
@kalmanawardze: zgadzamy się co do tego że duxet musi wziąć sprawy w swoje łapy.
Co do marketingu to może on się opierać na nazwie np Tiger. Obecna nazwa szkodzi. Jak? Jest tu może jeszcze więcej osób niż tylko ja których wkurwia ta nazwa no i kojarzy się ze stroną która próbuje udawać/podszywa się pod Steims- serwis na którym zostaliśmy wychujani przez Sebę. Jest też kwestia promocji- pamiętam jak kumplowi mówiłem o Strims a on się pytał czy toś związane ze streamingiem i zaciekawiony chiał wejść, natomiast gdy powiedziałem innemu o Strimoidzie to: " a co to jest i co to kurwa wgl za nazwa?". Nowa nazwa mogaby zdefiniować nawet branding i styl graficzny szaty, która obecnie jest bezpciowa i z niczym się nie kojarzy.

@Gitman87: te wszystkie piękne słowa kończące się na -ing...
Come on dude. Na dniach może wybuchnąć 3WŚ, a Ty się nazwą przejmujesz i jakimś kolesiem co to nie może spojrzeć ponad to.
Bitch please... I gówno i róża pod innymi nazwami pachniałyby tak samo.
24 Takiej sraki dawno nie miałem. Wcześniejsza kupa była taka średnio mała, ale ta była ogromna. Wyżerająca dupsko itp... to chyba przez te chipsy, kolaszkę i czekoladę ;_;
@M-soft: ustaw sobie jako jedną z wyszukiwarek tłumacza google'a. Wystarczy, że wkleisz link do strony w boczny pasek.

@Writer: @lamaro: tego zainstalowałem https://addons.mozilla.org/pl/firefox/addon/google-translator-for-firefox/ i daje rade

Kto jest ze mną? Kto podejmie wyzwanie alkoholika, przyznania się do picia i objawienia: Ile wypijasz?
Pokaż ukrytą treśćWyzwanie nie dotyczy gimbusów, mam i tak wie że pijecie, więc nie róbcie sobie lipy na Wpisach

@Runcheinigal: jeden woli noc rzycia, inny trampki a trzeci sprzęt. ;) Nie wiem co tu śmiesznego. :P
@Runcheinigal: I co, przepierdolisz pieniądze na jedną noc a on trampki ponosi pół roku. :D
Pokaż ukrytą treśćinb4 hejtuj hejtera

200 ml Lubelska; Trzy Zboża, w akompaniamencie soku orange Grand i 2 piw wcześniej.
Przydałoby się wymyślić jakiś przelicznik procentowo/ promilowy i od tego odliczać.
Ideałem jest odliczanie od 100 promili w dół xD
Myślałem o tabeli, ale wtedy by każdy oszukiwał. Jakiś boot by się przydał

@Runcheinigal: Zapijana wódka? Drinki rozumiem ale zapijać dobrą wódkę jak ciota? Stawiam dobrą wódkę na stole a koleś nie potrafi docenić smaku bo prosi o soczek. Raz tak się zdarzyło, zapił moje Kirschwasser więcej z frajerem nie piję.
Zagryzka to podstawa i jedyne co powinno towarzyszyć wódce. Wkurwiam się bo kultura picia upada i kończą mi się partnerzy do kielicha zwłaszcza wśród młodszego pokolenia.

@Volkh: Zgadzam się. JAk wódka, to tylko zagrycha, a Ty jesteś pewnie gimbus że aż się o tym rozpisałeś. Ale fakt pozostaje: wódka=zagrycha. Przykro mi również że kultura picia upada. Bardzo polecam: Kieliszek zimnej wódeczki i zagryźć dobrze schłodzonym dużym białym winogronem. Oprócz klasyki, to jest najlepsza opcja- i dla dupeczek tez luba ;D

@andrzej_gownooki: Dobrze, że do włosów ;)
Pokaż ukrytą treśćBTW niżej Ruchen płacze że go zablokowałeś

Ech, czasami się zastanawiam, co by było, gdybym urodził się Niemcem. Nie bałbym się o swoją przyszłość, zarabiałbym dobre pieniądze. Na świecie byłbym traktowany jak człowiek, a nie jak robak. Ludzie dookoła szanowaliby się nawzajem i podchodzili do życia z uśmiechem.
Zadaję sobie pytanie - czy bóg mnie nienawidzi, że stworzył mnie Polakiem? A może po prostu bóg nie istnieje, a ja mam zwyczajnie wielkiego pecha :<

"Miarą cierpliwości, jest to ile jesteś w stanie znieść obelg, równo znacznie jak miarą inteligencji jest; kiedy na nie odpowiesz, a prawdziwa mądrość tkwi w miejscu zrozumienia granicy, gdzie należy na nie odpowiedzieć"- stare chińskie przysłowie.
Pokaż ukrytą treśćstworzone przeze mnie, 5 minut temu. :>

@Writer: Ciesz się, ja mam problemy przez to że za bardzo bujam w obłokach o mam kłopot ze wszystkim co jest zawarte we wzorach a nie w słowach :[

@andrzej_gownooki: Mikolah, zablokowałeś mnię? Po tylu miesiącach, pięknych dyskusji, trollowania i zniewag?! Wkurzyłem się bo taką piękną odpowiedź/ opowieść długą i prawdziwą miałem na Wpis o myśleniu.
Wszystko zniszczyłeś i zepsułeś, tym blokiem! ;_;

Wszystko zaczęło się niewinnie. Od czasu do czasu zdarzało mi się myśleć na imprezach - żeby się wyluzować. Jednak jedna myśl podążyła do drugiej i w końcu nieuchronnie zostałem czymś więcej niż okazyjnym myślicielem. Zacząłem myśleć będąc samym - "chwila relaksu" myślałem sobie, ale wiedziałem że to nieprawda.
Myślenie zaczęło być dla mnie coraz ważniejsze, aż w końcu myślałem przez cały czas. I wtedy zaczęły się kłopoty w domu. Pewnego dnia wyłączyłem TV i zapytałem żonę o sens życia. Tę noc spędziła u swojej matki.
Zacząłem myśleć w pracy. Wiedziałem że myślenie i zatrudnienie ze sobą nie współgrają, ale nie mogłem się powstrzymać. Zacząłem unikać znajomych podczas przerw na lunch, żebym w spokoju mógł poczytać Thoreau i Kafkę. Wracałem do biura zakręcony i skonfundowany pytając siebie, "co ja dokładnie tutaj robię?"
Pewnego dnia szef wezwał mnie do siebie. Powiedział: "Słuchaj, lubię cię, boli mnie że muszę to powiedzieć, ale twoje myślenie zaczęło być realnym problemem. Jeśli nie przestaniesz myśleć w czasie pracy, będziesz musiał znaleźć sobie nową."
To dało mi do myślenia.

Swoją drogą, zauważyłem że jak siedzę dłużej w necie (5-10 dni), bez czytania książek, to mi się jakiś dziwny analfabetyzm włącza, a jak poczytam sobie książkę- ale taką na tablecie, albo prawdziwą, to piszę bez błędów.
Dziwne zjawisko, przecież w necie masz od razu podpowiedź, to teoretycznie powinien człowiek bardziej się uczyć,..

JuiceSSH świętuje 500k pobrań i rozdaje wersję Pro za darmo tylko przez weekend. Jak ktoś używa ssh z androida to jest to świetne narzędzie. polecam

@akerro: zapomniałes podać linka do strony, gdzie można tą wersję pro aktywować: https://sonelli.com/500k

@Writer: Nawet nie wiedziałem że taka fajna grupa, bez mojej wiedzy się przemknęła ;) Tylko nazwa, taka niejednoznaczna i słaba moim zdaniem :/ Ale jak już jest i się przyjęło, to szkoda sie rozmieniać na drobne, jak to kiedyś gav powiedział o nadmiarze strimów w jednym temacie.

O wytrwałości:
Smutek jest jak morze – utoniesz w nim bezpowrotnie, upór jest jak łódka – wsiądziesz do niej i przepłyniesz.
Przysłowie kazachskie

Świetnie, po prostu świetnie. Wolna sobota i akurat kurwa dzisiaj musiała się zjebać pogoda :(((((((