
Obejrzałem Breaking Bad do końca teraz, jak wychodziło to obejrzałem z 3-4 sezony i mnie zaczęło nużyć, bo jednak motyw, musimy pokonać większą rybę po raz 15 męczy. Tak samo i tym razem było 4 jakoś domęczyłem, 5 myślałem, że ostatni a jak spojrzałem to był najdłuższy. Więc tak z 12 odcinków żeby dobić i 3-2 ostatnie faktycznie byłem ciekawy co się stanie.
Generalnie fajny serial, koniec satysfakcjonując, muszę też przyznać, że mimo utartego schematu rozwiązywania tego samego problemu 20 razy scenarzyści faktycznie te problemy całkiem dobre wymyślali i rozwiązania ich przez głównych bohaterów były fajne, bo mądre. Czasami obniżali IQ i super ostrożny WW odpierdalał manię robiąc problem na pół sezonu. A intryga trucia dzieci i kradzieży papierosa z paczki przez osoby 3 to ja jebie słabe strasznie słabo sklejone.
Ze śmiesznych rzeczy to ciągle większa ryba się pojawiała i ostatni sezon się zaczyna od ludzi mówiących po Niemiecku, że największa gruba ryba. xD
Obejrzałem El Camino było ok, ale nie wiem sumie co miało wnieść, spory fanserwis co w sumie nie jest złe, ale fabularnie takie eh.

@Deykun: BB oglądałem jak jeszcze było emitowane pierwszy raz, czekałem zawsze na odcinek, dobrze wspominam, ale BCS jest nieco lepsze moim zdaniem, no ale BB było dość świeże jak na tamte czasy
El Camino
takich chujstw wokół uniwersum breaking bad /better call saul jest mnóstwo, jakieś filmiki krótkie, animacje xD wycisnęli cytrynę jak tylko się dało i się im nie dziwię