
eh... Ludzie tak się tym zachwycają, że taka fajna metoda, czemu tego nie uczą w szkołach, wow, a to przecież różni się tylko tym od mnożenia pisemnego, że trzeba rysować mnóstwo kresek i nie trzeba znać tabliczki mnożenia (ale żeby policzyć przecięcia trzeba liczyć nawet do 81 przecięć)...

Piękny przykład lewicowej(lewackiej)hipokryzji i zakłamania, tolerancji jednostronnej. Warto posłuchać Palikota bo on nie ukrywa własnego zakłamania, w bezczelny sposób pokazuje, że lewicowa tolerancja działa tylko w jedną stronę, jego antykatolicka postawa nie daje absolutnie żadnych praw kościołowi.
Kościół ma prawo istnieć tylko w swoim ogródku i nie może narzucać swojej "ideologii", natomiast skrajna lewica ma prawo narzucać swoją myśl i światopogląd każdemu, a przede wszystkim temu, kto jest przeciwny tej ideologii.
Pozwólmy mu mówić.
@dotevo
Mapa chyba oparta na przestarzałych danych od kilku lat np. Niemcy piją więcej na głowę niż Polacy, a z mapki wynika, że jest odwrotnie.
Całkiem fajnie o radzieckich dowódcach pisze w swoich książkach Suworow. A wie o czym pisze bo w końcu pracował dla wywiadu wojskowego. Na Żukowie nie zostawia suchej nitki, ale o pozostałych marszałkach mówi już z dużym szacunkiem, szczególnie o Rokossowskim. W ogóle Suworow twierdzi iż czystki Stalina wśród oficerów Armii Czerwonej, przyniosły mimo wszystko pożądany efekt, bo starzy krasnoarmiści byli samoukami często bez większych zdolności (np. o Tuchaczewskim pisze jako o totalnym beztalenciu). Niemniej jednak to właśnie ci "degeneraci" zdobyli Berlin. Co do naszych to wczoraj sobie oglądałem kroniki filmowe, były akurat pierwszomajowe odcinki z m.in. 1953 roku i widok plansz ze zdjęciem Świerczewskiego bezcenny :)

Wypróbuję jutro. Łomy z Lenovo nie dość, że nie dali kontrolki HDD to i na Scroll Locku oszczędzili. Pozostaje Num Lock wykorzystać...

Plamy na rysunku, to plamy słoneczne - widoczny ciemniejszy obszar na powierzchni Słońca (fotosfera), którego cechami są temperatura niższa niż temperatura otoczenia i silne pole magnetyczne (kilka tysięcy Gs). :)
Pierwsze wzmianki o plamach słonecznych pochodzą z piątego wieku przed naszą erą. Chińscy obserwatorzy byli w stanie dostrzec plamy w czasie burz piaskowych, które w tym regionie najczęściej zdarzają się na wiosnę.
Po raz pierwszy przez teleskop obserwowane były w końcu roku 1610 przez fryzyjskich astronomów Johannesa i Davida Fabriciusów, którzy opublikowali opis w czerwcu 1611, oraz Thomasa Harriota w Anglii. W późniejszym czasie Galileusz pokazywał plamy słoneczne astronomom w Rzymie, a Christoph Scheiner zjawisko miał zaobserwować nawet kilka dni wcześniej. Opublikowanie tego rezultatu pod pseudonimem, spowodowało ripostę Włocha, który stwierdził, że plamy dostrzegł już w 1610 roku. #Wikipedia o plamach słonecznych
@panwlodzimierz
Ja tam od zawsze lubiłem jabłecznik i zawsze nie mogłem zrozumieć dlaczego przestaliśmy go produkować. A jak już zaczęli to stwierdzili, że nazwa jabłecznik jest zbyt żulerska i jakiś cydr sobie wymyślili :-D

jestem tak samo dumny jak wszyscy inni ludzie. Czyli ani żle ani dobrze. Na pewno nie jestem dumny z mojego rządu sukry#$%#@yny

@GeraltRedhammer: Na przyszłość zachęcam do wrzucenia w g/GryTradycyjne. Mocno tłukłem w pierwszą edycję i zdecydowanie gra NIE JEST w stylu Mafii.
Z ciekawosci, myslicie ze ci wszyscy bialorycerze co szli w tym marszu w koncu zaruchali w nagrode?:D
@Deykun
Jest informacja nieprawdziwa. W Polsce jak najbardziej osoby homoseksualne mogą adoptować dzieci. Tak, procedura jest trudna i upierdliwa, ale taka sama dotyczy te z heteroseksualistów. Nasze prawo po prostu ignoruje preferencje seksualne osoby/osób ubiegających się o adopcje. Chociaż homoseksualiści nie mają szans na adopcję pełną jako para (indywidualnie mają takie same szanse jak heteryk), ale jest to też najrzadsza forma adopcji.

Źródła ideologiczne lewicy i narodowego socjalizmu są jednak wspólne: "Leszek Miller zdaje się nie wiedzieć, że najważniejsze dla III Rzeszy było rodzenie zdrowych niemieckich dzieci. Natomiast chore i niższe rasowo dzieci nie miały prawa do życia. System III Rzeszy opierał się więc na przekonaniu, że to człowiek decyduje, kto ma prawo żyć, a kto nie. Czyż lewicowy pogląd na sprawę aborcji nie ma korzeni dokładnie w tym przekonaniu? W przypadku narodowego socjalizmu absolutyzacji uległ interes kolektywu, w przypadku lewicy reprezentowanej przez Millera & spółkę, interes dorosłej jednostki. Zgodnie z ideologią Hitlera, zdrowe niemieckie dzieci miały wzmocnić biologiczną substancję narodu niemieckiego, by ten mógł poszerzać swoją przestrzeń życiową. Naczelnym interesem tego kolektywu była więc "samorealizacja" właśnie poprzez poszerzanie swojej przestrzeni życiowej. Natomiast naczelnym hasłem proaborcyjnego feminizmu jest samorealizacja kobiety. Jak widać, różnica między feminizmem a narodowym socjalizmem dotyczy wyłącznie tego, kto i w imię czyjej "samorealizacji" ma prawo decydować o życiu nienarodzonych." http://magdalenazietek.blogspot.de/
@mohairberetka: g/KabaretySkeczeParodie :P