@Gitman87: tepsa (tak, śmierdząca tepsa a nie żaden oręż) reklamuje się że dają do czegoś gratis "wideorejestrator" i zastanawiam się właśnie co to za szit... :)
@Gitman87: @zryty_beret: Wydaje mi się, że wideorejestrator to kamera niewielkich rozmiarów, do której dołączona jest przyssawka (co by nalepić na szybę samochodu) i coś w rodzaju pilota / systemu transferu danych, dzięki któremu nie trzeba odrywać obydwu rąk od kierownicy aby tym czymś sterować (innymi słowy szybko wyłączyć, kiedy to my łamiemy przepisy na drodze i nie chcemy, aby wyszło to na jaw). :>
@Jezor: Jeśli mowa o wideorejestratorze samochodowym, to tak. Jeśli nie, no to pewnie zwykła kamera.
@Writer: a czymże innym jest wideorejestrator, jeśli nie kamerą zamocowaną w aucie w celu rejestrowania przejazdu? Kamery statyczne nazywamy "przemysłowymi", takie do zwykłego kamerowania... kamerami. Słówko "wideorejestrator" kojarzy się chyba jednoznacznie. :)
@borysses: to byłby słaby argument w słownej przepychance z "pracownikiem technicznym panią Bożenką" z tepsy :P
@Gitman87: @Jezor teoretycznie składnia wskazuje na kazde urządzenie które rejestruje obraz. Ale to tak jakby się czepiać. :D
@Gitman87 do tego wideorejestratory, te o których mówi Jezor, usuwają stare nagrania automatycznie, dzięki czemu nie zapełnia się dysk. nagrywają 24/7 i zawsze można podejrzeć ostatnie X minut, w zależności od pojemności pamięci. Zresztą pewnie monitoringi działają podobnie.