Znowu rubel zapierdala w tempie mierzonym procentami na godzinę.
Wygląd na to jakby Bank Centralny Rosji wyznaczał sobie linie obrony na parzystych wartościach 62, 64, 66...
Obecnie broni rubla w okopie 68...
PS: po wczorajszej defensywie podnieśli w nocy stopy procentowe z 10,5 na 17.
@_lechu_: Tak, masz rację. Założyłem wariant dość pesymistyczny i realny (chociaż mniej). Nigdy nie wiadomo jak się tam losy opozycji potoczą i co Putin zrobi. Ruchy demokratyczne mogą nawet nie mieć czasu w takim wypadku. A rozgniewany lud łatwo ogłupić i wysłać w jakimś kierunku.
Naprawdę wesoło muszą mieć w Rosji, w polskich kantorach średni kurs sprzedaży rubla jest dwa razy wyższy od jego kupna. Jedna wielka ucieczka z tej waluty.
Prawnicy nigdy nie powinni zadawać pytań babciom z Mississippi, jeśli naprawdę nie są gotowi na odpowiedź.
Podczas procesu, w małym miasteczku na południu stanu, pełnomocnik prokuratora wezwał swojego pierwszego świadka - starszą kobietę.
Zbliżył się do niej i zapytał: "Pani Jones, czy pani mnie zna ?".Kobieta odpowiedziała: "Tak, znam pana, panie Williams. Znam pana odkąd pan był małym chłopcem i szczerze, był pan dla mnie wielkim rozczarowaniem. Pan kłamie, zdradza żonę, manipuluje ludźmi i obgaduje ich za ich plecami. Myśli pan, że jest wielkim paniczem, jednak nie potrafi sobie zdać sprawy z tego, że nigdy nie będzie nikim więcej, niż marnym gryzipiórkiem. Tak, znam Pana."
Prawnik był zamurowany. Nie wiedząc co więcej począć, wskazał na drugą stronę sali, pytając: "Pani Jones, czy zna pani pełnomocnika obrony?"
Kobieta znów rozpoczęła tyradę: "Tak, również znam pana Bradleya odkąd był młodzieńcem. Jest leniwym bigotem z problemem alkoholowym. Nie potrafi zbudować normalnego związku z kimkolwiek a jego kancelaria prawna jest jedną z najgorszych w całym stanie. Nie wspominając już o tym, że zdradzał swoją żonę z trzema różnymi kobietami. Jedną z nich była pana żona. Tak, znam go."
Pełnomocnik obrony zamarł.
Sędzia poprosił obu pełnomocników do swej ławy i, stonowanym, cichym głosem, powiedział:
"Jeśli którykolwiek z was idiotów spyta ją czy mnie zna, wyślę was obu na krzesło elektryczne."
Chłopak z dziewczyna idą ulicą.
-Co tak idziesz i milczysz? - pyta ona.
-Chcę, to milczę - mówi on.
-Chcesz i milczysz!?
-Kto tam?
-Lotny patrol katechetyczny do walki z ateizmem!
-Nie wierzę!
-My właśnie w tej sprawie...
Miałem kiedyś napisać coś o najśmieszniejszej religii jaka może być, chyba w końcu zbiorę się i napiszę :P
@borysses: jak poczytać LaVey'a to jego książka ma trochę sensu. ale na dobrą sprawę one wszystkie trochę go mają
Zachowanie momentu pędu na przykładzie z gryzoniem i piłką gimnastyczną:
http://d3dsacqprgcsqh.cloudfront.net/photo/avZZOBE_460sa_v1.gif
@borysses: wiesz może gdzie można ściągnąć darmowe, polskie(!) czcionki do użytku komercyjnego? Konkretnie pismo techniczne ^^