@szarak: Sorry za DV, ale to jest przetłumaczone tylko z powodu głupiej dyskusji głupich amerykańców, którzy mają społeczny problem ze szczepieniami i u nich funkcjonuje "ruch oporu, bo szczepionki zabijają i trują". W kraju nad Wisłą nie spotkałem się jeszcze z idiotami, którzy by takie głosy podnosili.
@zryty_beret: rozumiem ze jesteś przekonany co do szczepień skoro innych nazywasz idiotami.
Zadziwiajace, to jest to samo, to jest wiara, z wiarą sie nie dyskutuje, zryty beret wierzy i chuj ;]
@zryty_beret: Istnieją, mam cię skontaktować? Nieuleczalne przypadki; odrzucają wiedzę, bo jej część jest na WI-KI-PED-II (nie można ufać Wikipedii, hurr! Tylko opasłe książki w uniwersyteckiej bibliotece, durr!).
@szarak: Sęk w tym, że w życiu się nie spotkałem z inicjatywą antyszczepionkową w Polsce. Nigdy. Owszem, widzę, że niektórzy tu mają z tym styczność, ale pytanie jest też o skalę. W USA teraz mają problem z epidemią odry (niewielką bo niewielką, na razie zanotowali chyba w Kaliforni ~80 przypadków, ale zagrożenie jest jednak spore) spowodowaną szerzeniem się takich poglądów, ale czy w naszym kraju antyszczepieniowcy są na tyle silni, mają za sobą jakiekolwiek autorytety, jak to było w Stanach, gdzie tęgie głowy (sic!) próbowały udowodnić związek pomiędzy szczepionkami a autyzmem (które to tęgie głowy zdyskredytowano, ale zanim to się stało, służyły jako "autorytet"), czy wszystko opiera się na zabobonach i teoriach spiskowych, które jednak mają marginalny wpływ na społeczeństwo.
Comments
@szarak: Sorry za DV, ale to jest przetłumaczone tylko z powodu głupiej dyskusji głupich amerykańców, którzy mają społeczny problem ze szczepieniami i u nich funkcjonuje "ruch oporu, bo szczepionki zabijają i trują". W kraju nad Wisłą nie spotkałem się jeszcze z idiotami, którzy by takie głosy podnosili.
@zryty_beret: Niestety istnieją...
@zryty_beret: https://pl-pl.facebook.com/stowarzyszeniestopnop
https://pl-pl.facebook.com/StopPrzymusowiSzczepien
@zryty_beret: rozumiem ze jesteś przekonany co do szczepień skoro innych nazywasz idiotami.
Zadziwiajace, to jest to samo, to jest wiara, z wiarą sie nie dyskutuje, zryty beret wierzy i chuj ;]
@zryty_beret: A jednak są i nawet część z nich jest lekarzami...
@zryty_beret: nie zdajesz sobie sprawy ilu to ma zwolenników w Polsce...
@zryty_beret: Istnieją, mam cię skontaktować? Nieuleczalne przypadki; odrzucają wiedzę, bo jej część jest na WI-KI-PED-II (nie można ufać Wikipedii, hurr! Tylko opasłe książki w uniwersyteckiej bibliotece, durr!).
btw. DV w tej treści potwierdzają, że i u nas mamy z tym problem...
@szarak: szczerze powiedziawszy jestem zaskoczony
@szarak: Sęk w tym, że w życiu się nie spotkałem z inicjatywą antyszczepionkową w Polsce. Nigdy. Owszem, widzę, że niektórzy tu mają z tym styczność, ale pytanie jest też o skalę. W USA teraz mają problem z epidemią odry (niewielką bo niewielką, na razie zanotowali chyba w Kaliforni ~80 przypadków, ale zagrożenie jest jednak spore) spowodowaną szerzeniem się takich poglądów, ale czy w naszym kraju antyszczepieniowcy są na tyle silni, mają za sobą jakiekolwiek autorytety, jak to było w Stanach, gdzie tęgie głowy (sic!) próbowały udowodnić związek pomiędzy szczepionkami a autyzmem (które to tęgie głowy zdyskredytowano, ale zanim to się stało, służyły jako "autorytet"), czy wszystko opiera się na zabobonach i teoriach spiskowych, które jednak mają marginalny wpływ na społeczeństwo.
http://www.rp.pl/artykul/1169692.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/odra-w-disneylandzie-80-zarazen-od-jednej-osoby-lekarze-zli-na-rodzicow,508821.html