Stary strimsiarz poszedł na ryby... Złapał złotą rybkę, a rybka jak to rybka mówi mu że ma trzy życzenia.
-Chce nowego strimsa.
Rybka spełnia życzenie.
-Chce poznać czym jest rzecz Aleksa.
Rybka daje strimsiarzowi rzecz aleksa.
-Chce aby mój trud się skończył....
Lecz złotej rybki nie było, była to halucynacja z niedożywienia. Ale mimo to ostatnie życzenie się spełniło. Strimsiak umarł z rak contentu. Jego trud skończony.