“Within the next two or three years, I predict most virtual meetings will move from 2D camera image grids...to the metaverse, a 3D space with digital avatars,” Gates writes in his blog post.
https://www.cnbc.com/2021/12/09/bill-gates-metaverse-will-host-most-virtual-meetings-in-a-few-years.html
W ogóle to ja Billa Gatesa nie mam specjalnie za idiotę. Ten cytat, że 640K ramu wystarczy każdemu mu fałszywie przypisywano, ale to zdanie o 2-3 latach to debilizm podobnego poziomu.
Firmy nie będą kupować VR pracownikom żeby robić spierdolwers i widzieć jak siedzą w rozpixelowanej rzeczywistości ich awatary, to nie ma wartości dodanej względem kamerki, więc po chuj miałby coś takiego robić. A prywatnie ile osób faktycznie stwierdzi, że chcę oglądać wizualizacje 3D z googlami na mordzie zamiast zwykłego nagrania na ekranie komputera jednocześnie wpierdzielając spageti.
VR bardzo fajny, ale trzebać być srogo spierdolonym jak Mark czy Bill żeby stwierdzić, że tak chciałbym prowadzić spotkanie firmowe patrząc na awatary 3d i pocąc się w plastiku na mordzie - to jest przyszłość i to ma sens. I to są ludzie którzy odpowiadają za rzeczy budujące dzisiejszy internet, ja pierdolę.