
To mi przypomina, że nie przeszedłem D3, bo była (jest) tak zajebiście długa, że poległem. Zaplątałem się w jakieś teleporty, przerwałem i zapomniałem na dłuższy czas. Oryginał, nie remake. Trudno mnie przestraszyć, ale tu kilka razy podskoczyłem. No i dodatek jeszcze czeka.
o matko to bedzie jakis straszny syf... tylko mobile i accessibility i gameplay above all... a gdzie skill panie?
kiedys byla jakas przegladarkowa gra the witcher ala rock paper scissors, ktos wie w ogole co sie z tym stalo? chociaz pewnie z punktu widzenia marketingu i zbijania kasy to usmiech w strone casual gamers jak najbardziej uzasadniony...

Probowalem sie z dvorakiem, nauczylem sie do jakiegos prawie sensownego poziomu zeby rozwazyc przesiadke ale pare liter mnie niestety za bardzo wnerwialo.
Aktualnie na telefonie oswajam sie z colemakiem i wydaje sie to duzo sensowniejszy layout. Przede wszystkim zachowujemy wiekszosc skrotow i chyba tylko 2 literki maja zmiane reki wzgledem qwerty.

Ciekawe można wnioski wysnuć z tego artykułu, jeśli ci operatorzy sami prosili o niepodawanie ich nazw to znaczy, że boją się konkurencji co będzie zdrowe jak takie pozwy się nasilą, co się niedługo stanie.
Szkoda, że ludzie w Polsce nie wiedza jak się przed tym bronić i część z nich pewnie wpłaci haracz 550zł (który przy okazji jest nielegalny!).

Jak wynika z danych zebranych przez DGP, co najmniej 100 tysięcy internautów albo już dostało takie wezwania do złożenia zeznań, albo dostanie je w najbliższym czasie. Po tych wezwaniach czeka ich kolejna niespodzianka: pismo z propozycją przedsądowej ugody z rachunkiem na 550 zł.
Czyli jak zwykle chodzi o pieniądze. Uściślając: o wyłudzanie kilkuset złotych od tysięcy ludzi.
Czy osoba, która podpisała umowę z operatorem musi się tłumaczyć z bycia wielbłądem? Czy jest obowiązek zabezpieczania hasłem swojego routera? Co jeśli to ktoś obcy? Co jeśli goście? Itd. itp.
Zawsze mnie zastanawia, czemu te ludzie nie wysiądą i nie popatrzą jak będzie najwygodniej wyjechać? Tylko cisną na pałę i może się uda.
Nigdy w życiu nie spodziewałem się, że to powiem, ale to na prawdę interesujący dokument o grzybach xD