@sens: Dla innych wystarczającym powodem jest chamstwo lub (nachalny) brak kultury, ale różnie z tym bywa.
@sens: Widzisz chłopcze jak to jest - klient w krawacie jest mniej awanturujący się. Chama nie wpuszczą na salony, choćby płaszcz gronostajowy i koronę złotą nosił. Poglądy nie mają tu żadnego znaczenia, czy bolszewik-komunista, czy libertarianin lub też anarchista.
@zryty_beret: ja siebie nie będę oceniał. Nie uważam jednak, żebym był bardziej chamski niż np. taki gav, którego, jak mniemam, na czarnej liście nie masz.
@sens: Że co...? http://i.imgur.com/htxI4hY.gif To, co robisz, nazywa się w psychologii projekcją. Od samej góry - najpierw "buldupienie", teraz twierdzenie, że wiesz lepiej ode mnie, kogo blokuję, a kogo nie, w domyśle zaś kogo powinienem blokować według Ciebie (plus do tego uzasadnienie - "nie będę czegoś tam robił, ale psepani, psepani, on jest ode mnie bardziej niegrzeczny i zabrał Julce kredki"). Summa summarum prowadzi to tylko do utwierdzenia się mojej opinii na Twój temat: żeś cham, a do tego nieudolny manipulator.
że wiesz lepiej ode mnie, kogo blokuję, a kogo nie,
@zryty_beret: napisałem "jak mniemam", czyli że nie wiem, ale wydaje mi się, że tak. Mogę się spytać wprost: masz zablokowanego gava?
w domyśle zaś kogo powinienem blokować według Ciebie
To już chyba w twoim domyśle.