Stworzyłem konkurencję dla wykopu,
Gdzie każdy może kopać w swoim kompie.
Bez ograniczeń, bez cenzury,
Wolność słowa, bez pokory.
Tutaj nie ma jednej prawdy,
Każdy może wyrazić swoje zdanie.
Wszystkie treści, jakie tu się pojawiają,
To efekt naszej różnorodności.
Nie ma tematów zakazanych,
Wszystko jest dozwolone i dopuszczane.
Każdy może znaleźć swoje miejsce,
W tej wirtualnej przestrzeni pełnej treści.
Stworzyłem konkurencję dla wykopu,
Miejsce, gdzie nie ma już cenzury.
Tutaj każdy może się wypowiedzieć,
Bez obawy, że zostanie zignorowany czy zlekceważony.
Nie wiem czemu tyle bab a HR jak piszą do mnie bez stacku, i widełek i raczej meh. W większości przypadków kolesie przychodzą zarysami konkretów. Jedna baba mi pisała po angielsku "wchodzimy do pl nazwa firmy" bez niczego dałem "Ignore", przyszedł tydzień później chłop ze stackiem, widełkami, i opisem remote w pierwszej wiadomości z tej firmy. Baby zwykle zdecydowanie mniej poważne.
Nie wiem czemu tyle bab a HR jak piszą do mnie bez stacku, i widełek i raczej meh. W większości przypadków kolesie przychodzą zarysami konkretów. Jedna baba mi pisała po angielsku "wchodzimy do pl nazwa firmy" bez niczego dałem "Ignore", przyszedł tydzień później chłop ze stackiem, widełkami, i opisem remote w pierwszej wiadomości z tej firmy. Baby zwykle zdecydowanie mniej poważne.
Me googlający "montenegro pronuciation" przed każdą lekcją z czarną nauczycielką z USA jakby zapytała gdzie jadę dalej
:poci się:
eh do teamu dołączyła nowa osoba, z którą mam nagle 6 wspólnych znajomych na facebooku ;s zawsze mnie stresują takie obroty spraw
eh do teamu dołączyła nowa osoba, z którą mam nagle 6 wspólnych znajomych na facebooku ;s zawsze mnie stresują takie obroty spraw