kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
@osiwiony: chodzilo mi o to ze w nowej robocie mozesz trafic na takiego samego szefa, albo gorszego. Aczkolwiek szukanie nikomu nie zaszkodzilo. Wszystko zalezy od umowy. Bo jak masz wypowiedzenie na 2 miechy (nie wiem czy aktualnie takie istnieje) to moze byc problem przy zainteresowaniu potencjalnej firmy.
Jeśli te dane są prawdziwe to ludzie mają naprawdę niską samoocenę, zerowe marzenia i gówniane życie. Jak dla kogoś fb, czy kawa są ważniejsze niż marzenia i dobra praca to chyba pora na 3WŚ i wybić te 40% ludzkości.
@akerro: "cake Thursday and beer Friday" nie ma jak korpo ktore organizuje ci zycie. Zawsze mnie smiesza pracownicy jednej z lodzkich finansjer ktorzy raz na miesiac maja firmowy wypad do piwoteki. Siedza tam dokladnie do 22 (dopoki firma stawia) a potem uciekaja do domu niedopijajac nawet piw. Liscie za brak szacunku do piwa!
Pelna zgoda z @Volkh - praca jako srodek do osiagniecia celow. Dla mnie najwiekszym motorem jest dazenie do perfekcji w rzeczach ktore robie, czy to muzycznie czy dookola. Nie celuje niewiadomo gdzie - raczej tam gdzie ja chce. A marzenia staja sie celami - rozpisac na drobne a potem wykonac!
Populacja kuców w naszym IT zwiększyła się do 3 sztuk. Każdy z nich nosi bojówki i koszule w kratę/ rozciągnięte sweterki...
@borysses: Pamietaj - jak stracisz robote uderzaj do Goth2Boss!
W krojeniu koszulek chyba nie chodzilo o sam fakt noszenia, nie zalapalem sie ;(
Populacja kuców w naszym IT zwiększyła się do 3 sztuk. Każdy z nich nosi bojówki i koszule w kratę/ rozciągnięte sweterki...
A właśnie! Śniło mi się dzisiaj, że byłem w szkole podstawowej i wezwałem policje by spałowała dziewczynki z 3 klasy których nie lubiłem. Ofc kazałem im być tak by nie było śladów. Potem jak przyszła Dyra i był przypał to zwialiśmy.
@jebiemnieto: to takie troche pod paragraf, policjanci, palowanie, dziewczynki z 3 klasy. Chyba ze to liceum to jeszcze by przeszlo.
kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
@jebiemnieto: nie no, pisalem wyzej ze moj szef sie juz nauczyl troche oglady. Czasami jeszcze mu sie wlaczy ze "jest kreska na srodku pokoju, za tamta kreska sa koszta a po tej stronie dochody" - podzial sprzedawca vs utrzymanie. Bardzo sympatyczny czlowiek tylko z lekko przepompowanym ego ;)
kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
@osiwiony: gorzej, mozesz trafic na to samo ;). Przejdz sie na pare rozmow. Nie ma przeciez zakazu "szukania" pracy.
kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
@osiwiony: a, no to moze byc nieuleczalne. Moj raptem pare lat starszy i potrafi sie czasami zastanowic ze moze ktos inny ma racje. Taka pewnosc siebie jest potrzebna przy prowadzeniu interesow, ale czasami moze sie na tym czlowiek brzydko przejechac. Gorzej ze w wypadku wtopy winni sa wszyscy tylko nie "ja".
kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
Czy jest czytnik ebooków na Androida, który mi potem otworzy książkę na komputerze z Windowsem w miejscu, w którym skończyłem czytać na Androidzie?
kurwa chyba jebne moją robote i pojde gdzie indziej. Moj szef uwaza siebie za najwazniejszego, mysli tylko o sobie ja tylko na tym trace, pierdole to.
@osiwiony: Tez mnie kiedys takie cos denerwowalo szczegolnie ze u nas szef zajmuje sie sprzedaza systemu. Na szczescie udalo sie po czasie wypracowac system ze on nie sprzedaje czegos czego ze mna nie skonsultuje ;).
Polecicie jakiegoś fajnego DAW-a na Androida?
Szukam i szukam, jedyny sensowny jaki znalazłem to Audio Evolution Mobile DAW, póki co bawiłem się wersją trial, zanim kupię chciałbym poznać konkurencję która albo bardzo dobrze się przede mną ukrywa, albo nie istnieje :-)
@szarak: Bo umiejetnosci to ciezka praca.
U nas ten Zoom fajne stereo robi. L - Gitara P - BAS perka i wokal na srodku ;). Mowie - lepiej niz niejedno demo.
Polecicie jakiegoś fajnego DAW-a na Androida?
Szukam i szukam, jedyny sensowny jaki znalazłem to Audio Evolution Mobile DAW, póki co bawiłem się wersją trial, zanim kupię chciałbym poznać konkurencję która albo bardzo dobrze się przede mną ukrywa, albo nie istnieje :-)
@szarak: rowniez konkretnie wyglada. Warto zainwestowac w lepszy sprzet to nawet jak umiejetnosci slabe to przynajmniej dzwiek nadrabia ;)
Polecicie jakiegoś fajnego DAW-a na Androida?
Szukam i szukam, jedyny sensowny jaki znalazłem to Audio Evolution Mobile DAW, póki co bawiłem się wersją trial, zanim kupię chciałbym poznać konkurencję która albo bardzo dobrze się przede mną ukrywa, albo nie istnieje :-)
@szarak: niby fajne, ale jak juz mialbym ze soba wziasc zewnetrzna karte usb to rownie dobrze moge wziasc tez laptopa.
Aktualnie do nagrywania na probach wykorzystuje http://www.zoom.co.jp/english/products/h4n/ ktory szef w pracy zakupil ;), jakosc kosa, duzo lepsza niz na niektorych plytach :D
Nie chce tworzyc smieciowej grupy, ale naglowki i skroty na wyborczej to poranna codzienna dawka humoru. Czasami mam wrazenie ze pisza je jacys niespelnieni pisarze s-f, ktorzy chcieliby zyc w czasach PZPR i musiec ukrywac przekaz ksiazki przed cenzura. Np. dzisiaj na glownej promowany jest jakis artykul o pracownikach tymczasowych - pod spodem skrot:
"Kiedy mijam w fabryce ludzi z pierwszej kasty, wydaje mi się, że patrzą na moją niewyspaną twarz i myślą: Mam czas dla siebie, byłem na nartach i jestem wyspany, a ty nie, bo ciągle zapierdzielasz na margarynę"
Kasty, czytanie w myslach, wyzysk! Ziemianski sie chowa!