Gdyby ktoś miał problem z rejestracją produktu Toshiba (nieznany numer seryjny), tu jest formularz do wypełnienia: https://re-web-02.toshiba-tro.de/jetservice/en/email-support_uk.php
Bądź mną i staraj się nie popełniać błędów. Popełnij ten błąd.
Na przodzie obudowy mam dwie łatwo wyjmowalne kieszenie na dyski. Rozpakowałem i umocowałem do wyjętej kieszeni nowy dysk. Wsuwam ostrożnie, nie chcę popełnić błędu. Idzie łatwo, już prawie jest. Domykam na klipsa bez żadnych oporów. Ups, odwrotnie zamontowałem! Oh, well. Wyjmuję, montuję prawidłowo, wsadzam i odpalam kompa. Jest! Format i przypisanie partycji. Kopiuję pliki, a dysk po chwili znika! Nie!!! Resetuje kompa, może system musi go podłapać po montażu. ;> Nic z tego, zaraz znika... Tak, mili państwo, zjebałem sobie sloty SATA dla jednej kieszeni. Załamka. Kolejny raz łapie się na tym, że nie warto się starać, bo coś się w procesie zjebie.
Nie dostałem powiadomienia, ale w Globie jest niby link do niego, który prowadzi do podstrony, na której jest się obecnie.
Nie wiem czemu to piszę, ale zabawa dobra:
- Po najechaniu na nick użytkownika, a potem na wysunięte ikonki trzeba się spieszyć, bo ikonki znikają
- Dalej, po wybraniu ikonki priva jest WHOOPS
- Jeszcze dalej, po wybraniu ikonki OKA, ikonki zniknęły na jakiś czas (teraz znów są)
Słuchowisko dla fanów Fallouta czy w ogóle (post)apo:
Ostatnia niedziela (MP3)
I widziałem, gdy zdjął szóstą pieczęć, że powstało trzęsienie ziemi i słońce pociemniało jak czarny wór, a cały księżyc poczerwieniał jak krew,
I gwiazdy niebieskie spadły na ziemię, podobnie jak drzewo figowe zrzuca figi swoje, gdy wiatr gwałtowny nim potrząśnie;
I niebo znikło, jak niknie zwój, który się zwija, a wszystkie góry i wyspy ruszone zostały z miejsc swoich.
Fajne kawałki polskiego Tilt-u, gdyby ktoś nie znał. Zdaje się że to niewydane przeróbki.
http://web.archive.org/web/20100328051612/http://www.tilt.art.pl/mp3.html
"INTERSTELLAR"
- nie wiem do czego przyrównać wprowadzenie z napisem tytułowym, ale mi nie pasowało do Sci-Fi
- działanie i dźwięki elektroniki dupne
- Cooper ma zupełnie inny akcent niż cala rodzina, łącznie z ojcem (może nie było tam nikogo z jego strony)
- "hakowanie" i ogólnie obsługa sprzętu typowe dla kina dla nastolatków
- efekty wizualne było tylko dobre (tak, oglądałem w FHD i nic niezwykłego)
- kanciaste roboty są kanciaste
- komuchowskie Stany Zjednoczone
Ale w sumie przytrzymało mnie do końca.
Tu recenzja hejtera, ale fajna:
Pokaż ukrytą treść Miałem już nie tykać gówien spod ręki Kristofera Lolana i po kolejnym jego "dziele" chyba już na serio założę totalne embargo na jego filmy. Doceniam warstwę wizualną i klawe efekty specjalne, ale merytorycznie to katorga. Ten zdawałoby się dorosły facet skrywa mentalność naiwnego gimnazjalisty, który wciska swoim postaciom w usta takie kocopoły, że się płakać chce (i wcale nie od wymuszonego ARTYZMU i DRAMATYZMU). Serio, jak w poważnym filmie s-f może paść stwierdzenie, że miłość jest największą siłą w kosmosie? O sprowadzeniu teorii strun do postaci dosłownie strun to już nie wspomnę, bo tylko się wkurwię. Szkoda tylko obsady (nawet Matta Damona, który zagrał w końcu rolę napisaną specjalnie dla siebie - to jest tchórza, ciotę i downa) i zaplecza technicznego na ten przedramatyzowany, pseudointelektualny, pseudonaukowy (kolo wlatuje do czarnej dziury i nie czeka go tam wieczność rozciągania i miażdżenia przez grawitację tylko przebajerowany model pokoju jego córki - WTF?) stek kolektywistycznych, hipisowskich bzdur. Ocena: "Prometeusz" nawet był lepszy niż to gówno / 10.
"GONE GIRL" (dałem się namówić)
Reżyser: David Fincher. Tak, to ten od "Seven" czy "Fight Club". Po ścierwie zatytułowanym "The Social Network" można się było tylko odbić od dna, ale jak widać NIEWIELE. Jest jeszcze "The Girl with the Dragon Tattoo" do obejrzenia, ale jakoś mnie nie ciągnie.
Nadszedł ten czas, gdy postanowiłem w końcu nabyć subskrypcję VPN.
Co macie, co sobie chwalicie i co polecacie?
Oho, biorą się za trackery.
http://torrentfreak.com/top-torrent-tracker-knocked-offline-over-infringing-hashes-150406/
Tego się można było spodziewać, nawet ich reakcja zdziadziałego szachisty nie dziwi (bo dopiero teraz na to wpadli).
Kontynuując wątek z darmową aktywacją serii STALKER na GOG.
EDIT: Zablokowało mi exeki na neta i nie poinformowało mnie. Teraz działa. Ale kody nie i już raczej nie będą, bo nie są kodami z pudełka (akurat "Clear Sky" miał dobry kod). Różnie to ludziom działa - niektórym wszystko bierze ze Steam, niektórym nic. Raz Steam używał pudełkowych kodów, raz nie. Tyle.
======================
Jako że na GOG nie przyjmuje steamowych kluczy do "Call of Pripyat" oraz "Shadow of Chernobyl", pracownik polecił sprawdzić, czy klucze ze Steam to rzeczywiście klucze do gry sieciowej. Nigdy nie grałem po sieci i pierwszy raz chciałem wejść na ichni serwer (bo kiedyś używali GameSpy, ale zdechł) i pomimo najnowszych wersji gier (spatchowanych po zamknięciu GameSpy):
1.) logo GameSpy nadal jest wszędzie w opcjach
2.) można utworzyć tylko profil GameSpy
3.) nie można się połączyć z serwerem (bo pewnie próbuje z serwerem GameSpy)
Ktoś ma STALKER, żeby potwierdzić lub zaprzeczyć?