XD Oddzwonili w końcu z tej oferty, patrzę i chodzi o programowanie biletomatów XD W sumie spoko. Od mojej chaty miałbym jakieś 15-20 minut piechotą xD Płaciliby więcej, na normalnej umowie, a nie na śmieciówie.
Nie wiem no, obecną pracę nawet lubię, bo mogę się opierdalać, ale no nie za takie grosze. Zopabczymy, i tak mnie pewnie nie przyjmą, więc sprawa sama się rozwiąże XD
Dzisiaj siedziałem w robocie do 18. Kurwa do 18, czaicie, to bardzo późno. I tak byłem jakieś 6 godzin w pracy (progres o dwie w stosunku do jakichś czterech w poniedziałek xD), no ale kurwa cały dzień już praktycznie za mną.
dzisiejszym motywem zadanka w advent of code było chińskie twierdzenie o resztach i tak sobie myślę, zastanawiam się - czemu mnie to bawi? Przecież to nie jest śmieszne. Chińskie twierdzenie o resztach xD no ale jednak XDD kisnę w środeczku, co jest
A potem mnie oświeciło
Pokaż ukrytą treśćchińskie ostrzeżenie dla ciebie, piękny lot na bany
dostałem ofertę na C++/Qt z widłami 12k brutto, pewnie się nie dostanę no bo xD C++, z którym mam styczności tyle co przy mikrokontrolerach i wiem co to unique_ptr, ale jakby pykło nawet przy powiedzmy 8k brutto to zmieniłbym pracę, bo to co teraz zarabiam to grosze naprawdę, a żyćko przygniata mnie do ziemi mocno
kurwa jej mać X D znowu to samo, mail o 9 rano, że coś ma być na dziś. sprzęt na który mam napisać program oczywiście jest jakieś 30 km ode mnie. teraz to już chuj, napisałem kodzik w ciemno i na odpierdol, nasmarowałem maila, że chyba kurwa pojebało, że to ma działać NA DZIŚ i handlujta z tym, macie coś przeciwko? to mamy beef na noże, dobry boże ja pierdole co za młodzież
Mam okropne problemy ze snem, nawet nie chcę mówić, tak już od 4 miesięcy z małą przerwą xD no ale elo, już mam opóźnienie w adventofcode, bo wczoraj rzeczywiście trzeba było trochę popracować, bo klientom nagle przestało działać i kurwa mało się nie zesrają tam we firmie, to puściłem jakiś apddejcik, dopeiro się biorę za dzisiejsze zadanko
Cały piątek kurwa spałem xD nawet nie zaglądałem na czat firmowy. Dzisiaj se zrobiłem adventofcode kolejny, nadal proste zadanka. Teraz skończyłem zajęcia dla gówniarzy i tak se siedzę, bo tu światłowód jest i daje mi to poczucie bezpieczeństwa, ale zaraz muszę stąd wyjść eh
Ech już nie mogę na tym wykopie siedzieć, to mnie dołuje strasznie. Niby troszkę tam poszło do przodu po tych strajkach, już czasem lewicowe poglądy nawet mają więcej plusów niż minusów (chociaż nwm no antyklerykalizm np. tam zawsze był mocny; aborcja bądź co bądź ostatnimi czasy wielu ludzi zjednoczyła, więc to nie jest do końca tak, że nagle się tam zrobiło jak na reddicie), ale ehhhh dajesz takiemu wykopkowi naprawdę suche fakty, a on pierdoli jakieś kocopoły spiskowe, a reszta cię minusuje. Na wyrażenie "płeć kulturowa" reaguje jakimś świńskim, prostackim rżeniem. Dajesz źródła, to nie, bo lewackie i ustawione. Dość mam tego. Czy wykop dobrze odwzorowuje przekrój naszego społeczeństwa? Bo jak tak to kurwa słabo. To miejsce nadal jest zamknięte na normalną dyskusję.
Ale mnie wkurwia zachowanie niektórych jednostek w pracy. Najpierw zapierdalam jak pies z wywieszonym jęzorem, żeby coś dowieźć, bo rzekomo "potrzebne na już". Potem osoba z innego działu, która pracuje na tym sofcie, który napisałem, zajmuje się tym za kurwa tydzień albo dwa, bo tak to jest hehe na urlopie.
Teraz dostaję maila - czy mógłbym napisać 2-3 proste przykłady "na szybko" do jutra do godziny 12. Kurwa chętnie bym to zrobił, gdyby ta roszczeniowa kurwa uprzedziła mnie kurwa dzień przed chociaż. Ale nie, ma być na szybko. Na jutro. Do południa. Bo mam taki kurwa kaprys, że przez miesiąc się nie odzywam, bo do głowy mi nie przyjdzie, że może być to potrzebne, a jak czegoś potrzebuję, to cały zapracowany dział rozwoju oprogramowania na pewno znajdzie dla mnie czas :D :DD
jajaskript to pięnkny jezuyk pithon to brzydki jeżzyk w peirwszym da sie pisac jak w C normalnei nawet ma goto; pithon ma jakieś dziwne konstrukcje typu kurwa for k,v in diksonari.ajtems(); pithon ma tez kruwa jakeis init str _Repr jak jakikolwiek markdown ma tego snie sparasować jaiko emfazy, ten jeszyk jest nazywany wynoknywalny psełdokod ale niby jakiego psuedokodu nie można zappisac w komnetrarzu na wykopie ?? i jescze te wcięcia no załamka