Akwedukty Nazca
Ok. 10 km od peruwiańskiego miasta Nazca i jego słynącego z tajemniczych figur i linii płaskowyżu, znajduje się Zona Arqueologica Cantalloc, mieszcząca zespół tzw. akweduktów.
Ludzie, którzy przed naszą erą przybyli znad oceanu w te pustynne rejony, prowadzili obserwacje i badania okolic, celem znalezienia warunkującej życie wody. Zauważyli, że deszcze padające od czasu do czasu w sąsiadujących z pustynią górach filtrują w głąb ziemi i zbadali przebieg podziemnych rzek na pustyni. W Zona Arqueologica Cantalloc, na odcinku ok. 1500 m znajduje się ok. 20 ujęć wody — akwedukty Cantalloc. Prowadzą do nich spiralne rampy o średnicy ok. 30 m każda, po których z łatwością można zejść na głębokość ok. 10 m i zaczerpnąć krystalicznie czystej wody spływającej z gór.
Koryto podziemnej rzeki umocnione jest drewnianymi stropami i obudowane kamiennymi ścianami tak, że pomiędzy poszczególnymi akweduktami można przejść podziemnym korytarzem. Od początku istnienia tych akweduktów, raz do roku odbywa się ich czyszczenie — 2–3 niewielkiego wzrostu osoby przechodzą cały odcinek korytem rzeki pod ziemią i oczyszczają je z naniesionych przez wodę gałęzi i kamieni. Robi się tak do dziś, a dzień czyszczenia jest okazją do wielkiej fiesty. Miasto Nazca w dalszym ciągu czerpie wodę z tych właśnie podziemnych ujęć. Nazwa miejsca pochodzi od słów Na-Nazca, oznaczających — prawdopodobnie w języku wari — „bez wody”, „suchy”.
Podobieństwo kształtu akweduktów do spiral czy ogona małpy wyrysowanych na płaskowyżu pozwala zakładać, że wykonała je ta sama cywilizacja. Jedna z teorii utożsamia rysunki na płaskowyżu z pewnego rodzaju prośbą do bogów o wodę.
Anita Kucharska i Maciej „Kruger” Kiersztyn
Zawsze sie zastanawiałem, co musieli brać autorzy tekstu, i w ogóle tej twórczości. Bo albo tego zupełnie nie rozumiem, albo oni faktycznie dobrze się robili przed procesem twórczym
Na literaturze za bardzo się nie znam, ale wiem, że Brecht to niemiecki komunistyczny pisarz.
Jakieś związki czy raczej przypadkowo się znalazł w tym śnie?
Powitawszy... a kojarzysz wszystkich? ;) Po prostu bywam dość nieregularnie i może właśnie dlatego i częściej czytam i klikam niż publikuje czy komentuję.
HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA.
Dziennikarze "growi" i znanie się na grach xD Dobre-kurwa-sobie.
To przez Was jebańce, mamy nextgeny składane na szybko i "żeby były", a nie rzeczywisty skok jakościowo-technologiczny. To przez Was mamy agendę sjw w "branży", bo przecież panuje kurwa seksizm, pomimo kobiet zajmujących bardzo wysokie stanowiska w produkcji od zawsze. To Wy kierunkujecie, często niesłusznie i nierzadko za czyjeś pieniądze, opinie ludzi w stronę, bądź przeciwko jakiemuś produktowi.
Po co i na co Wy tutaj jesteście?
Wiedźmin 3....
Chuj o nim wiecie. Bez urazy.
Ta gra to tytuł AAA, nic dziwnego, że oczekiwania wobec niej są ogromne. Poczekajcie aż wyjdzie, zagrajcie i wtedy możecie mieszać z błotem. A i tak pomimo niedoróbek, będziecie się masturbować do tego jaka to wspaniała, polska produkcja.
CDPR dwoi się i troi, żeby zrobić to co zapowiadało i od kilku lat stara się zostać rzeczywiście najlepszą firmą produkcyjno-dystrybucyjną na rynku. Za samo to można przymknąć oko na pewne sprawy.
Krytykować można i należy, bo częściej trafi do deva szum z "mediów" niż ten okołoprodukcyjny
Zaiste ważka i piękna informacja, wnosząca promień słońca do życia szarego proletariusza przygiętego zniewoleniem okowów imperialistycznego kapitalizmu. Dzięki nowej stylówie Wielkiego Przywódcy, mój dzień stał się lepszy.
Pokaż ukrytą treśćWcześniej upodabniał się do dziadka, teraz do ojca. Oznaka zmiany kursu, czy chwyt propagandowy?Z tym ps4 to też nie tak do końca... XO w tej chwili sprzedaje się lepiej xD
PS.: Od co najmniej dwóch-trzech lat słyszy się w "branży" jak to Sony cienko przędzie i w zasadzie na wszystkim traci hajs. Szczerze? Nie żal mi...
A ja filmu nie polecam. Gówno straszne, ale muzyka dobra jak to u Kultu zwykle bywało.