Runcheinigal

Jak się za to SYFY bierze to pewnie i film będzie takim syfem jak i książka. Tyle.
Jedyny plus- mają zawsze zajebiste zwiastuny- kręcą lody na frajerach na ciepło- moim zdaniem.
A Żołnierzy kosmosu, do tej pory im nie wybaczyłem :<

szarak

Oglądam czwarty odcinek; zapowiada się, że trochę mi zejdzie ze wszystkimi, ale nie będę żałować ;)

Vespera

Książka podobała mi się tak sobie (zwłaszcza 3 i 4 tom), ale serial chętnie zobaczę, może trochę bardziej do mnie przemówi.

borysses

Fajne intro tylko odrobine za bardzo podobne do Hannibala pod wzgledem pomyslu.

spam_only

Uwielbiałem ten serial, zawsze nie mogłem się doczekać kolejnego odcinka ;)

zryty_beret

Niestety, ale nie mogę dać wgóręgłosu bo brak Friendsów. To zestawienie jest inwalidą.

Spooky

Babylon 5. Szkoda że teraz nie ma tego typu seriali. Genialna Space Opera.

Kuraito

Chciałem to oglądać, ale pierwszy odcinek krzyczał, żebym tego nie robił.

Zian
  • You ready?
  • I was born ready. I'm Ron fucking Swanson.

xD

akerro

Ahhh i w serialu pojawia się motyw Auschwitz, gdzie nie fałszują historii, żołnierze i dowódcy mówią po niemiecku, ofiarami są Polacy i Żydzi ;]

mohairberetka

@Runcheinigal To był bardzo fajny serial, ale pokręciłeś go z pierwowzorem Ojca Mateusza - był nim włoski serial Don Mateo /ksiądz rowerzysta z małego włoskiego miasteczka/.

Zian

@Runcheinigal: BTW, w latach 80-tych powstał remake serialu Alfred Hitchcock Presents - The New Alfred Hitchcock Presents. Obejrzałem odcinek "Final Escape", który nie jest ani "dobry", ani ciepły, ale aż musiałem przewinąć lekko końcówkę, takie było napięcie. Na Chomiku jest z lektorem.

Kuraito

Niby serial dla nizin intelektualnych, a jednak takie skomplikowane...

Karramba

Hej, jestem Ridż. Syn, ojciec i brat swojej matki...

occulkot

Tez mi nie bangla, ale spokojnie z 30 dni bedzie, jak nie lepiej :|

Volkh

147 dni, 13 godzin, 2 minuty a zaznaczyłem może z 2/3 potem się zmęczyłem

Nie liczyłem mnóstwa seriali których nie dotrwałem do końca sezonu lub wielokrotnie oglądanych.