
Parę minut temu miałam coś podobnego u siebie. Udało mi się odwrócić uwagę koteła kulką z papieru, teraz gania się z nią po podłodze.

W czasie I wojny światowej w Jedwabnem toczyły się ciężkie walki pozycyjne. Pamiątką po tych wydarzeniach jest niemiecki cmentarz wojskowy, a tak mi się jakoś przypomniało..
Nawiązując do treści, dobry wykład.

@akerro: Dbanie o higienę nie było ani rzadkością w średniowieczu ani zarezerwowane dla Słowian. W 1292 roku w Paryżu działało 26 łaźni których właściciele założyli cech. XIV wieczny Londyn miał 18 łaźni. W Niemczech pracodawcy nagradzali pracowników wizytą w domu kąpielowym a tzw. Badegeld czyli dodatek łaziebny stanowił część wynagrodzenia. Masowo odnawiano rzymskie łaźnie np. w Baden w Szwajcarii gdzie zbudowano odkryte baseny pod gołym niebem, w każdym było miejsce na dziesiątki kąpiących się.
Wszystko to popsuło się dopiero po epidemii czarnej śmierci.
Oczywiście w Polsce jest to niemożliwe, ponieważ u nas nie ma kultury posiadania broni, drastycznie wzrosłaby przestępczość, a w ogóle to jest najlepiej jak bydło siedzi w oborze i nie wchodzi w szkodę.

Dodałem w powiązanych wyzwanie związane z "równikiem". Dla wielu rowerowców będzie proste, ale chciałbym zachęcić wszystkich, którzy jeżdżą rzadko, albo w ogóle rower widzi tylko piwnicę :)
A tak to wygląda dziś.