@Runcheinigal: BTW, w latach 80-tych powstał remake serialu Alfred Hitchcock Presents - The New Alfred Hitchcock Presents. Obejrzałem odcinek "Final Escape", który nie jest ani "dobry", ani ciepły, ale aż musiałem przewinąć lekko końcówkę, takie było napięcie. Na Chomiku jest z lektorem.
Pierdolenie, dla pajacy co sie jakimiś licznikami trasy jarają, ja na co dzień jak chcę, mogę (nie jest zjebana pogoda, nie mam kaca), to do roboty rowerem jeżdzę ze 3 kilometry, nie mam licznika wbbijam w to. W dodatku lubię pojeździc wieczorami, czasem lepiej na motorze.
Ale dla mnie normalna trasa na co dzień, jak chcę pojeździć i gdzieś pojechać to przynajmniej 70 (wg kumpla co ma licznik Sigmy- ponoć dobry), a i to i tak cień tego ile kiedys jeździłem, jak sądzę.
I wy sie podniecacie 50 km?!?!
WTF?!
Czy polacy już do reszty spedaleli? ;>
Moja rada:
- Jesteś grybym świniakiem- nie jedź, na huj sie męczyć i tak będziesz gruby.
- Jesteś leszczem- nie jedź na huj sie męczyć i tak będziesz leszczem.
3.Jesteś normalny i chcesz, tak po prostu, bo masz ochotę i lubisz. Jedź, nawet jak jesteś grubym świniakiem, albo leszczem- to Ci na pewno nie zaszkodzi ;D
@akerro: Nie co dzień, tylko co trzeci, czwarty i nie napierdolić. Poza tym, jak dla ciebie: Pan Polak.
Pierdolenie, dla pajacy co sie jakimiś licznikami trasy jarają, ja na co dzień jak chcę, mogę (nie jest zjebana pogoda, nie mam kaca), to do roboty rowerem jeżdzę ze 3 kilometry, nie mam licznika wbbijam w to. W dodatku lubię pojeździc wieczorami, czasem lepiej na motorze.
Ale dla mnie normalna trasa na co dzień, jak chcę pojeździć i gdzieś pojechać to przynajmniej 70 (wg kumpla co ma licznik Sigmy- ponoć dobry), a i to i tak cień tego ile kiedys jeździłem, jak sądzę.
I wy sie podniecacie 50 km?!?!
WTF?!
Czy polacy już do reszty spedaleli? ;>
Moja rada:
- Jesteś grybym świniakiem- nie jedź, na huj sie męczyć i tak będziesz gruby.
- Jesteś leszczem- nie jedź na huj sie męczyć i tak będziesz leszczem.
3.Jesteś normalny i chcesz, tak po prostu, bo masz ochotę i lubisz. Jedź, nawet jak jesteś grubym świniakiem, albo leszczem- to Ci na pewno nie zaszkodzi ;D
@szarak: Tak, miło mi że wreszcie powiedziałeś co o mnie na prawdę myślisz :/
Dziękuję, to było cenne.
To teraz musisz powiedzieć krótko, że mają nowe płyty załatwić, albo deski, albo jakiś konkretny odpowiednik. Nauczy się (chyba) na następny raz żeby nie dotykać :P
@only_spam: Nie, Powiedziałem że na następny raz niech se najmą robola co to posprząta.
Bo wyobraź sobie że były takie beszczelne, że myślały że sam to poukładam!
A ja powiedziałem że na to kasy nie dawałem i prosiłem żeby nie ruszać i miało być (jak już sto razy mówiłem) bo to materiał na altankę!
To one powiedziały: że brzydko wyglądało i sąsiedzi się patrzeli i że podwórko zagracone (nie prawda, były grzecznie i nie przeszkadzająco zmagazynowane pod płotem!) :<
@andrzej_gownooki: Bo to argument z dupy, gdyż statystycznie jest najwięcej heteroseksualnych katolickich związków, np w Polsce. Nie siej lewackiej propagandy, bo Cię zbanuję u Seby ;D
Ja z reguły jestem nieufny wobec ludzi i nie wierzę w ich dobroć i chęć niesienia pomocy, szczególnie wtedy, gdy pomoc wiąże się z wyłożeniem pieniędzy. Może teraz zapewnienia wyglądają pięknie, idea szczytna, wszyscy przyklaskują, bo serwis się rozwinie. Niestety biznesy, szczególnie w naszym kraju tak nie wyglądają i radziłbym duxetowi dmuchać na zimne. Na 99% procent w którymś momencie pojawią się roszczenia jednej ze stron nie do zaakceptowania przez drugą stronę. Wtedy zazwyczaj wyciągany jest argument wkładów początkowych i takie tam nieprzyjemne rzeczy.
To w sumie było do przewidzenia, ze duxet będzie w którymś momencie potrzebować pomocy. Nie do ogarnięcia przez jedną osobę jest administracja serwerem, rozwój aplikacji, moderowanie i opieka nad serwisem oraz "życie w realu", bo zapewne duxet gdzieś pracuje/studiuje, ale z szukaniem pomocy jeszcze bym się wstrzymał na tym etapie rozwoju.
Ja na początek proponowałbym inną rzecz - żeby duxet wstawił w stopce strony adres bitcoin. Kto będzie chcieć, wesprze anonimowo projekt, duxet nie musiałby w żaden sposób rozliczać się z dochodu, w razie czego nikt nie miałby jakichś dziwnych roszczeń. Jest to niezobowiązujący ciąg znaków, który może pomóc.
@Poduszkowiec_pelen_wegorzy: To trzeba było ci startować na Eurowizję, a nie stwarzać złudne nadzieje biednemu chłopakowi ;>
Ja z reguły jestem nieufny wobec ludzi i nie wierzę w ich dobroć i chęć niesienia pomocy, szczególnie wtedy, gdy pomoc wiąże się z wyłożeniem pieniędzy. Może teraz zapewnienia wyglądają pięknie, idea szczytna, wszyscy przyklaskują, bo serwis się rozwinie. Niestety biznesy, szczególnie w naszym kraju tak nie wyglądają i radziłbym duxetowi dmuchać na zimne. Na 99% procent w którymś momencie pojawią się roszczenia jednej ze stron nie do zaakceptowania przez drugą stronę. Wtedy zazwyczaj wyciągany jest argument wkładów początkowych i takie tam nieprzyjemne rzeczy.
To w sumie było do przewidzenia, ze duxet będzie w którymś momencie potrzebować pomocy. Nie do ogarnięcia przez jedną osobę jest administracja serwerem, rozwój aplikacji, moderowanie i opieka nad serwisem oraz "życie w realu", bo zapewne duxet gdzieś pracuje/studiuje, ale z szukaniem pomocy jeszcze bym się wstrzymał na tym etapie rozwoju.
Ja na początek proponowałbym inną rzecz - żeby duxet wstawił w stopce strony adres bitcoin. Kto będzie chcieć, wesprze anonimowo projekt, duxet nie musiałby w żaden sposób rozliczać się z dochodu, w razie czego nikt nie miałby jakichś dziwnych roszczeń. Jest to niezobowiązujący ciąg znaków, który może pomóc.
@Poduszkowiec_pelen_wegorzy: Dobra, ale tylko za słaby sex, bez przekonania i zrobienie lodzika bez połyku ;D
Ja z reguły jestem nieufny wobec ludzi i nie wierzę w ich dobroć i chęć niesienia pomocy, szczególnie wtedy, gdy pomoc wiąże się z wyłożeniem pieniędzy. Może teraz zapewnienia wyglądają pięknie, idea szczytna, wszyscy przyklaskują, bo serwis się rozwinie. Niestety biznesy, szczególnie w naszym kraju tak nie wyglądają i radziłbym duxetowi dmuchać na zimne. Na 99% procent w którymś momencie pojawią się roszczenia jednej ze stron nie do zaakceptowania przez drugą stronę. Wtedy zazwyczaj wyciągany jest argument wkładów początkowych i takie tam nieprzyjemne rzeczy.
To w sumie było do przewidzenia, ze duxet będzie w którymś momencie potrzebować pomocy. Nie do ogarnięcia przez jedną osobę jest administracja serwerem, rozwój aplikacji, moderowanie i opieka nad serwisem oraz "życie w realu", bo zapewne duxet gdzieś pracuje/studiuje, ale z szukaniem pomocy jeszcze bym się wstrzymał na tym etapie rozwoju.
Ja na początek proponowałbym inną rzecz - żeby duxet wstawił w stopce strony adres bitcoin. Kto będzie chcieć, wesprze anonimowo projekt, duxet nie musiałby w żaden sposób rozliczać się z dochodu, w razie czego nikt nie miałby jakichś dziwnych roszczeń. Jest to niezobowiązujący ciąg znaków, który może pomóc.
@Poduszkowiec_pelen_wegorzy: Lubię Twój tok myślenia. Jak jesteś wolną młodą kobietą, to chętnie się oświadczę :)
Kurnia. Za dobrze to brzmi. Wieje mi to sebą i wielkimi deklaracjami.
Ponadto, duxet znalazł sobie sponsora- ludzie nie są bezinteresowni, ergo; zaczyna się zaczynać tak jak kiedyś z Wykopem.
Nie jestem zadowolony :(
Ja tam się zachłystywać wspaniałością tego oświadczenia, nie mam zamiaru. Strims miał jeszcze bardziej górnolotne deklaracje.
Po raz pierwszy od kiedy tu jestem dzieje się z serwisem coś co mnie naprawdę niepokoi i mam przeczucie że jeszcze tego wszyscy możemy pożałować :/
@akerro: O! Teraz już tak ;] Miałem odpisać coś mądrego wcześniej, ale nie mogłem przegapić okazji, żeby potwierdzić moja opinie menela i pijaka, co tylko w pijackim widzie, nakurwia w klawisze.
Wal się akerro ;]
Kurnia. Za dobrze to brzmi. Wieje mi to sebą i wielkimi deklaracjami.
Ponadto, duxet znalazł sobie sponsora- ludzie nie są bezinteresowni, ergo; zaczyna się zaczynać tak jak kiedyś z Wykopem.
Nie jestem zadowolony :(
Ja tam się zachłystywać wspaniałością tego oświadczenia, nie mam zamiaru. Strims miał jeszcze bardziej górnolotne deklaracje.
Po raz pierwszy od kiedy tu jestem dzieje się z serwisem coś co mnie naprawdę niepokoi i mam przeczucie że jeszcze tego wszyscy możemy pożałować :/
@lothar1410: Trzeba być czujnym! Paranoiczne nastawienie do wszelkich zmian, to dobre nastawienie, bo jak się sprawdzi, to się przynajmniej nie rozczaruję ;D
Kurnia. Za dobrze to brzmi. Wieje mi to sebą i wielkimi deklaracjami.
Ponadto, duxet znalazł sobie sponsora- ludzie nie są bezinteresowni, ergo; zaczyna się zaczynać tak jak kiedyś z Wykopem.
Nie jestem zadowolony :(
Ja tam się zachłystywać wspaniałością tego oświadczenia, nie mam zamiaru. Strims miał jeszcze bardziej górnolotne deklaracje.
Po raz pierwszy od kiedy tu jestem dzieje się z serwisem coś co mnie naprawdę niepokoi i mam przeczucie że jeszcze tego wszyscy możemy pożałować :/
@Writer: Tja, sam zawsze za tym byłem i go namawiałem. Nie podoba mi się że nie wiadomo kto to i że tylko jedna osoba :<
Kurnia. Za dobrze to brzmi. Wieje mi to sebą i wielkimi deklaracjami.
Ponadto, duxet znalazł sobie sponsora- ludzie nie są bezinteresowni, ergo; zaczyna się zaczynać tak jak kiedyś z Wykopem.
Nie jestem zadowolony :(
Ja tam się zachłystywać wspaniałością tego oświadczenia, nie mam zamiaru. Strims miał jeszcze bardziej górnolotne deklaracje.
Po raz pierwszy od kiedy tu jestem dzieje się z serwisem coś co mnie naprawdę niepokoi i mam przeczucie że jeszcze tego wszyscy możemy pożałować :/
@zskk: Naprawdę mam na to cholerną nadzieję. Ale ta forma że to; Ty pozwolisz "aby rozwój serwisu rozwiał" moje wątpliwości, po raz kolejny mnie niepokoi.
@zskk: Nie możemy się doczekać reakcji duxeta, więc do Ciebie odbijam piłeczkę: co z grupami, w których scape zrobił sobie rejdża i rozdał bany z powodu focha?
@zryty_beret: Jego prawo i jego grupy. Już to kiedyś przecież przedyskutowaliśmy, jeszcze na Strimsie. Uważaj, bo zaczynasz mi gorszego gava z zapędami dyktatorskimi przypominać ;)