13 błędów polskiego systemu edukacji

Albert Camus powiedział kiedyś, że “szkoła przygotowuje dzieci do życia w świecie, który nie istnieje”. Obecny system edukacji jest przestarzałym reliktem, pełnym szkodliwych zasad i ograniczających schematów. itp. itd. Meh, czytam i widzę swoją gimbazę.

5 comments Nauka Jasiek michalpasterski.pl 0

Brak powiązanych.
sens

Wszyscy to wiedzą, nikt z tym niczego nie robi.

lothar1410

@sens: trzeba by było zacząć od ukruszenia betonu w postaci związku nauczycieli. Przecież to wiadomo, że naprawdę niewielu nauczycieli jest nimi z pasji i chęci. Reszta to zgraja niespełnionych naukowców z przerostem ambicji. Na studiach też jest zresztą podobnie. Uczy się tego, co się nie przyda. To nie jest kształtowanie, to jest transfer danych. A czy do tego jest mi potrzebny nauczyciel?

sens

Uczy się tego, co się nie przyda.

@lothar1410: wiesz, takie podejście też nie jest najzdrowsze. Studia to nie zawodówka, a każda wiedza to jest coś więcej dla ciebie. Nikt ci jej nie zabierze i nie wiesz, gdzie ją wykorzystasz.

Nie zrzucałbym też większości winy na nauczycieli. Myślę, że i oni byliby szczęśliwsi, gdyby mogli uczyć nieskrępowani jakimiś idiotycznymi ramami programowymi i schematami pod pięćset egzaminów które uczeń musi zdać.

lothar1410

@sens: no ostatnio dałbym taki przykład jak uczyłem się niwelacji z rachunku wyrównawczego. Były tam dwie metody - gdzie jedna metoda uwzględniała jeden błąd, a druga nie. Tyle, że w praktyce korzysta się oczywiście z tej, która uwzględnia dany błąd. Aż ja się wtedy ostro zirytowałem i do koleżanki "To po chuj się tego uczymy?". Rozumiem nauka do tego, aby coś zrozumieć co nie, ale uczmy się tego, co naprawdę jest potrzebne.

Ogólnie dziś w geodezji (no bo ciągle mówię o tej branży) wystarczy wiedza na poziomie pierwszego roku Politechniki gdyż osprzęt i technika poszły w stosunku do lat 80 tak w górę, że wszystko jest naprawdę proste. Wiadomo, dziś np nie uczy się rysunku, a dla mnie to trochę kaleczne, że przyszły inżynier nie będzie mógł umieć wykreślić mapy ręcznie(!).

Zauberlehrling

Faktem jest, że wielu nauczycieli wykonuje swoją pracę na bardzo niskim poziomie, ale prawdą jest również to, że nauczyciele zarabiają śmieszne pieniądze i nikt nie uczy ich tego, jak uczyć i jak traktować dzieci.

Dyplomowany dostaje 5k według Karty Nauczyciela. Może w Warszawie osoby z wyższym wykształceniem zarabiają więcej, ale na wsi to są bardzo dobre pieniądze.

Każde dziecko jest zmuszone do czytania stosów książek każdego miesiąca, kuć na pamięć daty i formułki, pisać trzy kartkówki każdego tygodnia i codziennie odrabiać ogrom zadań domowych.

Czytając różne opinie, wydaje mi się, że tylko ja w tym kraju trafiłem na normalnych nauczycieli. Naprawdę coś takiego ktoś przeżywa? Nigdy nie musiałem spędzać zbyt wielu godzin na nauce.

Natomiast bardzo ważny jest ten błąd związany z podziałem. Przy decyzji o profilu nie mogłem wybrać dwóch interesujących mnie przedmiotów (choć nie było technicznych przeszkód), w efekcie na jednym z nich musiałem się męczyć. W końcu zmieniłem profil na naprawdę interesujący, ale i tak straciłem 2 lata.