Czy szanowni panowie, mogą swoje prywatne wojenki załatwiać poza miejscem publicznym? Taka prośba z mojej strony, jeśli musicie się lać po pyskach, to nie róbcie proszę zbiegowiska.
@Paradygmat: a co Ty byś zrobił gdyby ktoś namawiał Cię do firmowania sobą potencjalnego przekrętu i jeszcze przy odmowie zaczął Cię obrażać?
Czy szanowni panowie, mogą swoje prywatne wojenki załatwiać poza miejscem publicznym? Taka prośba z mojej strony, jeśli musicie się lać po pyskach, to nie róbcie proszę zbiegowiska.
Czy szanowni panowie, mogą swoje prywatne wojenki załatwiać poza miejscem publicznym? Taka prośba z mojej strony, jeśli musicie się lać po pyskach, to nie róbcie proszę zbiegowiska.
@shish: Ty, jak to jest że jesteś w tak późnych godzinach na necie? Bo wiem że nie jesteś za granicą co wielokroć dawałeś do zrozumienia. Więc powiedz mi jak to jest mieć żonę, twierdzić że jest się wziętym korpopracownikiem i jednocześnie siedzieć na grach w sieci po trzy dni, pisać na serwisach noc w noc i żałować paru groszy w porównaniu do twoich "zarobków". Bo mi wychodzi że gdzieś w tym wszystkim jesteś jednym wielkim ściemniaczem. Albo masz jeszcze bardzieju posrane i żałosne życie niż chcecie mi wmówić że ja mam :)
PS Wszystko co piszesz i mówisz zaprzecza wzajemnie sobie. Dlaczego tak na siłę kłamiesz? Leczysz kompleksy, czy po prostu chcesz zdobyć uznanie i atencję dzieciaków na necie co nie mają pojęcia o prawdziwym życiu?
@shish: Ty, jak to jest że jesteś w tak późnych godzinach na necie? Bo wiem że nie jesteś za granicą co wielokroć dawałeś do zrozumienia. Więc powiedz mi jak to jest mieć żonę, twierdzić że jest się wziętym korpopracownikiem i jednocześnie siedzieć na grach w sieci po trzy dni, pisać na serwisach noc w noc i żałować paru groszy w porównaniu do twoich "zarobków". Bo mi wychodzi że gdzieś w tym wszystkim jesteś jednym wielkim ściemniaczem. Albo masz jeszcze bardzieju posrane i żałosne życie niż chcecie mi wmówić że ja mam :)
PS Wszystko co piszesz i mówisz zaprzecza wzajemnie sobie. Dlaczego tak na siłę kłamiesz? Leczysz kompleksy, czy po prostu chcesz zdobyć uznanie i atencję dzieciaków na necie co nie mają pojęcia o prawdziwym życiu?
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
I teraz pytanie: Dlaczego nie mogłeś do szaraka napisać... Ojjj zablokował Cię... Jaka szkoda.
Pomyśl jak bardzo twoje pijackie wywody mogą obrzydzać innym portal... mnie na przykład zrobiłeś to skutecznie. Nawet takiemu Hadronowi to się nie udało. Przez takich ludzi jak Ty chcę wyjechać z polski.
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@Runcheinigal: Run ja wiem, że nie masz życia i kolegów, ale nie będę cię szukał tylko po to żeby ci w mordę napluć i powiedzieć prosto w oczy jaką gnidą jesteś i jak nisko z każdym dniem upadasz. Wiem, że w realnym świecie ciężko o pozytywne zachowanie od innych ludzi, ale pamiętaj, że jak ktoś z tobą rozmawia, to wcale nie dlatego, że musi cie lubić.
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@Runcheinigal: LALALALALALALA... Jesteś rakiem i z każdym postem coraz bardziej się ośmieszasz... Widzisz, teraz nawet nie muszę się odzywać...
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@shish; Biedaku, co udaje biznesmenia i wziętego korpoczłenia, co nie ma pojęcia o niczym, oprócz jakichś oklepanych sloganów marketingowych ze studiów.
Wszystko zepsułeś. Jestem zły i gardzę Tobą mocno. A najgorsze że zjebałeś fajny pomysł wycierając sobie mną swoją cebulacką biedacką morde :)
@Runcheinigal: Daję Ci 2min żebyś to usunął. jak nie, to zamiast Ci jechać jak powinienem, grzecznie poproszę duxa o bana...
W sumie to nie jest spojler, ale tam. Z najnowszego odc.
Pokaż ukrytą treśćIMO Khalesi ostro zaczyna zagrażać hegemoni Joffreya jeśli chodzi o konkurs na najbardziej wkurwiającą postać.
@kalmanawardze: Warto. Powieść wielowątkowa, bardzo zgrabnie napisana, oddająca (o dziwo) dosyć wiernie średniowieczne realia... (poza smokami i magią, czego wcale nie ma dużo). Trzyma w napięciu i jest nieprzewidywalna. Imo za 40-50 lat GoT będzie traktowana jako klasyka literatury.
Hahahahaha xD Żeś mi Runchen humor poprawił... lel
@szarak: Runcheinigal ma dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia xD
Hahahahaha xD Żeś mi Runchen humor poprawił... lel
@szarak: Runcheinigal ma dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia xD
@Runcheinigal: Logiki w Tobie za grosz i zacząłeś od obrażania ludzi. Więc, albo kurwa przetrzeźwiej i wtedy rozpisuj się w internetach nad swoimi master-planami albo skończ się w ogóle odzywać. Nie mam ochoty na gównoburzę z Tobą, ale pamiętaj run... Już raz Cię sponiewierałem tylko jednym zdaniem. Pomyśl co będzie jak użyję dwóch albo trzech?