14 km
Tak sobie licząc zapisane tu kilometry, to wychodzi mi, że przekroczyłem już 250 km w tym sezonie. Jak na takiego lenia i lebiegę, to całkiem nieźle :)
Szukam sensownego banku (w Polsce), gdyż Alior Sync od przebrandowania się na Fuj-Mobile Usługi Parabankowe zaczął mnie niesamowicie denerwować. A do tego jeszcze olewa starych klientów, reklamując się z promocjami/ofertą tylko dla nowych (czyli nie tych, co mieli konto wcześniej w Alior Sync). Dodatkowo ma o kant dupy potłuc obsługę przez aplikację mobilną - no po prostu tragedia.
Co polecacie i dlaczego?
Pokaż ukrytą treść Jeszcze bym zapomniał: mbank odpada, nie lubię go. Mam u nich konto, którego numeru nie chce mi się zmieniać w skarbówce i dostaję na nie zwroty podatku. I tylko dlatego je tam trzymam, z czystego lenistwa.Rowerowy równik to rzecz jedna, druga to samochodowy równik. Ślinimy się do kilometrów wykręconych za kółkiem i spisujemy: od wyjazdów do sklepu i z powrotem po wycieczki na drugi kraniec świata.
Zaliczyłem wypasionego orła na moim wypasionym rowerze i rozwaliłem gorilla glass w moim wypasionym smartfonie.