Dobra, ogarnijcie to. Znacie się na tym może? Moja działka w chotomowie jest tak 20 minut drogi od stacji kolejowej. Zastanawiam się czy kupić może na działkę skuter. Jednak trochę tam jest dróg mocno błotnistych. Lepszą opcją jest więc quad. Tanie to jest i frajdę daje bo można jeździć...
Teraz obczajcie, ponieważ takie quady mocno hałasują, a to jest niefajne jakby sie jeździło po lasach. No to może by kupić quada elektrycznego?! Wtedy koszt to 5zł na 60km. Wiecie może jak jest z rejestracją takiego badziewia? I ubezpieczeniem? Teoretycznie wystarczy kat B. Czemu więc na ulicach nie jeździ dużo quadów?
Jak myślicie strimsiki?! Skuter, czy quad?! No bo samochód nie opłaca się by jeździć 2 kilometry na stację i z powrotem. A samochodem z działki do Warszawy się absolutnie nie opłaca. Pociąg jedzie 30 minut do centrum i ma odjazd co 30, a nawet częściej. Samochodem to godzina najmniej.
POMOCY!!!
Tak odnośnie dyskusji o laptopie, z czystej ciekawości, kupuje tu ktoś jakieś droższe sprzęty (założmy +1500 skoro to krajowe minimum) za gotówkę? Mi się zawsze wydawało, że niezależnie od środku powinny być reinwestowane, wolę zapłacić więcej w dłuższej skali czasu (kredyt) niż mniej od razu.
@lamaro: a co to za problem, siedzą tu byli wykopowicze informatycy, którzy zarabiają 10k zł/msc. :D
Co sądzicie o tym laptopie za te pieniądze?
Dla tych co im się w link nie chce zaglądać:
- Intel Core i3-4000M (2 rdzenie, 2.40 GHz, 3 MB cache)
- RAM 4 GB (SO-DIMM DDR3, 1600 MHz)
- AMD Radeon HD 8570M 1024 MB GDDR3 + Intel HD Graphics 4600
- 1569 zł
@wysuszony: ludzie nie umieją korzystać z laptopów. Przede wszystkim jest to komputer przenośny - a nie mobilny. A to spora różnica, bo HDD wstrząsy nie służą. Czasem trzeba laptopa przedmuchać (jak kobietę :)) ) żeby się sprawowało lepiej. Największą bolączką i chyba w każdym laptopie mi się to trafia to żenujące napędy.
Gdy do śp. Helmuta Karola hr. von Moltkego wpadł nad ranem ordynans z wiadomością: „Wojna z Francją!”, feldmarszałek powiedział: „Plan wojny z Francją – druga szuflada od góry”. Odwrócił się na drugi bok i poszedł spać.
Wetaran polityczny, genialny brydżysta, mistrz strategii i taktyki jkm, tak chętnie przywołujący anegdotkę o von Moltkem, nie ma nawet planu na wypadek przewidywalnego tvn-owskiego natarcia.
dupa z niego, nie krul
@kkb1: raczej bym powiedział, że polityk to z niego żaden, prawdziwy polityk ma sztab, który mówi mu jak się ma zachowywać. A on? Hmm. Niemniej i tak ma mój głos.
Gdy do śp. Helmuta Karola hr. von Moltkego wpadł nad ranem ordynans z wiadomością: „Wojna z Francją!”, feldmarszałek powiedział: „Plan wojny z Francją – druga szuflada od góry”. Odwrócił się na drugi bok i poszedł spać.
Wetaran polityczny, genialny brydżysta, mistrz strategii i taktyki jkm, tak chętnie przywołujący anegdotkę o von Moltkem, nie ma nawet planu na wypadek przewidywalnego tvn-owskiego natarcia.
dupa z niego, nie krul
Co sądzicie o tym laptopie za te pieniądze?
Dla tych co im się w link nie chce zaglądać:
- Intel Core i3-4000M (2 rdzenie, 2.40 GHz, 3 MB cache)
- RAM 4 GB (SO-DIMM DDR3, 1600 MHz)
- AMD Radeon HD 8570M 1024 MB GDDR3 + Intel HD Graphics 4600
- 1569 zł
@wysuszony: Samsungi są na ogół cichsze od Lenovo.
Ale znowu Lenovo ma najlepsze klawiatury, a to ma znaczenie.
Ale się Korwin zaorał. Wyczuwam spadki w sondażach. Liczę, że Partia Libertariańska wejdzie do sejmu bo z Korwinem to ciężko wytrzymać.
Ale trzeba przyznać Kowalowi, że całkiem dobrze odbija piłeczkę w kucoatakach http://www.wykop.pl/ludzie/Pawel_Kowal/
@GeraltRedhammer: dał dupy bo zwyczajnie dał się podpuścić ze strony Olejnik i Kowala. W oczach niezdecydowanych sporo stracił wg mnie.
@Zian: heh, mi tego nie musisz mówić, ja jestem świadomy tego kogo wybieram. Ot też mam swoje prywatne zdanie na temat JKM, po prostu mi się szkoda go zrobiło a jednocześnie dojrzałem, jak niewiele trzeba by móc oczernić sobie wizerunek.
Dla kontrastu obejrzałem sobie występ Bosaka u Olejnik, konkretnie, chłodno i merytorycznie. Ale co jak co te programy publicystyczne nie mówią o planach, mówią o sprawach gówno wartych, nie interesujących nikogo poza światkiem politycznym.
Myślę też, że rozmowa w nerwach nie ma żadnego sensu bo spokojny Korwin mówi dobrze, zdenerwowany pierdoli jak potłuczony. ;]
@Zian: znaczy się ja jestem takiego zdania, że poważny człowiek to przede wszystkim opanowany człowiek. Można się zdenerwować, ale nie w kluczowym momencie kampanii no, prychłem grubo jak zobaczyłem jak Korwin się gotuje... No ale jak Wipler powiedział - wybiera się polityków po to żeby rządzili gospodarką, a nie sprawami obyczajowymi.
http://imgur.com/a/bGqNq boże jak rykłem polecam wszystkim którzy chcą się doedukować w kwestii mody
http://imgur.com/a/bGqNq boże jak rykłem polecam wszystkim którzy chcą się doedukować w kwestii mody
@derp: chyba nie ma takiego drugiego środowiska, w którym jest tylu nadętych bufonów odnoszących się z wyższością i pogardą do wszystkich.