@ajdajzler: stan nauki przed kolosem z dyskretnej:
- rzeczy ktorych nei umiem albo umiem tylko troche
-
- kombinatoryki nie umiem. znam podstawowe wzory i twierdzneia ale jak mi typ kazde udowodnic cos kombinatorycznie jakies wskazowki zegara albo cos to nie napsize
-
- podobnie liczby stirlinga, gdzie tego sie niby w ogole uzywa
-
- tak samo konfiguracje kombinatoryczne xd
- rzeczy co troche umiem ale nie wierze ze mi sie uda cos wykminic
-
- no ale umiem juz zasade wlaczen i wylaczen jesli nie da jakiegos skurwialego przykkladu (a pewnie da)
-
- umiem tez zasade szufladkowania, ale tez nie licze na zbyt duzo szczescia
- no ale z rzecyz co umiem gituwa to na pewno jest:
-
- kongruencje liczenie ukladow kongruencji, na tym mnie nie zagnie chybaa, duzo mnozenia ale ostatecznie to zrobie jakas metoda dla debili z algorytmem rozszerzeongo euklidesa
-
- wielomiany szachowe, to jest bardzo latwe a dwa lata temu dal z tym zadnaie za 8 punktow, wiec licze na farta
jak beda kongruencje i wielominay szachowe to zdam, a jak nie to nie zdam