Nowy dzień, nowy head hunter. Ucieszyłem się, ale mój mózg zaczął odwalać znowu jakieś w sumie tu dobrze, jak elitarne, po co odchodzić, ple ple kurła
X czy Y? Fajna z zabawa, jaką podpatrzylem na innym śmiesznym forum. Ja zacznę :D pamiętajcie, żeby uzasadnić swój wybor
Łyżka czy widelec?
Byłem sobie teraz na dworze, skoczyłem do piekarni, w koszuli bez zadnego okrycia i nie zmarzłem. Fajnie.
Ja też szukam nowej pracy, wiec ktoś w ramach bilansowania syrimsowego może stracić. Nie wywalili mnie ale to druga rozmowa roczna po której czuje się na Maxa wkurwiony i zdemotywowany, więc elo
Już ponad 50 dni bez chipsów. Moja apka odmówiła dalszego liczenia, dopóki nie wykupię wersji gold. Lol.
Pewien młody kawaler (tak w pracy chwalony!)
Na studiach chciał łatwo mieć, odcinać kupony
się chłopak przeliczył
ściągnął, nie zaliczył
Teraz broni się w mailu, że jest spierdolony