bejdak

Kto bogatemu zabroni... A tak na serio to: nosz kurwa mać, jeśli to prawda, to cała banda odpowiedzialnych za to powinna beknąć...

bejdak

@osiwiony: żeby mi jeszcze dobitniej udowodnić, w jakim kraju żyjemy... gdzie jedyny wybór, to wybór mniejszego zła...

bejdak

Kto bogatemu zabroni... A tak na serio to: nosz kurwa mać, jeśli to prawda, to cała banda odpowiedzialnych za to powinna beknąć...

bejdak

@osiwiony: Na początek, przy najbliższych wyborach dać wyraz swojemu niezadowoleniu...

bejdak

Kto bogatemu zabroni... A tak na serio to: nosz kurwa mać, jeśli to prawda, to cała banda odpowiedzialnych za to powinna beknąć...

bejdak

@osiwiony: Wiem, że niestety możesz mieć rację... Na usta ciśnie mi się to:

@Gitman87: przy łupkach i wielu innych kwestiach tekst Franca też pasuje...

Ewentualnie Kazik ze swoim starym hitem

bejdak

@Runcheinigal: Kurcze, napisałem w miarę fajną odpowiedź i mi ją wcięło, przy próbie publikacji. Spróbuję raz jeszcze: Na początek odniosę się do kwestii technicznych i pojęciowych. To co w swojej wypowiedzi określasz jako "dowód", nie nosi cech dowodu sensu stricte. Jest raczej tezą, czy bardziej hipotezą. Co do meritum. Nie jestem teologiem, więc trudno mi jasno i jednoznacznie się tu wypowiedzieć, spróbuję jednak przedstawić mój punkt widzenia i jakoś go podeprzeć argumentami. Po pierwsze: odnosząc się do Twojej wypowiedzi: "katolicyzm tak naprawdę nie wyklucza reinkarnacji" Można pójść dalej i powiedzieć, że w związku z tym, że Pan Bóg jest wszechmogący, to Katolik nie powinien wykluczać żadnej możliwość. Biblia wielokrotnie pokazuje, że dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych. On sam jedynie może się ograniczyć... Niemniej jednak mam wrażenie i myślę, że można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że reinkarnacja nie jest zbyt prawdopodobnym rozwiązaniem po śmierci... Jak dla mnie wynika to choćby z tych słów Jezusa: “Idę do Ojca przygotować wam mieszkanie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele”. Inną kwestią jest wykładnia Kościoła zawarta w KKK, która mówi: KKK 1013 Śmierć jest końcem ziemskiej pielgrzymki człowieka, czasu łaski i miłosierdzia, jaki Bóg ofiaruje człowiekowi, by realizował swoje ziemskie życie według zamysłu Bożego i by decydował o swoim ostatecznym przeznaczeniu. Gdy zakończy się "jeden jedyny bieg naszego ziemskiego żywota" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 48. , nie wrócimy już do kolejnego życia ziemskiego. "Postanowione ludziom raz umrzeć" (Hbr 9, 27). Po śmierci nie ma "reinkarnacji". Myślę, że i tak pewnie wszyscy się zdziwimy :)

@Paradygmat: Wołam Cię bo byłeś ciekawy... nie wiem na ile jasno się wyraziłem i na ile przekonujący jestem, ale dla mnie sprawa reinkarnacji jest niezgodna z moim przekonaniem... PS. pisałem odpowiedź w kontekście tej wypowiedzi (http://strimoid.pl/er/oFfmKDv2#oFfmKDv2), więc może nie wszystko pasuje do tego co mamy tu

bejdak

@GeraltRedhammer: Właśnie na tym polega wiara... Nie masz pełnej wiedzy, wierzysz, albo nie wierzysz... Myślę, że istotne jest, być zbawionym... cała reszta to szczegóły...

bejdak

@Runcheinigal: Kurcze, napisałem w miarę fajną odpowiedź i mi ją wcięło, przy próbie publikacji. Spróbuję raz jeszcze: Na początek odniosę się do kwestii technicznych i pojęciowych. To co w swojej wypowiedzi określasz jako "dowód", nie nosi cech dowodu sensu stricte. Jest raczej tezą, czy bardziej hipotezą. Co do meritum. Nie jestem teologiem, więc trudno mi jasno i jednoznacznie się tu wypowiedzieć, spróbuję jednak przedstawić mój punkt widzenia i jakoś go podeprzeć argumentami. Po pierwsze: odnosząc się do Twojej wypowiedzi: "katolicyzm tak naprawdę nie wyklucza reinkarnacji" Można pójść dalej i powiedzieć, że w związku z tym, że Pan Bóg jest wszechmogący, to Katolik nie powinien wykluczać żadnej możliwość. Biblia wielokrotnie pokazuje, że dla Pana Boga nie ma rzeczy niemożliwych. On sam jedynie może się ograniczyć... Niemniej jednak mam wrażenie i myślę, że można z dużym prawdopodobieństwem przyjąć, że reinkarnacja nie jest zbyt prawdopodobnym rozwiązaniem po śmierci... Jak dla mnie wynika to choćby z tych słów Jezusa: “Idę do Ojca przygotować wam mieszkanie. W domu Ojca mego jest mieszkań wiele”. Inną kwestią jest wykładnia Kościoła zawarta w KKK, która mówi: KKK 1013 Śmierć jest końcem ziemskiej pielgrzymki człowieka, czasu łaski i miłosierdzia, jaki Bóg ofiaruje człowiekowi, by realizował swoje ziemskie życie według zamysłu Bożego i by decydował o swoim ostatecznym przeznaczeniu. Gdy zakończy się "jeden jedyny bieg naszego ziemskiego żywota" (Sobór Watykański II, konst. Lumen gentium, 48. , nie wrócimy już do kolejnego życia ziemskiego. "Postanowione ludziom raz umrzeć" (Hbr 9, 27). Po śmierci nie ma "reinkarnacji". Myślę, że i tak pewnie wszyscy się zdziwimy :)

@Paradygmat: Wołam Cię bo byłeś ciekawy... nie wiem na ile jasno się wyraziłem i na ile przekonujący jestem, ale dla mnie sprawa reinkarnacji jest niezgodna z moim przekonaniem... PS. pisałem odpowiedź w kontekście tej wypowiedzi (http://strimoid.pl/er/oFfmKDv2#oFfmKDv2), więc może nie wszystko pasuje do tego co mamy tu

bejdak

@GeraltRedhammer: Po mojemu, to Jezus jest tym, który to zmienia... „Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie” (J 14,4—7).

bejdak

Pieprzone darmozjady, nie dość że za nasze pieniądze płaszczą dupy w instytucjach unijnych, to jeszcze żądają zabawek... ;)

bejdak

@Gitman87: dla mnie chyba zawsze będą totalnie niestrawni...

osiwiony

dałem uv bo ból tyłka

czym jest uv dv ? już tłumaczę uv=uv z kolei dv=dv

bejdak

@osiwiony: można kręćka dostać ;) spieszyłem się z odpowiedzią, żebyś już nie mógł edytować... ;) I've got You ;)

osiwiony

dałem uv bo ból tyłka

czym jest uv dv ? już tłumaczę uv=uv z kolei dv=dv

bejdak

@osiwiony: dv=dv, a uv to uv... a Ty dałeś DV, a piszesz coś innego ;)

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Writer: OK. Ale pamiętaj, że Twoje DV może mieć znaczenie dla innych i być może ktoś nie przeczyta tej treści tylko dlatego, że dałeś jej DV. Ja DV daję bardzo rzadko (chyba raz mi się zdarzyło), ale nie zamierzam tego nikomu zabraniać.

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Writer: I chyba dochodzimy do sedna problemu. Zobacz, wcześniej pisałeś, że trzeba pilnować porządku, bo on jest tu ważny... każdy strim ma być zapełniony odpowiednimi treściami itd... a teraz piszesz:

Więc nie dawaj, każdy daje DV według własnych zasad

Czyli tam gdzie Ci to pasuje walczysz o jasne zasady (vide Strimy), a tam gdzie nie pasuje, nagle okazuje się, że każdy ma prawo działać sobie tak jak chce...

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Miljarter: Jasne, że mogła, ale może od wrzucenia tej treści nie była na S (nie wszyscy tu siedzą 24h ;)

nie powinniśmy jeszcze sugerować się oceną innych

no to jaki jest sens DV? Ja myślę, że wystarczy zastanowić się dlaczego daję DV i czy na pewno jest to słuszne

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Writer: A ja myślę, że wystarczy nie dawać DV za niewłaściwego Strima... mamy różne spojrzenie i różne rozwiązania...

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Miljarter: Ja wiem, że DV to nic strasznego. Może trochę światła na moje patrzenie rzuci dzisiejsza historia... Byłem wczoraj cały dzień poza internetem. Dziś siadłem do S i przeglądam co mnie ominęło... trochę treści się pojawiło, więc leciałem po tytułach (nie mam żadnego sortowania, przeglądam więc całą zakładkę "nowe"), patrzę ktoś wrzucił Szustaka... Lubię człowieka, ma fajne przemyślenia i dar mówienia o tym... koło treści 3DV. Myślę sobie, czyżby aż tak gość odleciał, że aż trzy osoby poczuły się zdegustowane jego opowieściami (tytuł zawierał w sobie słowo seks)... Generalnie stwierdziłem, że w takim razie dam sobie spokój z słuchaniem go, zwłaszcza, że DV dały osoby, które IMO są na tym portalu opiniotwórcze... po jakimś czasie jednak ciekawość wzięła górę. Klikam w treść i widzę, że w komentarzach piszą, że DV za niewłaściwy strim... Posłuchałem sobie nagrania i stwierdzam, że Szustak trzyma poziom. Dlatego teraz tak bardzo się "ciskam" o te DV

edit: @Writer: dopisuję Cię do odbiorców tego komentarza... przy DV za strima mogą pojawiać się takie historie

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Writer: Jasne, w takich sytuacjach wkraczają moderatorzy, którzy mają narzędzia do porządkowania grupy... albo proszą dodającego o przeniesienie treści... więc po co jeszcze dowalać DV?

Writer

Jak widzę to ja, jeśli chodzi o sytuacje jak te, czyli "zła grupa":

Każda grupa to osobne miejsce. Podstawowym błędem jest patrzenie na treść przez pryzmat całego portalu. Dla przykładu, ludzie robią tak: Jest śmieszne? Daję UV. Jest obrzydliwe? Daję DV. Co jeśli ta śmieszna treść jest w g/Nauka? Nie należy się UV, ale DV, bo nie jest tam potrzebna. Co jeśli obrzydliwa treść jest w g/ObrzydliweRzeczy? Nie należy dawać DV, ale od razu całą grupę zablokować, skoro takich rzeczy się nie lubi.

Tak więc moim skromnym zdaniem, dyskusję na temat UV i DV trzeba rozpocząć od tego, że strimoid to portal którego podstawą są grupy - każda nastawiona na jakiś typ treści, każdą można sobie zablokować, skoro nie lubi się wszystkich treści w tej grupie. Jeśli nie będzie się przestrzegać grup, to stracą one sens i szansę na bycie osobnymi, ciekawymi i wartościowymi miejscami. To nie jest portal z jedną "główną", jedną "poczekalnią" itp.

bejdak

@Writer: Ja myślę, że treść jest istotą portalu, a grupy to coś co ma ułatwić znajdowanie treści. Oczywiście uważam, że należy dbać o porządek i starać się wrzucać treści do właściwych strimów, ale nie powinno się dawać DV za to, że dodający wybrał niewłaściwego strima. Tu powinni zadziałać modowie danego strima. UV i DV powinny służyć ocenie treści, a nie karaniu wrzucającego. Czy jak ktoś doda treść do właściwego strima to należy dać mu UV? Nie! Dlatego uważam, że za złego strima nie należy się DV. Wielu użytkowników "sortuje treści po okejkach" zatem, dając DV za niemerytoryczne rzeczy, odbiera się treści - możliwość znalezienia jej przez potencjalnych czytelników, a potencjalnym czytelnikom odbiera się możliwość przeczytania wartościowej treści...