Nie chce mi się czekać do nowego roku z rozpoczęciem realizacji jednego z postanowień, więc zaczynam teraz. Rzucam szlugi na dobre. Wkurza mnie to, że "muszę", że nie jest niczym dziwnym i trudnym zapieprzanie 3 kilometrów przy -20 na stację, bo zapomniałem fajek kupić, że nie potrafię wysiedzieć nigdzie 2 godzin, bo trzeba przecież wyjść i zapalić, że to cholerstwo coraz droższe, że ubrania śmierdzą jak gówno, że byłem idiotą i w ogóle zaczynałem. Więc do dzieła! Za rok o tej porze chcę sobie pogratulować dobrej decyzji i zajrzę do specjalnej skarbonki, którą właśnie zakupiłem. Jako, że dziennie palę paczkę marlborasów za 13zł, to będę to wrzucał do skarbonki i za rok zdecyduje na co sobie tę sumkę przeznaczę.
@duxet: Mosadowi się powaliły skrzynki mailowe dla swoich szpionów xD Dobrze że zdążyłeś wrzucic na neta, to przynajmniej juz nie ma po co Cie zabijać Skanuj i dawaj na tłumacza google, zobaczymy co tam spiskują :D
Komentarze na Niezależnej ostatecznie mnie przekonały, że demokracja nie jest dobrym systemem dla Polski. Nawet, jeśli tam trollowali (a raczej niestety nie, tacy ludzie naprawdę istnieją), to serwis jest rzeczywiście moderowany. I moderatorzy już mają prawo głosu. PiS w obecnej formie moim zdaniem jest niezdolny do zmian, ale po Kaczyńskim może być tylko gorzej. JK zbliża się do wieku emerytalnego i powoli traci kontakt z rzeczywistością oraz kontrolę nad partią.
W każdym razie, idea oświeconej, liberalnej (zarówno społecznie i gospodarczo) dyktatury coraz bardziej mnie przekonuje. Pewnym jej plusem jest to, że jeszcze jej nigdzie nie było - występowały co najwyżej elementy. Przy tym liberalizm może popierać mniejszą demokrację, przykładem jest Herbert Henry Asquith, który sprzeciwiał się prawu kobiet do głosu. A wolności i rozwoju w żaden inny sposób długoterminowo nie zapewnimy, bo w Polsce wkraczamy w system wymiany - lewicowi złodzieje, konserwatywni i antywolnościowi totalitaryści, zwolennicy świętego spokoju. I choć ostatnie 25 lat było naprawdę niezłe (co nie oznacza, że nie mogło być lepiej), to dobry okres, niezależny od działań władzy, kończy się.
@Zauberlehrling: Jak to nie było, przecież królestwo kongresowe to nic innego jak oświecona dyktatura była. Nie przemycaj mi to zachęty do syfu, pod płaszczykiem przemyśleń polityczno społecznych kolego.
Dobra Karma - slow foodowa knajpka we Wrocku - poletzam motzno - Mojse Goldbaum
Chociaż ten slow food biorą sobie do serca nader ostro, na żarcie czekałem ponad godzinę, ale było warto.
@HadronsCollidor: Chuja się znasz, przyznaj się lepiej że mame Cię do normalnego jedzenia nie dopuszcza i tuczy Colą i mcścierwem
Robiłem sobie AOP (dla niekumatych AOP to akronim od aglio olio peperoncino, taka pasta (dla cebulaczków: pasta to po prostu takie wymyślne kluchy (tak, kluchy, bo makaron to w zupie jest))) i rozcierałem papryczki w palcach. A potem coś mnie w kąciku oka zaswędziało no i się dotknąłem.
Wy, cebulaczki, tego nie zrozumiecie, wasz płacz przy krojeniu cebuli jest niczym w porównaniu z moimi rzewnymi łzami.
@m__b: Makaron do zupy to właśnie cebulaki dodają. Makaron się zawsze podaje osobno. No ale, przecież ty wolisz "paste" xD
Dobra Karma - slow foodowa knajpka we Wrocku - poletzam motzno - Mojse Goldbaum
Chociaż ten slow food biorą sobie do serca nader ostro, na żarcie czekałem ponad godzinę, ale było warto.
@borysses: To idź w Polsce do pierwszego lepszego porządnego baru, gdzie np. żywią się kierowcy. Tam zawsze wszystko jet świeże, konkretne i zapłacisz grosze. Aczkolwiek ubolewam że niestety ceraty na stołach coraz częściej są zastępowane obrusem i nie wolno już palić w środku.
Zakupiłem sobie nowego wieśmaka. Full kurwa wypas wersja analogowa bez ochrony przed molami książkowymi. Po pierwszym rozdziale mam mieszane uczucia. O ile opowiadania były zajebiste, saga bardzo dobra (na początku) i generalnie czytało się to szybko i przyjemnie to teraz nie wiem... Jakieś to kuźwa na siłę pisane. Chyba, że już jestem za stary na wiedzminy, ale to chyba nie to bo jeszcze sobie przypomniałem fragmenty i to całkiem nie dawno bo moze z dwa, trzy lata temu i mnie się było podobało.
@borysses: @borysses: Tak, znam ten uczuć, jak miałem 16 lat czytało się świetnie, teraz jakoś tak już bez rewelacji. Spróbuj Anny Brzezińskiej (o ile dobrze pamiętam) "Zbójecki gościniec". Nawet lepsze od wiedźmina, no i wiadomo cykl Piekary o Medderinie jest kozacki. Pamietam że jeszcze kiedyś czytałem taką jakby ruską wersję WiedzminoConana, Volkodaw, czy jakoś tak, też było nadspodziewanie dobre.
uwaga moja teoria - czy fakt ze teraz mamy tak ciepło jest spowodowany dużym topnieniem lodowców i uwalanianiem dużych ilości metanu i innych gazów uwięzionych w lodzie?
@osiwiony: Ciężko wyczuć, do niedawna twierdzili że to proces co trwa conajmniej kilkaset lat, teraz niektórzy piszą że może nawet 100-200. Ale tak na chłopski rozum, to przy tym tempie zmian myślę że w ciągu najbliższych 10-20 lat, będzie radykalnie inaczej. Sam zobacz na tą piękna wiosnę tej zimy, a na wiosnę pewnie zima będzie xD Wszystko to pryszcz, ale z wytwarzaniem i cenami żarcia będą kłopoty.
uwaga moja teoria - czy fakt ze teraz mamy tak ciepło jest spowodowany dużym topnieniem lodowców i uwalanianiem dużych ilości metanu i innych gazów uwięzionych w lodzie?
@osiwiony: Od kiedy zamarznięta woda zawiera metan xD Za dużo myślisz osiwiony ;D A klimat się zmienia z powodu topnienia południowego bieguna, oraz normalna sprawa że dawno epoki lodowcowej nie było, a przed każdą jest zawsze ocieplenie klimatu.
@m__b: W UK wiem że protestanci, to już nawet lezby pastorów mają, więc pewnie nie będzie problemu. A na pryszcze- zmień dietę i kosmetyki po prostu.
@kokaina: Niezłe, kozackie nawet. Stare śliniące się dziady przygrywaja jakiejś małej dziewczynce, co próbuje śpiewać jak dojrzała kobieta. To musi się podobać. Żeby nie to, to może i muzyka dobra.