Całe życie mnie frustrowało, że nie mogę narysować tego co chcę, a teraz jak rysuję to na tyle ok wychodzi, że ja jestem zadowolony bez frustracji nawet jak nadal są mankamenty. W ogóle młody Deykun autentycznie próbował poprawić swojego skilla, i uczył się rysowanek na internetach, ale jak udało mu się rysować na poziomie X i robił coś żeby było x + 0.05 to ciągle wychodziło x, ale jak olał i nie rysował tygodnie to było widać postęp z dupy. Rysowanie to skill pasywny, potwierdzone info.
W ogóle teraz mam chrześniaczkę i widzę taką samą frustrację i tylko je mówię, że wiem jak to jest całe życie tak miałem. (づ•﹏•)づ
Jak się źródeł nie pokazuje, to lepsze wrażenie. dx
@Deykun: z niektórymi skillami jest tak, że ćwiczysz, ćwiczysz, ćwiczysz, i nie widać efektow, ale pewnego dnia się budzisz i o, potrafię.
Myślę że tak miał np. Każdy początkujący a gitarze z chwytami barre
@Aleks:
Żeby mieć taką chrześniaczkę to bym musiał mieć z ponad 40 lat Aleksiu :<
W ogóle chrześniaczka chciała żebym ją narysował, a ja nie chciałem ale w końcu narysowałem, i ja jestem zadowolony, ale jej się chyba nie spodobało, bo nigdzie tego obrazka u niej nie widziałem i tez już nie prosi: https://i.imgur.com/7ghL1Lr.png dx