
Ale posolone hashe sa nie do zlamania przez te biblioteke. Niezaleznie od metody hashowania niesolenie to proszenie sie o klopoty.

Pozwolę sobie przytoczyć swój własny cytat sprzed chwili, w innej grupie - jako opis tej treści:
"Zupełnie na poważnie polecam artykuł "Czy farmy wiatrowe mogą zastąpić atom". Jest pisany przystępnym językiem i na tyle krótki, że osoba mało zorientowana zrozumie temat. Ma sporo informacji o specyfice dostaw energii w Polsce, opisuje wyzwania z transportem i skokami zapotrzebowania (pojawia się także wyjaśnienie znaczenie elektrowni szczytowo-pompowych jako niedocenianego, a jedynego dostępnego dla nas magazynu energi na żądnie), jakością energii z wiatraków (także w kontekście jej dostępu dla przemysłu). Atom w tym tekście nie jest tematem głównym i jest osadzony w bardzo solidnym kontekście. "

I znów te wiatraki, jako "czyste" remedium na wszystkie problemy. Szkoda, ze energia z nich na taką skalę nie będzie czysta.
Czy naprawdę nie dojrzeliśmy jeszcze do tego, żeby zrozumieć iż potrzebujemy elektrowni jądrowej?
Pokaż ukrytą treśćnie, "bo fukushima i czarnobyl!", eh.Pytanko, siedzi ktoś w obróbce czegoś takiego? Jak to wygląda od strony efekciarza? Jakie narzędzia, ile osób, itp? Miałem kiedyś chęć się pobawić greenscreenem ale nie weim nawet od czego dobrze zacząć :D

@Xanthia: To nie bug a celowe działanie, żeby im Google indeksowało stronę. Paywall to zwykle SEO killer jak skutecznie zaimplementowany.

Następowały też zmiany w ich dalszych zachowaniach - w kolejnym miejscu były bardziej skłonne do oczekiwania na pożywienie i spieszyły się jedząc. Zdaniem naukowców jest to zbieżne z odczuwaniem żalu.
Sposoby operacjonalizacji w tego typu badaniach nie przestaną mnie zadziwiać.
I tak najlepsza jest metoda łamania w pliku źródłowym:
response = Net::HTTP.get URI("http://www.google.com/search?q=#{hash}")