Oczywiście, że nie ma nic totalnie za darmo, ale fakt faktu, że dzięki reklamie samochód może sam na siebie zarabiać. Wyjaśnię na własnym przykładzie: kupiłem od firmy J&J Group auto, które od razu zostało oklejone reklamą, a za dzierżawę powierzchni reklamowej przecież zapłata się należy, dostaję co miesiąc 600 zł i od razu spłacam ratę. Wychodzi jak za free, a jednak uczciwy układ.
@zskk, @Zian, @Staneszko: Wehikuł czasu. Po lewej nowszy sondaż (luty), po prawej starszy (styczeń). I nagle masz wrażenie, że Komorowskiemu rośnie, podczas gdy naprawdę spada.

Może nie zgadzam się z całym artykułem, ale wkurza mnie jedno: szpanowanie tymi serduszkami, stada dzieciaków potrząsających puszkami i te spojrzenia pełne oburzenia kiedy mijam wolontariuszy i nic nie wrzucam do puszki. Nie podoba mi sie ta jarmarczna forma, nie daję na WOŚP, a nawet staram się w dzień finału nie wychodzic z domu.
wielka brtania nie taka wielka