leo_321

Zobaczcie na allegro ile kosztuje Sokół 1000... 125 000 PLN!. Miał silnik w układzie V, pierwszy Polski chopper... szkoda, że mnie nie stać :-(

akerro

Akurat to o NFC jest przerażające i powinno zostać zapomniane ;/

akerro

Jak widzę afrykańskiego islamistę z bronią.

shish

Super.. Broń palna idzie lepiej niż żywność dla dzieci...

Zian

Kiedyś dostałem pierwszego kompa. Nie miałem przez bodajże 2 lata netu. Rozwalałem system i próbowałem go składać, edytowałem różniste pliki, nie mogłem zainstalować żadnego Lina chyba z powodu mojego złomu (nie wiem), więc wiązałem się z Win98, W98SE, WinMe zanim cokolwiek ruszyło więcej po nowszych częściach do kompa, a kumpli miałem kilku po przejściach z Commodore i Amigą, więc wiedzieli co to ból i miło się podpinało dyski (oprócz kompa kumpla, który krosował mi WSZYSTKO na moim mega dysku 7GB...). Tak się uczyłem, tak rozwaliłem płytę główną - zflashowałem BIOS bo omyłkowo nacisnąłem narzędzie z nie tym obrazem BIOSu spod Win98. Jak to, spod Win98? Bo to nakładka na DOS i poszło gładko... Działał świetnie do restartu, a potem już nic nie działało. Dowiedziałem się, że istnieje programator, ale dla mnie niedostępny, nikt o nim w komputerowych nie słyszał i kosztujący zresztą tyle, że mogłem mieć kilka płyt głównych z tego. 6 miesięcy w plecy.

A dziś? Dziś nawet ludziom się nie chce czytać komunikatów czy wpisywać magiczne słowa w głupie Google. Pisałem tu o policjantce, która nie potrafiła znaleźć adresu popularnego pubu, więc musiałem wtargnąć i jej pokazać.

Kiedy poszedłem na szkolenie z Office, panie i panowie, którzy chcieli się dokształcić, a pracują LATAMI z pakietem Office, nie mogli się napatrzeć jak używam skrótów klawiszowych od niechcenia, podczas gdy oni przedzierają się kursorem po menusach. Sęk w tym, że oni po 8-10h dziennie w tym siedzą, a ja prawie w ogóle nie tykam nic z pakietu. A to, że tych samych skrótów można używać pomiędzy różnymi programami, było i jest ponad ich pojęcie.

Czy to jest straszne? Nie, jeśli potrafi się na tym zarobić. Jak ktoś nie chce się uczyć to nie jest moja wina. To może być okazja do zarobku. Kolega się męczy z ledwo działającym kompem, ale nie chce wydać na moje usługi. Widać wielomiesięczne stany frustracyjne go zadowalają, bo kasę przecież ma.

szarak

btw. i tak są zajebiste. Pamiętam, że byłem strasznie zły jak przegapiłem koniec ich kampanii na kickstarter :>

akerro

Taktyka jest prosta i wszystkim znana, straszenie pisem to pewna wygrana ;]

Jezor

Praktycznie to samo, co w tej treści sprzed miesiąca, więc nie wiem czy dać DV za dubel, UV za dobrą treść. Wstrzymam się więc od głosu...

only_spam

To teraz musisz powiedzieć krótko, że mają nowe płyty załatwić, albo deski, albo jakiś konkretny odpowiednik. Nauczy się (chyba) na następny raz  żeby nie dotykać :P

only_spam

Mam pomysł, wystawię swoje biurko "spędziłem tu połowe swojego rzycia, jestem artystom" i może ktoś za bańke kupi :D

akerro

@duxet , wystarczy jpeg i nie wykrywa danych do podglądu

Karramba

Kiepsko dodaje miniaturki, tylko po cztery w wierszu.

Kuraito

Niby serial dla nizin intelektualnych, a jednak takie skomplikowane...

only_spam

Już niedługo i u nas będzie możliwość zrobienia takiego zdjęcia :> No może bez takiej ilości wieżowców