https://i.imgur.com/nLaiO8N.png
Troszkę uporządkowałem kablozę. Dodałem emulację kolejnego urządzenia, tym razem jest to wypisywanie tekstu na konsolę szeregową, zatem mój superkomputer już potrafi pisać. Następny krok to nauka czytania z klawiatury + dokończenie asemblera, na razie korzystam z jakiegoś tam GNU z80asm, a w swoim kminię jak parsować wyrażenia matematyczne, żeby się nie popierdoliło z mnemonikami, bo istnieją instrukcje typu ld (ix + 1), a
.
Dzisiaj odwiedziłem giełdę elektroniczną i udało mi się kupić w sumie tylko podstawkę do ziloga i kable, więc mogłem sobie to zlutować jak człowiek, ale nie mieli żadnego SRAMu, więc cały czas RAMem jest Arduino. Jak już kupię prawdziwy RAM, to zostanie tylko przystawka z emulacją IO i kontrolą zegara i przerwań. Na razie steruję wszystkim takim gównoprogramem okienkowym: https://i.imgur.com/LQclRrP.png
Jak widać mogę sobie ustawiać prędkość zegara. Ogółem ten procesor może napierdalać 10 MHz, ale ponieważ RAM jest emulowany, to chuja tam, maksymalnie udało mi się z powodzeniem uruchomić program z prędkością 12,5 kHz. To i tak wystarcza do szybkiego wypisania czegoś na konsolę, ale jak później będę podłączał monitor (w tym tempie to za rok), to raczej bieda.
@sens: a, no i w ogóle, to 16 bitów linii adresowej może mi zaadresować 64 kB, ale Arduino samo w sobie ma 8 kB, z czego sporą część i tak zajmuje loader programu oraz jakieś tam pierdoły i zostaje mi tylko 5 kB na RAM dla Ziloga