Ta piosenka przypomina mi dawne czasy grania na PlayStation, jedynce. Nie pamiętam gdzie, ale w którejś grze ten kawałek był jako podkład dźwiękowy.
...A jak mówię, że mi się Polska podoba nie mniej od jakichś Indii czy Kambodż to się ludzie dziwnie na mnie patrzą. :|
Narzędzie dla prawdziwych pasjonatów pozwalające na rozbudowę gry o elementy jakie tyko przyjdą do głowy - od kart postaci, po wszelkiego rodzaju przygody, zdarzenia, przedmioty.
Na upartego można również użyć SE do stworzenia własnej gry od podstaw.
Pamiętam jak patrząc na to cudo zastanawiałem się co też ten biedy, postrzelony Gaudi musiał mieć w głowie, że takie twory powoływał do życia. Odpowiedzi nie znam do dziś i całe szczęście.
te wypowiedzi dzieciaków zawsze są zmiksowane , ale i tak fajnie im wyszło. Pora sie rozejrzeć bo jak nic zostanie mi tylko pole sałaty
zapomniałem dodać, że działa też w drugą stronę - pokazuje w jakich utworach został wykorzystany dany kawałek.
Ot, ciekawostka. Kolejny elektryczny upośledzony samochód. Zasięg 150km (czyli w jedną stronę 75km) i ładowanie 6-8 godzin. Ten typ tak niestety ma...
Konstruktorzy pokazali co potrafią, pewnie mieli również dobrą zabawę tworząc coś nowego od podstaw.
O ile główna funkcjonalność nie jest specjalnie oryginalna, o tyle http://labs.tineye.com/multicolr może być bardzo przydatne. Można wyszukiwać obrazki na podstawie do 5 kolorów.
Z góry uprzedzam - gra nie jest aż tak wyczesana jak oryginał, nie można jej nazwać "duchowym spadkobiercom", ale szarpie się w nią bardzo przyjemnie i gdzieś tam, pod kolorową graficzką a'la World of Warcraft czuje się powiew starego mistrzostwa. ;]