Wkurza mnie malkontenctwo internetowych leni. Ni ma pracy, źle i w ogóle. Owszem, super nie jest, ale to, że siedzicie na garnuszku rodziców po chujowych studiach to już wasz problem. Pochodzę z biednej rodziny, pracowałem pokolei na wulkanizacji, na złomie jako cieć od podawania, na hali w Sokpolu na wózku widłowym (tak, chciało mi się zrobić kurs), na parkingu jako stróż, przy barwieniu kapeluszy i na koniec skręcaniu choinek sztucznych. Z żadnej mnie nie zwolnili, szedłem do kolejnej, bo lepsza płaca (kurwa, takie bezrobocie, a wręcz przebierałem). Nie mam studiów żadnych, mimo, że studiowałem, ale skończenie nie było ważne. Odłożyłem pieniążki, jednak mimo wszystko byłem nadal tylko marnym copywriterem za grosze. Dzisiaj zatrudniam dwie osoby (bo po pracy nie szedłem na dicho, tylko się uczyłem), mogę sobie pozwolić na to co chcę, perspektywy wręcz pachnące. Do roboty jebane nieroby. Ja byłem zadowolny na wulkanizacji, bo jestem z jebanej wiochy, gdzie gówno możesz. Odkładałem kasę jak żyd, bo trzeba było. Obleciałem tyle zawodów w 5 lat. I czuję się z tym dobrze i wiem, że jak chcesz to nie ma problemu. No, ale tutaj same Billegejtsty co po politologii chcą milardy trzepać i sądzą, że na zmywaku za granicą będzie lepsza perspektywa ;) Śmieszne, bardzo śmieszne. Posty smutnych introwertyków bez życia.
Ja pierdole na wypoku sa kompletnie zjebani ludzie w szczegolnosci pod tagiem #neuropa. Poziom umyslowego spierdolenia tam wychodzi poza skale...
@andrzej_gownooki: No wiesz co, do niczego sie nie odniosl rzeczowo i twierdzisz ze cos zmasakrowal ?:>
@Deykun: taki placebo przycisk. teraz bedziesz podświadomie zwracał uwagę na treści tej osoby. dobre to wymyślił nie?
ale mnie wkurwiają takie zasrańce, myślą frajerzy, że jeśli komuś się udało to znaczy, że wszystkim może się udać tylko wystarczą "chęci" i zniszczenie w sobie lenistwa, zwykłe pierdolenie pod publiczkę, gówniana moralizatorska gadka. niech sobie jebany farciarski banksterski pizduś sprawdzi statystyki bezrobocia w Polsce i Europie i wtedy niech powie prosto do kamery, że wszyscy nie pracują z powodu lenistwa i zawsze są możliwości tylko wystarczy chcieć, skurwiel pierdolony, jebać takich mądrali co oceniają innych przez pryzmat swojego farta. ciekawe czy jak mu się noga podwinie i straci np. zdrowie to nadal będzie takim kozakiem. statystyki nie kłamią, jeśli jest tylu bezrobotnych to znaczy że warunki na rynku pracy są koszmarne a nie że nagle w ludziach obudziło się uśpione lenistwo i marazm
@kalmanawardze: Ja bym jednak sie z zgodzil ze mowic o rynku pracy w polsce z pozycji londynskiego "city" gdzie sie wyemigrowalo za chlebem jednak jest oznaka pewnego spierdolenia ;]
@andrzej_gownooki: Dobrze Ci radzę: opanuj niemiecki w stopniu komunikatywnym lub wyższym, szlifuj język Szekspira i uciekaj na Zachód zanim będzie za późno, a w cebulowe pierdolenie cwaniaczków pokroju kalmanawardze nawet się w wsłuchuj, gdyż między innymi za ich sprawą ten kraj toczy się na samo dno - mentalnie i ekonomicznie.
protip: http://pl.indeed.com/ > oferty z Niemiec UK i innych państw, gdzie człowiek ma jakąś wartość pozdrawiam
Wymyśliłem sobie, że zrobię z Mychą wieczora romantycznego. Zakupiłem winiaka nieorydynaryjnego a takiego, że w normalnych warunkach miałbym za niego naszych swojskich polskich granacików sztuk 30. Zrobiłem kolacyjkę wykwintną i oko również cieszącą a nie tylko smakiem nęcącą i rozkołtuniłem zgrzebłem włosa niesfornego, brodę splątaną i pachnidłem zlałem pachę a nawet dwie.
Szykowałem się już do niecnego ataku na wszelakie zmysły gdy rozległ się perlisty głos mej za przeproszeniem Nemesis "Kochany mój panie i władco wybaw mnie, ino rychle z tarapatów!" [tłumaczenie z tego co przeprocesował mój musk na to co faktycznie było: Eeeejjjjjjj! Co się z netem stało!!!!! Znowu jakieś gówno ściągasz a ja piszę artykuł i go muszę zaraz wysłać!!!! HALO NO CO SIE DZIEJE!!!!]
Rączym kłusem podbiegłem do strwożonej białogłowy, rzuciłem okiem na komputer i głosem znawcy oznajmiłem: "Neta nie ma". Zamiast zostać obsypany komplementami za bezbłędną diagnozę usłyszałem suche "No co ty?"
Gdzieś w głębi duszy poczułem, że romantyczny wieczór zaczyna się oddalać w bliżej nieokreśloną dal...
ciekawostka, znajomy zajmujący się seo czasem dorabia się pisaniem precli / komentarzy / tekstów przez aukcje na allegro. Jakie było moje zdziwienie gdy dowiedziałem się, że aktywnie "wypowiada" się na strims. xD
@Writer: Rozmawiałem dziś z nim o freelance w PL. Generalnie jak będę w domu przejrzę jego komcie na allegro z ciekawości i poszukam znajomych nicków bo raczej oficjalnie mi czegoś nie pokaże. :D
@Writer: nie wiem dokladnie, ale pamietam ze jest jakis scalak ktory fakycznie ma to zapisane w momencie produkcji. read only i tyle
@kokaina: moja pierwsza reakcja: a co to ma być? moja reakcja kiedy zobaczyłem co to za grupa: aaaaaaaaaaaaaaaaa faktycznie
Znowu niektórym zaczyna odpierdalać. Trzeba uskutecznić czarne listy, bo jeszcze się człowiek zarazi.
W normalnym spoleczenstwie liczba trolli stanowi mniej niz 10% populacji. Na tym portalu jest chyba odwrotnie.
Ale te ludzie to pizdy teraz. Zaprosiłem jednego z użytkowników na piwo po tym jak się okazało że jesteśmy w jednym mieście. Po całych ustaleniach na pytanie gdzie? Wymiękł i zaczął trolować i odciągać rozmowę od tematu.
Ja rozumiem trolling, RPG przez sieć=udawanie kogoś kim się nie jest. Ale po co, ciągnąc prywatna rozmowe o tej porze? Mi by sie nie chciało, ja chce pogadać, ale przynajmniej nie wale jakichś bezsensownych wałków bez pokrycia jak przychodzi co do czego komuś na privie.
Może to i gorzkie żale, ale to był jeden z zaawansowańszych użytkowników. Pytanie więc brzmi;
Czy zmienil zdanie bo jestem hujowy? Czy może zwyczajny trolling bez sensu?
Odwołuję, może jednak będzie browar :]
@Kokofon: Ja :) Ale nie trolowałem a miałem wrażenie, że to właśnie kowal mnie trolował ;_; Chyba jednak było coś z dochodzeniem wiadomości bo nawet dzisiaj duxet łatał bo się popsuło.
Haha lol - nie mavet XDDDD może duxet powie, że te same ip? :3 a zresztą robcie se tam co chcecie - na szczęscie konto mavet usunięte więc żegnam te gnojówkę ;3 czas na japońskie portale i zagraniczne sayonara !
btw poleglych? chyba uciekajacych z tego gownianego statku ;3
@ssasasasasasa: Słaby trolling. To samo IP niczego nie udoewadnia, a dowodzi że piszesz z kompa Maveta tylko, bo on się załamał i niby śmieszkuje, a tak naprawdę płacz w poduszkę. Z resztą nie wiem jak Wy tam w tej szkole/uczelni? macie xD
PS. Pewnie jak to zwykle koty pedały unikacie namiotu pod prysznicem i marzycie o wypiętych dupeczkach z cipką zamiast huja xD