http://new.livestream.com/accounts/142499/events/3783845 Stream z startu misji dscovr, start za 8 minut
Artemida nie miała litości dla dziewcząt z jej orszaku, jeśli złamały śluby czystości. Kallisto, ulubienica Artemidy boleśnie przekonała się o tym. Zeus pewnego razu zapłonął pożądaniem do pięknej dziewczyny. Przybrał postać Artemidy i zbliżył się do niej. Kiedy już trzymał Kallisto w objęciach wrócił do swej postaci i posiadł ją. Po dziewięciu miesiącach Artemida dowiedziała się, że Kallisto jest w ciąży. Wygnała dziewczynę ze swego orszaku i przy poparciu zazdrosnej o męża Hery zmieniła ją w niedźwiedzicę. Kallisto miała syna Arkasa. Kiedy pewnego dnia już dorosły Arkas wybrał się na polowanie, spotkał swoją matkę w ciele niedźwiedzicy. Nie poznał jej i chciał ją zabić. Przeszkodził mu Zeus przenosząc swoją kochankę i syna na niebo jako konstelację Wielkiej i Małej Niedźwiedzicy. #
Na wykopie padło pytanie czy Księżyc jest "do góry nogami" na południowej półkuli i jak w takim razie wygląda na równiku. Zrobiłem więc taki krótki film: https://www.youtube.com/watch?v=WEb7yREWolI Nic szczególnego, ot ciekawostka.
Taka tam ciekawostka odnośnie niedźwiedzic.
Artemida nie miała litości dla dziewcząt z jej orszaku, jeśli złamały śluby czystości. Kallisto, ulubienica Artemidy boleśnie przekonała się o tym. Zeus pewnego razu zapłonął pożądaniem do pięknej dziewczyny. Przybrał postać Artemidy i zbliżył się do niej. Kiedy już trzymał Kallisto w objęciach wrócił do swej postaci i posiadł ją. Po dziewięciu miesiącach Artemida dowiedziała się, że Kallisto jest w ciąży. Wygnała dziewczynę ze swego orszaku i przy poparciu zazdrosnej o męża Hery zmieniła ją w niedźwiedzicę. Kallisto miała syna Arkasa. Kiedy pewnego dnia już dorosły Arkas wybrał się na polowanie, spotkał swoją matkę w ciele niedźwiedzicy. Nie poznał jej i chciał ją zabić. Przeszkodził mu Zeus przenosząc swoją kochankę i syna na niebo jako konstelację Wielkiej i Małej Niedźwiedzicy. Źródło.
@Writer: Nie chcę być niemy i tylko dodawać treści, a niektóre rzeczy są po prostu, za krótkie albo się zwyczajnie nie nadają na treść. :)