obejrzalem 4 odcinki the office, po czym juz mialem zabierac sie do roboty i nagle napisal do mnie jakis typek z zapytaniem o jakiegos tam toola, pomoglem mu, wiec ogladam 5 odcinek bo powiem jutro ze pomagalem typowi i bedzie wygladalo jakbym nie ogladal officce tylko prowadzil powazne inwestygacje xd kocham te robote
@ajdajzler: xdd wgl beka bo wlasnie sie dowiedzialem ze moj PM wrocci dopiero w czw z urlopu (a myslalem ze juz dzisiaj wbije xddd) wiec to znaczy, ze przez 3 dni - od wczoraj do jutra - cale zaplecze IT opiera sie na jednym stażyście (mnie), ktory nawet nie ma dostepu do admina na produkcji xD wracam ogladac the office wyjebongo 8]
@ajdajzler: ja specjalnie mam rozgrzebanego jednego taska potężnego, który nie musi się ruszać do przodu za bardzo, żeby jakby co to powiedzieć że nad nim pracowałem hehe
@sens: @ajdajzler: to ja też mam taki jeden większy task bez ścisłego dedlajnu gdzie jest dużo dokumentów, więc dużo czasu zajmuje mi ich "analiza"
@ajdajzler:
Jakby ci się spodobało albo nie to jakby co The office US się zmienia po pierwszym sezonie, bo angielska formuła nie trafiła tak dobrze do amerykanów, i Michael się zachowuje inaczej.