XFCE, wcale nie stockowe, bo żaden system (poza Parted Magic) nie ustawia tego od początku. Pasek na dole, bo lubię mieć wolne miejsce na górze. Poprawiłem czcionkę na MS-ową (tak, i wygląda o wiele lepiej). Nie wstawiam Conky, bo i tak wszyscy tu praktycznie jadą na szablonach, więc po co?
@Kuraito: można dywagować nad jego użytecznością, ja używam go do ogólnego monitorowania systemu. Gdy potrzebuję to przechodzę na wolny pulpit i widzę czy mój system zapycha łącze, czy dysk jest w intensywnym użyciu, czy jakiś proces zużywa dużo zasobów, jaka muzyka leci z MPD, jak prezentuje się ogólne użycie RAMu i czy po odpaleniu drugiego Blendera system zacznie się przycinać zwalniając cache a następnie niepożądanie ubijać procesy. Możesz powiedzieć, że są zamienniki na panelach, że można w razie potrzeby uruchomić terminal a w nim htop, albo uważasz, że kompletnie coś takiego jest nie potrzebne.
po co komu conky
To pytanie jest typowo odnosząca się do własnych doświadczeń i potrzeb, mam dla ciebie dwie odpowiedzi z których pierwsza jest najistotniejsza:
- Wielką zaletą Linuxa jest jego zdolność personalizacji, jak ktoś chce mieć conky to go ma, bo dla tej osoby jest to użyteczne i uważa za potrzebne.Nie ma przymusu na używanie jakiegokolwiek z góry ustalonego szablonu. Nieco bardziej obrazowo - podobnie jest też jak ktoś chce mieć animowanego kutasa na pulpicie, nikomu nic do tego.
- Po co mam używać rozdrobnionych narzędzi i utrudniać sobie życie skoro mogę mieć interesujące mnie informacje zawsze pod ręką, ładnie się przy tym prezentując i używając znikome ilości zasobów?
cytat prowadzacej od mikrobiologii "w sumie te informacje z waszych materiałów są już od dawna nieaktualne, ale i tak się tego musicie nauczyć" KURWWWW no nie moge xD
@kkb1: :DDDDDDDDDDDDDD:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
http://www.wykop.pl/wpis/7713776/dlaczego-lewaki-nie-wyjda-z-inicjatywa-odpuszczeni/#comment-18979126 ja pierdole ta logika "to nie nasza wina że rozpierdalamy tęcze, to wina tych którzy tęcze stawiają!!"
@grzegorz_brzeczyszczykiewicz:
To ten plac nalezy do kogo? Myslalem ze to dobro wspolne i nie moze go sobie zawlaszczyc zadna grupa.
Zarządza nim miasto, ale jest dobrem wspólnym. Obywatel nie może tego niszczyć. Proste i oczywiste, w przypadku innych obiektów nikt nie ma takich wątpliwości, a tutaj prowadzisz jakieś rozważania na temat wandalizmu. :D Prowadziłbyś je, gdyby ktoś wybił szybę w brzydkim przystanku autobusowym?
No z tego co uswiadczylem tu, czy na strimsie to moge smialo stwierdzic ze wyraznie identyfikujesz sie z tym co glosi LGBT.
@grzegorz_brzeczyszczykiewicz: z tego, co wiem, to oni czasem głoszą bardziej radykalne rzeczy niż moje poglądy. Zresztą to też jest trochę nieporozumienie traktować LGBT jako jednolitą, spójną grupę, bo tych osób jest zwyczajnie za dużo.
Zawsze byles aktywny w watkach gdzie poruszano te tematy i zajmowales stale stanowisko.
I po tym wnosisz, że się identyfikuję z LGBT? xd
A zgodnie z cytatem ktory ja przytoczylem autorka jednoznacznie przypisala teczy symbolke
Tęczy została przypisana symbolika LGBT przez środowiska prawicowe. Wyraźnie zarzucali tęczy propagowanie homoseksualizmu, kiedy jednocześnie autorka zaznaczyła, że tęcza nie jest zaangażowana politycznie ani społecznie.
W Warszawie nie ma pomnika Lecha Kaczyńskiego podobno dlatego, że dzieliłby warszawiaków. Kilkukrotnie spalona tęcza jak widać nie dzieli.
Źródło: https://twitter.com/Jaroslaw_Gowin/status/455020499580755968
@zryty_beret: Nie wierzę, że tyle samo ludzi obchodzi jakiś cyrk z tęczą, co kontrowersyjna sprawa takiego pomnika. Ile ludzi było zablokować odbudowę tej tęczy? Kilkunastu/kilkadziesiąt z RN, z tego co widziałem na nagraniu. Reszta mieszkańców pewnie się z tego śmieje, nie ważne jakie ma poglądy. To moim zdaniem ofc.
@zryty_beret: Cieszę się że nie jestem warszawiakiem. My nie wyrzucamy pieniędzy na takie polityczne gówno.
@duxet Wg mnie, gdy jest pusty komentarz (lub sam @user) i kliknie się anuluj, to nie powinno być tego wyskakującego wkurwiacza ;)
Nie ogarniam windowsowej logiki. Zorientowałem się, że mająca 30 GB partycja systemowa spuchła ponad miarę. Przy próbie użycia systemowego narzędzia do "oczyszczania dysku", okazało się, że dobre 7 GB ważą zbędne śmieci po aktualizacjach systemu. Po ręcznym szperaniu na dysku, śmieci przypisane najwyraźniej do IE, jego cache i temp, ważyły kolejne gigabajty. Co najdziwniejsze, korzystam z tej przeglądarki sporadycznie - głównie do sprawdzenia, czy z powodu blokowania reklam i innych śmieci "coś mnie nie ominęło". Jeśli odpalę ją raz na tydzień, to dużo. Jakim więc cudem?
Tylko w teorii, dzięki temu możesz robić upgrade jak i downgrade, no i mozesz odinstalowywać poprawki. Tylko w praktyce winda często nie daje rady tego użyć i są to też miejsca ulubione przez wszelkiego rodzaju wirusy.
Nie zrozumiałem, jakie miejsca? Pliki tymczasowe?
@Writer: temp, pliki przywracania, zrzuty systemu. Wszystko wymieszane i jak to w windzie brak w tym logiki.
Pierwszy raz udało mi się połączyć z mitycznym Playowskim LTE i już problemy.
Pod FF nie otwiera strimoida i wypoku. Tylko Chrome. Spisek?
@wysuszony: Pewnie masz rację, ale szybszy internet mi nie jest potrzebny. Boli tylko, że to LTE nie jest stabilne na tyle, aby zagrać w coś po sieci.
Nic mi nie daje takiego raka jak ludzi myślący, że to oryginalne perfumy. No dobra większego raka dostaję gdy ktoś mówi "to te same perfumy tylko u mnie nie płacisz za reklamę". http://oi62.tinypic.com/zwl1fn.jpg
Kończę pierwszy sezon Adventure Time bo wiele osób to polecało i stwierdzam co następuje: polski dubbing o dziwo jest moim zdaniem znacznie lepszy niż bezpłciowe, nudne głosy w oryginale. Pewnie to nieprawomyślna opinia, bo rzadko się zdarza żeby oryginał był gorszy, ale tak uważam.
Tak jak South Parku nie da się oglądać w innym języku niż angielski, tak AT po angielsku jest słabiutkie.
Nie umiem :/ Chciałem zrobić minimalistyczne logo strimoida nawiązujące lekko do grup/grupowania treści/zbierania w jedno, ale takie gunwo ;( http://i.imgur.com/4miedoE.png
@kalmanawardze: znaczy mi się nie podoba za bardzo krój czcionki, ale pomysł wg mnie jest całkiem niezły. Ale to w sumie inna droga niż ta, którą ja próbuję.
@kkb1: zrobie gówno i będzie śmierdziało gównem, no takie zdanie potrzebowałem wcześniej zbudować, więc by było bez sensu
Zastanawiam się nad jednym - jak bardzo muszą być zmanipulowane sondaże, skoro poparcie na PO pływa na poziomie ok. 40% a przecież nikt ich nie znosi. Nie oszukujmy się, urzędników jest ze dwa miliony to maks, na 35 milionowy kraj daje to przecież około 6% poparcia. Dorzućmy do tego zwykłych postępowców i ogólnie to powinno być tego wszystkiego maks 20%. Każdy mówi o prawicy (KNP, RN), każdy też mówi o pseudoprawicy (PiS), jedzie się z lewakami ostro, a mimo to sondaże dają taki a nie inny wynik.
Telewizja to kurwa.
@lothar1410: utożsamiasz internetowych krzykaczy z całym społeczeństwem. Z internetu nie korzystają wszyscy Polacy, a spora część ludzi, która korzysta, nie ma jeszcze praw wyborczych.
Zresztą nawet na strimoidzie masz dużo hurr durr prawicowców prawdziwych Polaków, jak i sporo przebrzydłych kosmopolitów i postępowców.
@sens: i też sporo ludzi, którzy na te tematy zwyczajnie nie dyskutują. Za duże prawdopodobieństwo, że po drugiej stronie ekranu siedzi 14 letni pryszczak, który o życiu nie wie nic, niż ktoś kogo opinię warto wysłuchać. Poza tym trafić na kogoś z kim można ciekawie pogadać o światopoglądzie prawie nie ma. Raczej same bojówki lewicy i prawicy nie dostrzegające innych możliwości. Ja z jednej strony jestem za całkowitą gospodarką wolnorynkową, małym państwem i ogólnie popieram ekonomiczne wizje "prawicy" (choć nie wszystkie), jednak nie popieram stosunku do narodu jako jakiegoś dobra najwyższego i ogólnego konserwatyzmu społecznego (jednak również z wyjątkami). To sprawia, że wchodząc w jakąś dyskusję zostanę zaatakowany przez obie strony używające inwektyw "prawaku, lewaku" gdy zobaczą, że promil moich poglądów się nie zgadza z ich poglądami. Dla sieciowych krzykaczy jest tylko czarne i białe, są lewaki, korwiny i złodziej tusk. Stąd moje zdanie, że 90% internautów się nie wypowiada, bo są głupi/nie interesują się i wolą kwejki, 5% jest na tyle ogarnięta i inteligentna, że nie czuje potrzeby dyskusji z idiotami i gimnazjalistami, a pozostałe pięć to jacyś zindoktrynowani w którąś ze stron radykałowie i dzieci, które cieszą się, że w necie ktoś ich wysłucha, bo w normalnym życiu 13 latek raczej nie pogada o polityce z 40 letnim gościem, więc czuje się ważny.
Gdzie znajdę zbiór jakichś dźwięków powiadomień na smsy? Jakieś krótkie pyki, piki, bumy, bipy etc, takie krótkie.
@only_spam: jeśli dobrze widzę to nie zmieniali tego cennika od powstania, a pierwszy raz widziałem na koniec ~2012.
http://screenshu.com/static/uploads/temporary/es/pr/cb/qekwsg.jpg
Zgadnijcie który to Strimoidowy madarfakier. To on rozpierdoliłby każdego z nas! DOJEBANY PŁYWAJĄCY DZIK!