Taki dowcip mi się przypomniał:
Stoi stary metal z pociechą ledwie co okuczoną i oglądają plakat zapowiadający występ blackowych kapel. Młody nie wytrzymuje i pyta:
- Tato, czemu nazwy zespołów sa całkiem nieczytelne?
- Nie liczy sie treść, liczy sie idea gówniarzu.
A co to jest ten KNP? Jakiś marginalny klub wzajemnej adoracji. Jeśli chcą cokolwiek osiągnąć, to muszą pozbyć się Korwina i zacząć współpracę z SP, Gowinem, PiS, RN, może wtedy coś z tego będzie, inaczej to głos zmarnowany. Przecież ten pajac na filmie bredzi...
@gav: @Runcheinigal: Z drugiej strony - chcecie by polityk przyznał, że kraj jest kompletnie nieprzygotowany na działania obcego wywiadu i można wchodzić jak w masło ?
Wypowiedzi Kuklinskiego często cytowane przy okazji otwarcia / zamknięcia wielu utworów w muzyce metalowej.
Słabe. :P Ma tyle wspólnego, że robienie tego 24 grudnia zostało wymyślone jako obchodzenie Świąt Bożego Narodzenia. Tak oczywiste, że aż głupio mi, że udowadniam komentarzem, że to jest słabe. :D
Zdecydowanie brakuje tutaj tego: http://www.youtube.com/watch?v=LOCqVm2yz2c
I artykuł na temat tego miejsca: http://www.wired.com/techbiz/people/magazine/16-10/ff_walker?currentPage=all
oraz inne wideo, ze zwiedzania tej biblioteki: http://www.youtube.com/watch?v=0uxg612WXps
W czasach powszechnego bezrobocia zostanie kurą domową to niekiedy konieczność, a nie kwestia wyboru.
@Writer: Socrealizm na bogato- komuno wróć. Nie podoba mi się, uważam że jest bezduszny i wstrętny :/ Dziwna sterylność estetyki wnętrza przywodzi na myśl skojarzenie z jakimś szpitalem, wszędzie ostre krawędzie i kąty, zimne barwy i niewygodne meble. Nie rozumiem czym tu się zachwycać. Dom w sam raz na mieszkanie dla robota.
Szkoda że już nie ma strony :( Miałem fajny pomysł na ewent; Wspólne palenie na stosie filmów "plugawych i niebezpiecznych" zakończone zbiorowym redagowaniem listu z wytycznymi dla Watykanu i Papieża.
Z pewnością, jego śmierć została sfingowana, tak jak 2Paca i Elwisa Presleya, wszyscy przecież wiedzą że najambitniejsi artyści są poddawani hibernacji, w tajnym ośrodku w Disneylandzie, przy pomocy technologii stworzonej przez nazistów na podstawie tajnych tybetańskich tekstów, będących zapisem spotkania z obcymi, w czasach gdy Atlantydzi toczyli wojnę z reptilianami.
Az sobie pozwole skopiowac jeden komentarz z tych pod artykulem co by sie nie produkowac niepotrzebnie ;]
trombozuh przed chwilą
W zasadzie ze wszystkim można się zgodzić, ale jednego zasadniczego elementu zabrakło w tej przemowie zatroskanego pana rektora. Otóż aby kształcić elity, musiałaby być jakaś kadra mogąca to zrobić. A jak wygląda kadra na wrocławskich - i polskich - uczelniach? No, panie rektorze? Czemu nie zająknął się pan na ten temat? Czemu ani słowa o tym, że w Polsce poziom obecnych kadry polskich "naukoffcuff" szoruje po dnie? Zdolni i cokolwiek kumający Polacy dawno wyjechali na zagraniczne uczelnie. Na polskich nie mieliby nic do roboty, tu przecież rządzi kadra dożywotnich profesorów wraz ze swoimi dzieciaczkami i pociotkami, którzy skupiają się przede wszystkim na tym, by nie dać się odsunąć od korytka ani odspawać od stołka. I to jest najważniejszy problem polskich uczelni - te feudalne stosunki, w których wielki i tępy pan profesór rządzi instytutem jak magnat swoim księstewkiem, wszelką pracę i publikacje odwalają za niego inni, a pan profesor, choćby już od wielu lat nie miał bladego pojecia o swojej dziedzinie, choćby został przyłapany na szwindlach i plagiatach, i to i tak jest nieusuwalny. Póki kadra będzie tak zdemoralizowana, nie ma sensu nawet próbować zmieniać czegokolwiek, i na pewno nie ma sensu zwiększać pieniędzy przeznaczanych na tzw. "naukę".
Rosjanie zakładają kurtki