
Doceniam Pana odwagę oraz przyjęcie na siebie konsekwencji w postaci oceny; sprawa jest zamknięta i nie będę przekazywał informacji o powodach niezaliczenia kursu do Dziekana.
~podpisano: jełop co trzy dni nie odpisywał i odpisal od razu jak mu sie przypomnailem

@ajdajzler: jestem pełen podziwu dla odwagi, ja pewnie bym brnął w zaparte - jak cię złapią za rękę, mów, że to nie twoja ręka xd

pamiętacie jak z 10 lat temu na wykopie ktoś dodawał taką bajkę o pandzie ze zmienionymi tekstami na zabawne?

@ajdajzler: no i jak miałem jeden egzamin co łapali ściągających, to 1/5 sali wyrzucili, mam mieć ich wszystkich za debili?
ale to był dziwny egzamin, wywalali za ściąganie, a ja cały egzamin zerżnąłem od kolegi niżej i się udało zaliczyć
ale potem przestałem

nwm co robic z tym ze mi zarzucono sciaganie na studiach - faktycznie sciagalem i ciezko sie wybronic z tego, z drugiej strony to troche przypal sie tak wprost przyznawac xD

@ajdajzler: o kurczę
za moich czasów nie było problemu, żadnych wyjaśnień, żadnego problemu, ot wypraszali z egzaminu i lufę wlepiali
zresztą na studiach nauczyłem się, że nie ma czegoś takiego, jak skuteczne ściąganie, to widać gołym okiem (mówię o egzaminie na sali/auli, a nie zdalnym oczywiście) i szybko nauczyłem się samodzielnej pracy, najwyżej coś uwaliłem

Jakie macie plany na walentynki? Ja liczyłem na granie w gierki z kumplem ale ostatnio się na mnie obraża co chwilę