@wykopki: jak brakuje dwukropoka? bez dwukropka by się nie dodało, u mnie działa oO
już wiem co i naprawione.
@Writer, patrząc na ten obrazek widzę, że niektórzy z twórców technologii chcą na siłę się cofać. Po co tyle lamp jak mogę mieć jedną dobrą antenę WiFi albo z kilku słabych zrobić WDS?
@Writer: Ale z drugiej strony, jak chce pozbawić telefonu dostępu do sieci to wkładam go do kieszeni albo pokrowca.
Pokaż ukrytą treśćA w sumie to wada ;/
@Writer: To bierze sobie o 20zł droższą antenę 5GHz i sąsiedzi nawet nie wiedzą, że masz sieć WiFi bo ich komputery mają za tanie karty sieciowe, żeby ja wykrywać ;p Gorzej jak wszyscy dookoła sobie LiFi zainstalują, ciekawe jak wtedy będzie się to zagłuszało i ciekawe jak prawo na świecie definiuje dostęp do pasma, na którym sieci mogłyby działać do przesyłania danych.
@Writer, patrząc na ten obrazek widzę, że niektórzy z twórców technologii chcą na siłę się cofać. Po co tyle lamp jak mogę mieć jedną dobrą antenę WiFi albo z kilku słabych zrobić WDS?
Czy w tym wypadku nie wystarczy że ktokolwiek z domowników stanie na drodze "przelotu" takiego LiFi żeby to przestało działać?
@Writer: ściany i okna zagłuszają sygnał WiFi są nawet farby w spray które zniekształcają sygnał. Ze światłem widzialnym taka farba nie ma sensu, bo jak ustaliliśmy światło widzialne nie przenika przez ściany, ale przenika przez okna. Więc wystarczy, ze ustawię sobie kamerę, żebym widział ściany wewnątrz domu i mogę podsłuchiwać... nie wiem o co mu chodzi w takim razie, obraził się i poszedł.
@jkl: Ja wiem, że światło widzialne nie przenika przez ściany, ale przenika przez okna, nie musi przenikać przez ściany, jak odbija się od ich powierzchni. Tylko co to wnosi do wątku?
@jkl: mówisz, że przez okna przenika tak samo (jak ściany?), ale przenika mniej. LiFi to światło widzialne, więc jednak dali sąsiedzi będą to widzieli jak mają widok na okno. Światło widzialne się odbija, więc nie muszę patrzeć na okno, ale mogę też na sufit, więc nie problem patrzeć z ulicy na sufit 5. piętra.