
Tak naprawdę to tylko żarty autor zrobił nas w konia sam napisał w "pomocy" o tym że niemożliwe jest czerpanie energii ze słońca (przez telefon) trzeba umieć angielskim ludzie !!!!!
tutaj kwikłem mocno xD gdyby nie umiał angielskiego, to by tego nie wiedział

Taka rozkmina mnie naszła czy właściciel prawdziwego strimsa ma konto na strims.pl (jeśli to, że go sprzedał jest prawdą :D)? Ciekawe jaki nick, bo mi się wydaję że u/smirts (jak przestawi się litery to strims jest)

jak przestawi się litery to strims jest
@binprogrammer: jak się przeczyta od tyłu, to też, ziomeczku.
Ja bym tego owsiaka wziął i wypieprzył na środek syberi, żeby wreszcie wziął się za jakąś uczciwą pracę, a nie tylko coroczne okradanie obywateli.

@pierog: @jebiemnieto: jakie rzeczy konkretnie mu się zarzuca? Bo ja jestem nie w temacie. Oczywiście oprócz ogólników typu "zabiera pieniądze, jest nieuczciwy, rozregulowuje służbę zdrowia, jest pajacem w czerwonych spodniach", które słychać wszędzie.

Jak tu cicho i spokojnie :-)
testuję cytaty
Pokaż ukrytą treśćPokaż ukrytą treśćspojlery
spojlery?
podkreślenia i pogrubienia albo pogrubienia

Jak tu cicho i spokojnie :-)
testuję cytaty
Pokaż ukrytą treśćPokaż ukrytą treśćspojlery
spojlery?
podkreślenia i pogrubienia albo pogrubienia

Jak tu cicho i spokojnie :-)
testuję cytaty
Pokaż ukrytą treśćPokaż ukrytą treśćspojlery
spojlery?
podkreślenia i pogrubienia albo pogrubienia
Właśnie degustuję wyśmienite gyokuro z Uji 宇治市 - cóż za bogactwo teaniny.. do tego namacalna obecność umami, które wręcz molestuje me kubki smakowe.Mm..
A wy co pijecie? Sagę czy napar z cebuli?
Właśnie degustuję wyśmienite gyokuro z Uji 宇治市 - cóż za bogactwo teaniny.. do tego namacalna obecność umami, które wręcz molestuje me kubki smakowe.Mm..
A wy co pijecie? Sagę czy napar z cebuli?
Właśnie degustuję wyśmienite gyokuro z Uji 宇治市 - cóż za bogactwo teaniny.. do tego namacalna obecność umami, które wręcz molestuje me kubki smakowe.Mm..
A wy co pijecie? Sagę czy napar z cebuli?

@m__b: no albo przynajmniej wrzucić to w jakąś ramkę, jak na fejsie i wykopie, czy coś, żeby nie trzeba było za każdym razem złazić na ten dół.