Sprawę Krymu można określić w najprostszy sposób, mamy powtórkę z historii, Rosja bierze co chce i nikogo nie pyta o zdanie, śmieje się w twarz całemu "cywilizowanemu" światu, który to po raz kolejny okazał się bezideowy. Jestem przekonany, że na Krymie Rosja nie zakończy swoich planów, za kilka lat wezmą część Ukrainy a świat znowu nic nie zrobi, nikt nie zaryzykuje własnych interesów w imię sąsiada. To doskonała lekcja dla Polaki, wiemy teraz, że ani NATO, ani UE, ani USA, nie zrobią kompletnie nic, jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji.
wiemy teraz, że ani NATO, ani UE, ani USA, nie zrobią kompletnie nic, jeśli znajdziemy się w podobnej sytuacji.
Nie mówię, że coś by zrobili, ale na pewno nie jest to jeszcze dowód. Ukraina nie jest w NATO a Polska jest. Ukraina nie jest w UE a Polska jest.
No i dla jasności dodam, trochę innymi słowami - nie mówię, że te członkostwa nas chronią w 100%, ale nie można mówić, że jesteśmy pewni, że NATO nic by nie zrobiło dla nas dlatego, bo dla Ukrainy też nic nie zrobiło, bo to inny przypadek.
@Writer: Gwarantuję Ci, że Polska zostanie poświęcona kolejny raz, nie licz na żadną pomoc ze strony zachodniej europy, każdy będzie dbał o własny interes. Państwa mają swoje interesy i nie narażą ich.
@Writer: Niestety, dokładnie to samo. http://img4.demotywatoryfb.pl//uploads/201403/1394925947_ciij1d_600.jpg
@Paradygmat: o płaszczyźnie praktycznej można mówić dopiero po fakcie, żeby być w stu procentach pewnym, gwarantować, zapewniać itp.
@Paradygmat: Wyciągam, ale historia to nie matematyka. Są pewne zmienne, i dlatego można w tej kwestii coś przewidywać z dużym prawdopodobieństwem, ale nie być pewnym.
@Writer: Granica błędy statystycznego. Niestety mamy taką sytuacje jaka mamy, ważne aby pozbyć się naiwnych złudzeń i zacząć patrzeć realnie na świat, miejmy tylko nadzieję, że nasi politycy wyciągną z tej sytuacji wnioski i podejmą odpowiednie kroki.
@Paradygmat: Jeśli wierzysz w to co piszesz to naprawdę coś źle z Tobą. Bez urazy. Dlaczego Putin może sobie tak działać na Krymie i być może jutro na Ukrainie? Bo nie przekazano legalnie władzy + obecnie rządzący nie mają jakiegokolwiek mandatu społeczeństwa + nie śpieszno im do jego uzyskania. Oni uzurpują sobie władzę - po prostu przegonili siłowo poprzednika i wzięli sobie władzę tak jak złodziej bierze sobie cudzy portfel. Dodatkowo cała akcja przejęcia władzy śmierdzi ich współpracą z USA i NATO.
@Paradygmat: Czyli Twoim zdaniem UE pompuje w Polskę kupę kasy, tylko po to żeby ją oddać Rosjanom? To naprawdę ma sens.
@Paradygmat: Różnica jest taka, że procedury wewnątrz NATO są takie, że w przypadku agresji na kraj członkowski z automatu jest wojna ze wszystkimi członkami paktu (nie dotyczy agresji wewnatrzpaktowej), która stawia agresora w nieciekawej pozycji.
@Paradygmat: A tak poza tym to nie wiem jakim cudem znalazłeś analogię między Polską a Ukrainą. W tej pierwszej masa firm zachodnioeuropejskich inwestuje, Unia co by o niej złego nie mówić, to ciągle daje Polsce więcej pieniędzy niż z niej wyprowadza, a do tego Polska jest członkiem NATO. Ta druga nie spełnia praktycznie żadnego z powyższych kryteriów. Nadal twierdzisz, że wyglądałoby to identycznie? Tu już nie chodzi nawet o jakieś natowskie czy unijne zapisy o wzajemnej pomocy militarnej, tu chodzi o to co napędza ten świat - pieniądze. Brak pomocy Polsce byłby wyrzuceniem kupy pieniędzy w błoto, pomoc Ukrainie to zbędne koszta.
@Paradygmat: Nie twierdzę, że zrobią coś, ale jak wspomnieli przedmówcy: Ukraina nie znajduję się w żadnej ze struktur międzynarodowych wymienionych przez Ciebie wcześniej. Jedyna analogia historyczna jaką można tutaj przytoczyć to Anschluss, (ew. przejęcie Sudetenland i dalej Czech) przez Niemcy Hitlerowskie.
Tak, mamy się czego bać, ale Ty jak zwykle płyniesz zamiast mówić do rzeczy
To na dłuższą dyskusję. Idąc twoim tokiem rozumowania, nie warto podnosić głowy, lepiej żyć w korupcji i pod butem obcego mocarstwa? W takim razie wszystkie Polskie powstania i przewroty były błędem i niezgodne z prawem.
@borysses: Ale to niczego nie zmienia, nie wierzysz chyba, że kraje UE wyślą wojska np. do Polski w razie Rosyjskiej agresji? Jesteś człowiekiem inteligentnym, zdajesz sobie doskonale sprawę, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Poszukaj informacji na temat umów handlowych Rosji z krajami UE, np. Francja buduje dla Rosji okręty wojenne.
@borysses: @Karramba: @Writer:
Na koniec może jedno sprostowanie do mojej wypowiedzi.
Nie ma znaczenia jakie umowy nas obowiązują, czy jesteśmy w NATO i UE, uważam, że zachód poświęcił by Polskę dla własnych interesów, skończyło by się na notach, krytyce, ruchach pozorowanych , etc. Zachód nie chcąc dopuścić do kolejnej światowej wojny, oddał by Polskę i wcale im się nie dziwię, mając własne interesy każdy o nie dba. Wiem, że taka wizja może przerażać i być trudna do przyjęcia, ale niestety tak to wygląda.
@Paradygmat: To co się obecnie dzieje na Ukrainie to nie jest walka o dobro jego mieszkańców tylko walka o wpływy między USA a Rosją. W obu przypadkach mieszkańcy będą żyć pod butem obcego mocarstwa.
Co do późniejszej wypowiedzi to się po części zgadzam, umowy mają niewielkie znaczenie, NATO i UE mają większe ale też nie są absolutnym gwarantem. Największe znaczenie mają interesy i to nie tyle Zachodu co USA, którymi jak widać, jest ograniczenie Rosji możliwość odbudowania imperium.