@cyberbiker:
Mam takiego znajomego ludka co go też frontend i backend "przerasta" i rzuca takimi hasłami.

Wszystkie z tych rzeczy co wymieniłeś wymagają większego ogarnięcia niż te dwie wyżej i zjada cię w tej branży każdy kto ma jakieś doświadczenie w jednym lub drugim.

• cybersecurity
• blockchain dev ( xd )
• systems analyst
• network administrator

Według mnie niemożna rzetelnie zajmować cybersecurity jak się nigdy nie stawiało czegoś od zera czy to frontowego czy backendowego. Nigdy nie popełniło się błędów w tym zakresie, nie zna się pułapek w które można było wpaść albo popularnych błędów frontendowych czy backendowych. Jak dbać o bezpieczeństwo systemu którego działania się nie rozumie. Żeby coś hakować jednak trzeba to coś rozumieć na tyle by wiedzieć jakich dziur wynikających z lenistwa developera szukać.

Z tego co wymieniłeś niski próg wejścia ma QA, zaczynasz jako tester manualny, więc tylko klikasz po aplikacjach, siłą rzeczy uczysz się trochę tego jak to co jest pod spodem działa i możesz o to męczyć developera pytaniami. Możesz potem zacząć pisać testy automatyczne, jest to sensowny krok na tym stanowisku i zaczyna się faktycznie kodować. QA ma jeden z niższych progów wejścia w IT.

@cyberbiker: Tak jak Deykun napisal, do cybersecurity trzeba miec raz ze umiejętności, dwa że głowę, a trzy: predyspozycje (wg mnie to nie każdy, np ja, posiada takie predyspozycje)
Blockchain dev właściwie niewiele różni niczym od backendu, zresztą teraz już tyle wszelkiej maści blokczejnów jest że raczej ciężko byłoby odkryć coś innowacyjnego/świeżego.
Netadmin bez devopsowania już się nie obywa, więc znów rzeźbienie jakichś szajsów ;)

Co do 'Systems analyst' to nawet nie wiem czym się zajmuje :D

Potencjalne kierunki to jeszcze gamedev, ale już trzeba też sporo ogarniać (3d przy pro, 2d/3d przy indykach), mało sensownej roboty w PL. AI/machine learning, analiza/przetwarzanie big data, Ciekawym rozwiązaniem może być tez wejście w IoT. Wszelakie budowanie/architektowanie aplikacji/infrastruktury/itp - ale tu już wymagane zazwyczaj doświadczenie przynajmniej w programowaniu.
Chyba tyle co mi przychodzi na te chwile do głowy.

@spam_only:
No w gamedev trzeba stosunkowo dużo umieć, a fakt, że ludzie "chcą tworzyć gry" sprawia, że za te umiejętności dostają tam mniej, bo jest więcej chętnych na tworzenie nowego wiedźmina niż silnika 3d dla jakiegoś biura architektonicznego.

@spam_only: Mam świadomość, że cyber to wyższa liga, myślałem o pobocznych gałęziach. Liczyłem na to, że poznam jakie są trendy na zbliżające się kilka lat. Wszystko się digitalizuje więc zakładam, że pojawi większe zapotrzebowanie na pracowników it rzemieślników.

Zasugerowałem się tym artykułem https://www.cio.com/article/3235944/hiring-the-most-in-demand-tech-jobs-for-2021.html "From security pros to developers to analysts, the battle for the best IT talent wages. Here’s what to look for (and what to offer) when hiring for the 10 most in-demand jobs for 2021" - systems analyst jest gdzieś w połowie stawki.

@cyberbiker: Fakt, na rzemieslników już od dobrych paru lat jest zapotrzebowanie, więc kwestia nauki i później znalezienia jakiegoś zaczątku praktyki. Ogólnie teraz ciężko jakieś nowe trendy wyznaczyć ze względu na centralizację internetu (google/facebook/itp i narzucane przez nich standardy), a druga że wszystko działa cały czas podobnie przez ostatnie kilka lat (czyli hype na daną technologie, doszlifowanie technologii, porzucenie technologii). Wg mnie teraz big data, machine learning i node/typescript sporo mieszają, a co przyniesie przyszłość? Pewnie niewiele, pojawi się po raz kolejny jakaś super technologia, rozkręci się hype i wszyscy będą koniecznie chcieli to u siebie wdrożyć. Co to będzie? Się okaże.

@cyberbiker:
Zaczynie kariery w IT od szukania kto zarobi najwięcej, bez sensownego doświadczenia w czymkolwiek takie trochę bez sensu, bo te rzeczy które znajdziesz w takiej liście spełnisz dopiero za kilka lat. Zostań unicorn developerem taki to zarabia. ;P