nie mam absolutnie żadnych oporów żeby ściągać teraz na studiach; podchodze do tego tak samo, jak pracownicy uczelni, którzy ograniczają się jedynie do rzucenia zadania do zrobienia i wyznaczeniu deadlinu, nawet bez odpowiedzi, czy zadanie było wykonane dobrze i czy były jakieś zastrzeżenia. w trybie stacjonarnym nie ściągałem nigdy - trochę nie miałem takiej potrzeby, a trochę też zwyczajnie się bałem konsekwencji, bo wiedziałem że to nieuczciwe. szkoda jedynie, ze w wyniku zdalnego nauczenia to jednak raczej studenci sa pokrzywdzeni - po prostu bedziemy mieli mniej wiedzy, niz nasi starsi koledzy ;/ slyszalem ze na jakiejs uni robili opcje, ze po napisaniu egzaminu/kolosa można bylo zdecydowac, czy chce sie aby praca byla punktowana.
@ajdajzler: mam nawet ochote zaplacic komus, zeby napisal za mnie egzamin z takiej np algebry, ktora miem jakos podstawowo, ale na pewno nie na tyle, zeby faktycznie tych wiadomosci uzyc w zyciu zawodowym. jesli przydazy mi sie sytuacje, ze bede tego potrzebowal (bo nie uwazam, ze to sa jakies bezsensowne zapychacze), to i tak bede musial wtedy sie uczyc tych wszystkich rzeczy na biezaco, bo moja wiedza jest taka na 3.5 mniej wiecej.
@ajdajzler: a pisze to bo troche jestem zly na te sytuacje wsm ;/ wolalbym jednak uczciwie wszystko zdac i napsaic
@strimsVEVO: liniowa - teraz na kolosie mam rzeczy typu forma dwuliniowa, prestrzenie unitarne, bazy ortogonalne takie pierdolety. zabawne, ze na studiach nikt nam nie mowi do czego to sie przyda i dopiero musialem naszukac w sieci ze to faktycznie przydatne rzeczy ; d
@ajdajzler: no to bardzo duzo zastosowan ma nawet praktycznych mysle ze dla przecietnej osoby wiecej niz analiza nawet xD polecam ksiazke linear algebra done right b jest fajna
@strimsVEVO: no, wlasnie wiem;; natknalem sb na te rzeczy w naprawde wielu miejscach odkad zaczalem sb uczyc algebry aczkolwiek kozak ze mnie z tego przemditu nie jest ;/ sprawdze ksiazke, jak bd taka fajna lekka to se dam moze.
@ajdajzler: Nom, to jest ta różnica która różni przyszłość od przeszłości, bo zarówno Wykładowcy, jak i studenci, poprzez zacofanie modelu systemu edukacyjnego tkwią w średniowiecznym zaścianku- że musisz coś pamiętac żeby coś umieć, co byłoby słuszne w czasach preinternetowych, natomiast w obecnym społeczeństwie informatycznym jest nie dośc że przestarzałe to także totalnie nieadekwatne.