Jak kogoś interesuje tematyka, to polecam muzeum farmacji w Łodzi. Pan który oprowadza bardzo ciekawie opowiada, jest spoko eksponatów, XIX wieczne meble i nawet kasa podobna do tej którą można zobaczyć w linku. Samo muzeum nie jest jakieś imponujące bo jest malutkie, ale zobaczyć zawsze warto.
Elektrownie wiatrowe i ogólnie energetyka odnawialna dostają w Niemczech kopa za to co narobiły i teraz to wszystko trafia do nas.
Wyborcza robi jak zwykle za szmatę propagandową xD
Niby jak elektrownia wiatrowa, produkująca prąd tylko gdy wieje wiatr, ma nas uchronić przed brakami energii w systemie, czy wręcz przed jego "wysypaniem się"?
TL;DR Instalujcie zajebistą klawiaturkę*
*Zajebistość klawiaturki spada w chwili gdy masz fioła na punkcie własnej prywatności i chcesz korzystać z chmurki danych.
Ja tam uważam, że nasi powinni kopcić węglem dopóki się nie skończy, a w międzyczasie kupić technologię energii atomowej od francuzów i ją implementować w Polsce. Wiatraki to jest dobre rozwiązanie nad morzem, w górach gdzie jest realny wiatr. A tu Unia dała prikraz, że ileśtam procent musi pochodzić ze źródeł odnawialnych. Na słoneczną za słabo, na wodną też, to zostały wiatraki. E tam.
Przykładowe rozłożenie algorytmu na łopatki:
judge: hi alice
ALICE: Hi there!
judge: how are we today?
ALICE: They are fine as far as I know.
judge: who?
ALICE: I don't know who.
"Pozostałości byłego kombinatu chemicznego "Alfred Nobel - Dynamit Aktien Gesellschaft". Ukryte w lesie hale produkcyjne, ogromne zbiorniki, schrony, stacja kolejowa, oczyszczalnia ścieków oraz kompleks obozów pracy. Obowiązkowe miejsce dla fanów militariów i poszukiwaczów skarbów pozostawionych przez hitlerowskie Niemcy, na terenach Ziemi Lubuskiej..."
I tak najlepsza jest metoda łamania w pliku źródłowym:
response = Net::HTTP.get URI("http://www.google.com/search?q=#{hash}")
Ale posolone hashe sa nie do zlamania przez te biblioteke. Niezaleznie od metody hashowania niesolenie to proszenie sie o klopoty.
Pozwolę sobie przytoczyć swój własny cytat sprzed chwili, w innej grupie - jako opis tej treści:
"Zupełnie na poważnie polecam artykuł "Czy farmy wiatrowe mogą zastąpić atom". Jest pisany przystępnym językiem i na tyle krótki, że osoba mało zorientowana zrozumie temat. Ma sporo informacji o specyfice dostaw energii w Polsce, opisuje wyzwania z transportem i skokami zapotrzebowania (pojawia się także wyjaśnienie znaczenie elektrowni szczytowo-pompowych jako niedocenianego, a jedynego dostępnego dla nas magazynu energi na żądnie), jakością energii z wiatraków (także w kontekście jej dostępu dla przemysłu). Atom w tym tekście nie jest tematem głównym i jest osadzony w bardzo solidnym kontekście. "
I znów te wiatraki, jako "czyste" remedium na wszystkie problemy. Szkoda, ze energia z nich na taką skalę nie będzie czysta.
Czy naprawdę nie dojrzeliśmy jeszcze do tego, żeby zrozumieć iż potrzebujemy elektrowni jądrowej?
Pokaż ukrytą treśćnie, "bo fukushima i czarnobyl!", eh.Pytanko, siedzi ktoś w obróbce czegoś takiego? Jak to wygląda od strony efekciarza? Jakie narzędzia, ile osób, itp? Miałem kiedyś chęć się pobawić greenscreenem ale nie weim nawet od czego dobrze zacząć :D
@Xanthia: To nie bug a celowe działanie, żeby im Google indeksowało stronę. Paywall to zwykle SEO killer jak skutecznie zaimplementowany.
@courso - tytuły w ten sposób podawaj