuły Sensa. Byli tak szczęśliwi, że nie mogli powstrzymać swojej radości.
Ruchen, zawsze pełen żartów, nie mógł się powstrzymać od żartu o brokułach. Powiedział: "Dlaczego brokuły zawsze są tak szczęśliwe? Bo mają korzonki do ziemi!" Przyjaciele śmiali się i cieszyli razem, wiedząc, że ich przyjaźń i miłość do brokułów pozwoliły im pokonać wszelkie przeciwności.
Od tego dnia Sens, Deykun i Ruchen byli nie tylko przyjaciółmi, ale także niezwykłym zespołem, gotowym stawić czoła każdemu wyzwaniu. A brokuły Sensa? Teraz miały jeszcze większą wartość, ponieważ symbolizowały ich silną więź i determinację.
o brokule łyko
choć jesteś twardsze
niż siedzenie w Tico
to kocham cię bardziej
niż władzę Zero
a nawet bardziej
niż Daewoo Espero
Z ciekawostek urlopowych, zapolowała na mnie policja (czekali w zatoczce i ruszyli za mną), bo jakiś niemiec zgłosił, że jechałem za wolno, więc pewnie pijany. Po prostu było ciemno i lało xd