Czołem! Od dłuższego czasu nie wypowiadałem się w tej grupie, także nadszedł w końcu czas na przekazanie kilku informacji.
Strimoid nie stoi w miejscu. Przez cały czas trwają prace nad nową odsłoną serwisu, tworzoną całkowicie od zera. Jakie będą korzyści z tej zmiany? Przede wszystkim lepszy wygląd serwisu, szybsze i płynniejsze działanie, łatwiejsze poruszanie się po grupach i funkcjonalnościach, które w chwili obecnej nie są zbyt widoczne. Przy okazji poprawiona zostanie responsywność, także korzystanie ze Strimoida na telefonach i tabletach będzie znacznie bardziej komfortowe.
Aby stworzenie nowego frontendu było w ogóle możliwe, zmian doczekało się też API. Jest dostępna nowa dokumentacja udostępniona w serwisie Readme.io, co prawda jeszcze nie gotowa ale z dnia na dzień uzupełniana.
@duxet: W nic nie wierzę, uwierzę jak zobaczę.
Masz upvta na zachętę, mam nadzieję że pracujesz nad moim ukochanym serwisem i dlatego się nie odzywałeś na TS3 jak gadaliśmy z pierożkiem o siłce i szamie ;]
Mam nadzieję że nie sebotujesz tej swojej wypowiedzi/deklaracji ;>
#5 Krewetkowa (Vifon vs Culineo)
„Poprosiłbym o recenzję tych orientalnych różnych, bo nawet bym spróbował, ale się boję że to syf, a nie lubię wyrzucać czasu i kasy na zakupach w błoto.”
Dzisiejsza recenzja będzie dotyczyła dwóch zup, jedna od Culineo w cenie 79 gr (biedronka), druga zaś od Vifona za którą zabulimy 1,39 zł (stokrotka), ale może się nam zwrócić, bo aktualnie trwa konkurs. W opakowaniu zarówno pierwszej z nich jak i drugiej znajdziemy sypką przyprawę oraz smakowy olej. Vifonowską po przygotowaniu od Culineowskiej odróżnia nieco mniej intensywny kolor oraz mocno nasiąknięty makaron (co dla mnie jest plusem; zalewałem taką samą ilością wody).
Aromat Culineowskiej jest dużo bardziej wyrazisty (co za tym idzie jest ostrzejsza) i to wszystko, więcej różnic nie zauważyłem.
Smak tych zup porównałbym do cytrynowych cukierków zmiksowanych z papryczką jalapeno. Dla mnie znośny, ale wolałbym nie mieć z nim kontaktu nigdy więcej. W każdym razie osobom, które chcą go sprawdzić proponuję sięgnąć po Culineo, albo lepiej - prawdziwe krewetki. Vifona omijać.
Podsumowując
Culineo:
Smak: 5 / 10.
Ostrość: 7 / 10.
Makaron: wystarczająca ilość.
Woda po zjedzeniu makaronu: niepijalna, chyba że ktoś lubi się krztusić od pikantności.
Stosunek cena / jakość: jak ktoś lubi takie klimaty - dobry.
Vifon:
Smak: 4 / 10.
Ostrość: 5 / 10.
Makaron: zdecydowanie wystarczająca ilość.
Woda po zjedzeniu makaronu: jak wyżej.
Stosunek cena / jakość: słabiutki.
Poprzednio recenzowane:
#4 Smaczna porcja (Culineo) - rosół;
#3 Flaki (Amino);
#2 Wok Smoka (Vifon) - wołowo-grzybowa;
#1 Ammko (Vifon) - rosół, pomidorowa i serowa.
@Jezor: Dzięki :) Tak podejrzewałem że to raczej niezbyt dobre będzie. Trudno trzeba będzie samemu sobie egzotykę w misce ogarnąć ;D
@zskk: Trochę dużo tego wyobrażania sobie. Dziwnie się motywujesz, do czegolowiek tam miałeś na myśli XDD
Pokaż ukrytą treść"daje mu pejcza w rękę i wyobrażam sobie[..]" XDDD Buacha nie mogę XDDDDDDDSmutno mi- nie wiem czemu :/
Dziwne uczucie, może dlatego że browara nie wypiłem, może że jutro poniedziałek?
@Volkh: Dzięki serdeczne. Nawet nie wiedziałem że Asnyk z niemieckiego przekładał, ech cholerne luki edukacyjne, chociaż może to zwykła dziury w mózgu.
Smutno mi- nie wiem czemu :/
Dziwne uczucie, może dlatego że browara nie wypiłem, może że jutro poniedziałek?
@Volkh: Podejrzewałem, że to może być z Heiniego. Nawet bym poczytał bo ponoć zarąbisty, ale za słaby skill, a czytać go nie po germańskiemu, to lepiej wcale
@akerro: Stary dobry Western, albo ekranizację Pratchetta, np. Piekło Pocztowe- fajne, ciekawe i z pazurem :)
Smutno mi- nie wiem czemu :/
Dziwne uczucie, może dlatego że browara nie wypiłem, może że jutro poniedziałek?
#4 Smaczna porcja (Culineo)
„rosół instant z kluskami”
Znaleziona w biedrze, kosztowała mnie 79 groszy, podobno w niektórych sklepach sieci można kupić nawet o 10 groszy taniej i co najważniejsze: to nie jest promocja! Pod względem ceny bije konkurencję na łeb; niestety, tylko pod tym względem. W opakowaniu znajdziemy sypką przyprawę oraz kluski. Po przygotowaniu wygląda jak wygląda - zwykła zupka.
Makaronu nie jest dużo, ale dobrze wciąga wodę Ma on niestety niezbyt przyjemną konsystencję.
Zupka smakuje jak... zwykły, słabo doprawiony rosół. W mieszance przypraw znajdziemy całkiem sporo marchwii (aż 11%), jeżeli chodzi zaś o drób, na bazie którego zupa ta powinna być robiona, to uświadczymy go tu niewiele - 2,5% tłuszczu kurzego (~0,17g) oraz 1% mięsa z kury (~0,07g) daje w sumie 0,24 grama drobiu.
Smak: 5 / 10.
Ostrość: 1 / 10 (bardzo łagodna).
Makaron: wystarczająca ilość.
Woda po zjedzeniu makaronu: pijalna.
Stosunek cena / jakość: bardzo dobry. Jeżeli chcesz zjeść tanio i preferujesz doprawianie zupek własnymi przyprawami to jest to propozycja właśnie dla ciebie.
Poprzednio recenzowane:
#3 Flaki (Amino);
#2 Wok Smoka (Vifon) - wołowo-grzybowa;
#1 Ammko (Vifon) - rosół, pomidorowa i serowa.
Tutaj wytłumaczenie o co chodzi.
Pokaż ukrytą treśćNastępnym razem pod ostrzał trafi krewetkowa (propozycja Runcheinigala), ta mi w łapska wpadła przy okazji :)@Jezor: Culineo ma też całkiem fajne odpowiedniki Gorącego Kubka i Dania w 5 minut (to jest naprawdę spoko).
Lubię Placki! Z piwem i internetem najlepiej.
Pokaż ukrytą treśćKurwa ależ ona jest brzydkaMiałem napisać coś filozoficznego/pseudomądrego pod ten deseń melodii- żeby było śmiesznie z jajem i ogólnie obrazobórczo, ale przypadkiem obejrzałem teledysk i się rozmyśliłem
@Kuraito: Zawsze podziwiałem artyzm japońskich animatorów i pragmatyczne podejście ich scenarzystów ;]
@shzgfx: Szampan to przecież tylko takie zepsute białe wino- więc wychodzi na to że to też kobieta- tylko taka snobująca się ;D
Najciemniejszy materiał na świecie to Vantablack, który absorbuje do 99.965% promieniowania widzialnego.
@Jezor: Dla skrytobójcy nie za bardzo, zbyt głęboki mrok wyróżniałby się ze zwykłego mroku, przez co byłoby go widać
#2 Wok Smoka (Vifon)
o smaku wołowo - grzybowym
Sugerowana cena: 1,35 zł. Opakowanie zawiera kluski i sypką przyprawę. Po przygotowaniu nie wygląda jak nic specjalnego, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Jest to najlepsza zupka chińska jaką miałem okazję spróbować i szczerze powiem, że mógłbym zapłacić za nią i dwa razy więcej. Na szczęście nie muszę, więc za zaoszczędzone pieniądze mogę kupić drugą!
Zupa jest gęsta (gęstsza od innych przy tej samej ilości wody), pyszna i sycąca. Dzięki świetnie dobranym przyprawom nie ma potrzeby, by była zbyt ostra - po co ukrywać przed konsumentem smak wypalając mu język, skoro smak ten jest ogromną zaletą?
Kluski są ułożone w paczce w okrąg (niestety zgarnąłem ze sklepu ostatnią, wymiętoszoną paczkę z połamanymi kluskami, więc na zdjęciu tego nie widać) dzięki czemu dopasowują się do kształtu miski / talerza. Ma to swoje minusy, bo nie mieści się ich tak dużo co przy prostokątnym ułożeniu, ale ilościowo nadal dają radę.
Smak: 10 / 10
Ostrość: 2 / 10 (bardzo łagodna).
Makaron: mogłoby być więcej.
Woda po zjedzeniu makaronu: pijalna.
Stosunek cena / jakość: doskonały.
Poprzednio recenzowane:
#1 Ammko (Vifon) - rosół, pomidorowa i serowa.
@Jezor: Najlepiej obie, chociaż lepiej Vifona, bo z krewetkami prawdziwymi nie przepadam- chyba że dużo czosnku dać, a co dopiero zupka- chociaż , może dobra by była. Poczekam, jak spróbujesz ;]