shish
g/Zwierzeta

Ciekawostka, odnośnie fotografii z konikami, bo tak mi się przypomniało:
Otóż w Rosji panuje (ponoć) taka zasada, że jeżeli koń kopnie, lub ugryzie człowieka chociaż raz, to od razu idzie na mięso.

Pokaż ukrytą treśćGeneralnie popieram, bo jednak te bydlaki potrafią być niebezpieczne. A u nas tylko wstążeczkę wplatają.... Fuckin' Faggets
#
akerro

@shish: to bardzo głupia zasada, bo konie nie gryzą i nie kopią, jeśli nie czują się w dużym zagrożeniu, w obliczu małego zagrożenia zaczną uciekać. Porównamy to do zachowania człowieka, w obliczu dużego zagrożenia uciekasz w panice szukając pomocy, przy małym zagrożeniu zaczniesz się pocić, ale stawisz opór, wg. tej zasady powinieneś zostać stracony. fgt.

#
borysses

@akerro: Konie to niemiłosiernie tępe bydlaki i byle gówno może je przestraszyć.

#
akerro

@borysses: wiem, mamy kilka stajni w rodzinie :P

#
shish

@akerro: Wszystko ok, ale koń:

  1. nie ma świadomości swojego rozmiaru
  2. jego główną rekcją na zagrożenie jest ucieczka, bez względu na konsekwencje
  3. bywa po prostu złośliwy
#
akerro

@shish: true that, ale czy konia ukarzesz, za to że człowiek nie umie się przy nim zachować?

#
shish

@akerro: TAK. Pracowałem przy koniach 5 lat. Jak ktoś nie umie się przy koniu zachować to do stajni nawet nie ma wstępu.

#
akerro

@shish:

k ktoś nie umie się przy koniu zachować to do stajni nawet nie ma wstępu.

Wiedziałeś jak zachować się przy koniach zanim wszedłeś do stajni? :D

#
shish

@akerro: Tak. Zanim wszedłem gdziekolwiek intensywnie pruto mi baniak, żebym wiedział co i jak. (prowadzimy prawą ręką, nie podchodzimy od zadu, a jak już musimy to zachowujemy się tak, u tego konia nie przekraczamy magicznego punktu, etc...).
Pierwszego dnia mojej przygody z końmi dostałem kopa, po którym mógłbym przestać chodzić, ale , że mam kurwa szczęście i twarde kości, skończyło się na sińcach i kiepskim poruszaniu się....

#