Cnoty niewieście niech będą takie żeby przeszły w tajnym głosowaniu kobiet i mężczyzn, ale nie pożądliwym
tylko sumiennym w ogrodnictwie również lewoskrętnym.
Ja to zawsze wracając od jednej byłej, byłej o tej godzinie @Pherun i mając też podobnie lat lubiłem sobie kebsa z dodatkową surówką w pudełku wziąć (bo mieli dużo i im zostawało- a ja potem miałem do drugiego dania na jutro- jak mi się chciało ugotować).
I sobie potem go wpierdaleałem słuchając Sensacji XX Wieku, albo grając w CSa,.. ech piękne czasy, wtedy wszystko miało taki smaki i ten uczuć- chciałbym się znowu zakochać
Teraz nic już nie smakuje tak jak kiedyś.
@Runcheinigal: pamiętam kiedyś v kebsie pracovałem ale mnei vyrzucili bo srałem do darmovych suróvek
@Pherun: Piękne czasy. A ja wycierałem pindola o tackę do zbierania i szczałem na nóż i maszynkę którymi kebsa kroiłem- Fight Club i kult Laski był silny wtedy- pracowałem w restauracji dla burżuii na Krakowskim Przedmieściu xD