przydałby się nowy kopernik który by w końcu wyjaśnił że tak się da kogoś nachodzić i dręczyć po niewidzialnemu
a tak każdy pierdoli że ziemia płaska i nie da się wizytować opuszczając swoje ciało
kurwa mac juz mnie wkurwia ten internet
facebook - nikt go nie scrolluje, a jak juz to ma 25+ lat
instagram - wszyscy tam siedza, ale implementacyjnie to jest porazka (proboealiscie miec tam kieyds dyskusje w komentarzach? xd), plus ja nie lubie poslugiwac aie fotkami, plus kurwa ile tam jest reklam
twitter - bardzo polubilem twittera ostatnio, ale teraz w sumie nie wiadomo co z tym bedzie (po cichu licze na to ze nic sie nie zmieni, prosze)
tiktok - tbh to mi sie naeet podoba, ale jest troche zbyt szybki i czasożerny + tam znowu nie siedzi nikt kto ma wiexej niz 25 lat
chany - od zawssze skurwiale xd
wykop - prawde mowiac nawet troche lubie wykop ostatnio. wydaje mi sie ze po wojnie troche sie przefzyscilo z konfy i szurow i nawert imo jest tam znosnie dosc. ale szkoda ze ma juz renome jaka ma i nikt powazny siedziec tam nie bedzie
tumblr - zbyt alternatywny jednak xd
mastodon - trgo gowna nie da sie uzywac
telegram - nie mam ochoty instalowac kolejnej czat appki
discord - naeet ok, ale za duzo weeba plus mnie nikt na zaden fajny serwr nie zaprosil :(
@sens: ja znajduje przegladanie gorących co wieczór jako ok sposob na bycie na bieżąco z memami i ogolnymi wydarzeniami. mimo wszystko jednak ten system jest bardzo równy i egalitarny, a od jakiegos czasu serwis nie jest juz az tak prawicowy. jak odfiiltrujesz sobie rzeczy polityka-related no to jest to clakeim fajna opcja imo
@ajdajzler: z tym upadaniem fejsbuka to trochę jak z upadkiem Szwecji, ja jeszcze w 2015 czytałem o tym, że to zara pierdolnie, bo siedzą tam tylko zgredy i wszyscy się przerzucą zaraz na instagrama xD Nie wiem, system komentarzy jest tam do dupy, powiadomienia często nie działają i w ogóle jest jakiś taki kurwa daleki od ideału, ale to chyba nadal najlepsza opcja z tego co wymieniłeś. Ać może dam szansę wykopowi, jeśli serio się tam odrobaczyło, Insta to naewt nie traktuje jako miejsca do potencjalnej dyskusji, Twitter jest zjebany i nadaje sie tylko do shitpostu, TikToka unikam, bo chyba by mnie do reszty już przebodźcowało
DZIEŃ 11
laska ktora mnie wdraża dzisiaj byla po raz ostatni (podziekowań i wzruszeń na dzisiejszym standupie nie bylo konca....) ale w sumie mam to w dupie bo i tak malo co mi tlumaczyla, zalapalem ja po raz ostatni dzisiaj zeby mi wytlumaczya jak dzialaja testy automatyczne i na to poswiecilem praktycznie caly dzien, kompletnie nie ruszajac zadań, ktore normalnie mialbym robic
rano tylko na chwile sie zdzwonilem z programista co zakodzil jedna rzecz i on mi to kurwa wytlumaczyl jak nalezy, az napisalem do szefa, ze sie wolontaryjnie zglaszam na uzupelnianie dokumentacji w tej firmie xD i to tez dzisiaj po trochę robiłem
wiec reasumujac : bylem tylko 4h, a caly czas intensynie pracowalem, nawet po robocie chcialem zostac jeszcze z godzinke zeby te automaty juz zupelnie ogarnac, ale stary mnie zawolal bo mu sie cos na drukarce nie drukuje i jak juz odszedlem od kompa to mi sie nie chcialo xd ale spoko, bo teraz przez swieta i tak nikogo nie bedzie, wiec na spokojnie bede te automaty obczajal i elegancko, super to jest opcja ze cos co bym mial bez sensu klikac moge se zakodzic automata i widze jak otwiera sie przegladarka i samo mi sie klika i sprawdza ;] elegancka sprawa polecam kazdemu
@Logika: to dla mnei spoko, ja i tak musze wiedziec co i jak robic i jak zpaisuje jakies kroki to jszcze najczesciej sie okazuje, ze robilem jakies domyslne założenie, ktore wcale ne musi byc dla kazdgo takie oczywiste; nwm moze ja jestem jakims dziwnym osobnikime, ale lubi e testowac i pisac dokumentacje xD